Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, Leczymy Coco, ZDJECIA str 60

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 07, 2015 13:53 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Dobrze sie czyta takie wiadomości i trzymamy mocno kciuki za zdrówko :1luvu: faktycznie kwota jest bardzo mała, kolejna dobra wiadomosc. Niech sie Cocolina juz nie wygłupia, niech bryka co sił w nóżkach i broi ile wlezie :201461 ma zgodę ciotki :D
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon gru 07, 2015 13:56 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon gru 07, 2015 14:13 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Niech broi niech robi co chce byle by tos ie juz niepowtorzylo :)

Powiem szczerze jestem w stanie dac wszystkie pieniadze, zrezygnowac z wakacji ... byle by tylko ona byla zdrowa!

Mega sie zestresowala.... przerazony kociak. Ale teraz dostala tunczyka w nagrode... za dzielnosc... umyla sie laden i ulozyla sie do snu kolo minne na tapczanie :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon gru 07, 2015 19:42 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Hej :)
Byłam wcześniej i czytałam - dobre wieści i świetny wet :ok:
Życzę Coco jak najlepiej :) Niech żyje w zdrowiu i niech ta choroba nie wraca czymkolwiek była :)
U mnie Kitusia też zjadła tuńczyka z cosmy - miałam go przypadkowo, a okazał się wyśmienity, hit. Pierwszy raz od dawna jadła Kitusia taką rybę (bo nie saszetki o smaku ryby tylko sam tuńczyk), że zjadła sama prawie całą puszkę :) Polecam jak coś! :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 08, 2015 10:33 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

:) NO coco juz po pierwszej dawce - dostala na wiecor ... :) Rano wygladala ok :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 08, 2015 10:55 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Oby tak dalej!! :201461

Dzis wolne? Czy w pracy? :strach:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto gru 08, 2015 10:57 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

W pracy w pracy ale rano muslelismy ze nie wstaniemy...
Zwleklismy sie na 9 do roboty.

Bedziemy siedziec do 17... :/
Ale chociaz tyle ze wczoraj narobilam pierogow z truskawkami...
Ruszylam z produkcja. Wczoraj pierogi dzisiaj ruszam z uszkami wigilijnymi... Mam farsz przygotowany, wczoraj zrobilam. Przez noc fajnie sie przegryzl... bede mogla faszerowac. A teraz robienie ciasta to przyjemnosc... wiec 7 min i ciasto zagniecione tak jak jeszcze nigdy mi sie nie udalo.... :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 08, 2015 11:56 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Solidne podejście do diagnozy u tego nowego weta. To cieszy :ok: Miło też, że nie skasował Was, jak za diamenty.
Jakieś zalecenia, gdyby (tfu tfu tfu odpukać :201427 ) znów się to powtórzyło? Natychmiast i lecieć wykonać jakieś szczególne badania?

Wcześnie się zabrałaś za przygotowania świąteczne. Ile tych uszek i pierogów lepisz? O tyle fajnie, że później będziesz miała luzy i resztę dopieszczać na spokojnie. Prezenty kupione wszystkie?

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto gru 08, 2015 11:59 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Prezenty wiekszosc - ale nie wszystkie.. odwieczy problem mamy z tesciem i babcia...

Wiesz co poki co dostaje znowu leki.... typowo juz pod katem mozgu ... przeciwzapalne - tak zrozumialam.

Zawsze uszka lepie tak 2-3 tyg wczesniej... mniej na glowie potem. I tak jeszcze okna trzeba pomyc.... :)
A uszka moge zamrozic :) Ogolnie nie mam duzo roboty bo w niedziele ustalilam z tesciowa kto co robi na wigilie... :) Wiec spoko :)

Licze ze poki jest na lekach a bedzie do konca roku na nich a przed siwteami kontrola to ... chyba nie bedzie potrzeby .. jak cos bedziemy tam dzwonic. Tam jest calodobowo chyba ktos.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 08, 2015 12:16 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Kiedyś sobie postanowiłam, że jeśli kiedykolwiek u mnie będą Święta, to wprowadzę tradycję listów do Mikołaja :) Nie będzie nietrafionych prezentów, trzech par skarpet pod Choinką i kłopotu z wymyślaniem, co komu i za ile :) A w tym roku z prezentami też idę na zasadzie "nie ma lepszy czy gorszy", bo spodobała mi się taka forma. Upominki są w jednakowym stylu i będą losowane przy stole :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto gru 08, 2015 12:20 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Hej :)
A gdybyś kupiła teściowi flache jakąś ciekawą, a babci zrobiła taką paczkę zbiorową - herbata, kawa, ciastka jakieś ładne, tego typu rzeczy, ewentualnie obrus :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom


Post » Wto gru 08, 2015 21:35 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Tesciu i flacha ... ma z milion w barku a malo pije.. z babcia taki prezent predzej przejdzie...

Zmeczona jestem... wrocilam z pracy nie dosc ze busem to jeszcze robilam cholera nadgodziny ... od 18 do teraz czyli 3,5h...

MIalam dzisiaj lepic uszka wigilijne...

NIe mysle juz... mozg wyprany...

Coc mi tu buszuje...

Pisze sobie tego posta...a tu jeszcze z niebytu klient do mnie pisze... ;P Wprawdzie z podziekowaniami ze jeszcze po godzinach cos patrze... ale ... taka pora... ja juz po angielsku nie kminie .... :D Ide zaraz pod prysznic i spaaac
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto gru 08, 2015 21:42 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

Uszka uszka uszka, będą mi się po nocach śniły :D
zbieramy zamówienia w pracy na produkty swiąteczne, i oczywiście ludzie zamwiają po 2 kg uszek :D a na kg 1 kg wchodzi 150 sztuk :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach:

my teściom kupiliśmy kremy do twarzy, zestawy po goleniu ot taki pospolite ale się zuzyje, babci nie mam pomysłu...może dlatego że szybko odeszła i nie miałam okazji zrobić jej prezentu
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto gru 08, 2015 21:54 Re: Pixie, Dixie [*], Coco i Nitka, dziwne objawy Coco

150 szt? ło zesz...

Ja raz pobilam rekord zrobilam 300 uszek... (1/3 byly z kapusta na wigilie, 2/3 na reszte swiat z miesem)

Teraz bede robic z kapusta i grzybami typowo na wigilie. Jak mi starczy weny bede robic z miesem na sylwestra.

Wczoraj lepilam pierogi z truskawkami - wyszlo 50 szt. - na 3 obiady jak znalazl. 1 porcje zjedlismy dzis na obiad dwie zostaly zamrozone :)

Powiem wam ze moj robot wyrobil tak ciasto jak nigdy w zyciu nie wyrobilam :)

Ale juz dzisiaj mam dosc. Z cocos ie pogonilam wlasnie szurkiem... biegala jak szalona ;) Ona jest taka kochana kruszynka... :) Taki jescze widac ze to maly, mlody kociak :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9843
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: R_R i 37 gości