Sweetie to pies mojego TŻ , tak teoretycznie przynajmniej, bo ja ją karmię i pilnuje szczepień i pilnuję jej spacerów -to znaczy jak widzę, ze nikt nie ma czasu

ale raczej prawie codziennie TZ ją bierze na spacer i z nią wychodzi na siku rano i wieczorem i w ogóle ją lubi
więc jak wyjeżdżam, a TZ zostaje -to jego pies tez zostaje
to nie mój problem jest
jak jadę w góry to tez go nie biorę
tylko karmę dla niego zostawiam