Moderator: Estraven




. Duża sprowadziła na nas kolejną plagę egipską w postaci kociego brzdąca! Ponoć to mój syn!!! A - chała! Lusi już nie ma
. W TO ojcostwo już mnie duża nie wrobi
. Dla zainteterowanych - dalsze losy Havranka - viewtopic.php?f=46&t=207105&start=60
. Takiego małego, niezbyt zdrowego, zaniedbanego (mimo dobrych chęci i wspaniałego serca - Pani przywiozła malucha od nas z odległości prawie 50 km. chwilowej opiekunki) kota wepchnęła nam duża
wspanialszy
a Duża za nic w świecie by Cię nikomu nie oddała. Wspaniale się spisaliscie. Havranek miał brzyszek, jakby połknął piłkę tenisową. Ale daliście radę
a co u Maćka i zakochańców?SabaS pisze:Dropsiu kochany, cieszę się saniemowicie, że się w końcu pokazałeś. I możesz pisac co chcesz, ale sprawowaleś się super jako wujeka Duża za nic w świecie by Cię nikomu nie oddała. Wspaniale się spisaliscie. Havranek miał brzyszek, jakby połknął piłkę tenisową. Ale daliście radę
a co u Maćka i zakochańców?
Ja, to taki sobie normalny kocur ale Maciek i Nowaki to masakra
Całe dorosłe, ociężałe stado BAŁO SIĘ maleńkiego kociaczka
Ale dobrze, że się wyprowadził i macie już spokój, należny poważnym dorosłym kotom! ewkkrem pisze:SabaS pisze:Dropsiu kochany, cieszę się saniemowicie, że się w końcu pokazałeś. I możesz pisac co chcesz, ale sprawowaleś się super jako wujeka Duża za nic w świecie by Cię nikomu nie oddała. Wspaniale się spisaliscie. Havranek miał brzyszek, jakby połknął piłkę tenisową. Ale daliście radę
a co u Maćka i zakochańców?
Och, ach, jakie miłe wyrazy uznania, Ciociu SabaSJa, to taki sobie normalny kocur ale Maciek i Nowaki to masakra
Całe dorosłe, ociężałe stado BAŁO SIĘ maleńkiego kociaczka
. Jako pierwszy "doszedł do siebie"
, o dziwo, Mumiś, później Maciek a z Amorką były "jazdy" przez sześć dni. Już chyba jest dobrze
.
Drops.


To małe, okrągłe coś nie radzi sobie nawet z naszym żwirkiem, za to my mamy przednią zabawę
MB&Ofelia pisze:Drops. Miaukasz że to fajmna zabawku? To może ja bym pomiaukała mojej @ o takową?
Teściowna też ma rumbę ale Lilo nic nie mówił że to takowa fajmna zabawku. Musze do niego zatelefonić i zapytać. Niech no ino Duża se zrobi drzemku to se wezmnę telefona.
Książniczka Ofelja
Nie mów że koty urządzają sobie przejażdżki na odkurzaczu![]()
Duża
. Największa zaleta to to, że "tego jeszcze nie było"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 14 gości