Jak Szelma KOTY tresowała - ufff.... s.56

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2004 12:15

Przystojniacy :love:

A Celtic wyglada przy Dyziu jak jakis dzieciak :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pt paź 22, 2004 12:17

ale cudownosci :1luvu:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt paź 22, 2004 12:24

moni_citroni pisze:Przystojniacy :love:

A Celtic wyglada przy Dyziu jak jakis dzieciak :lol:


no cóż - w końcu tak jest ;)
na oko to jest tak ze 3 razy mniejszy :mrgreen:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 22, 2004 15:22

Szelmaa pisze:Renia!! :dance:

zapraszamy w odwiedziny :):)

albo - ja się wpraszam :mrgreen:



:) dziękuje za zaproszenie i też serdecznie zapraszam :)
I nie zapomnij dać buziaka Panu D od Cioci Reni

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Pt paź 22, 2004 15:27

RenataCw pisze:
Szelmaa pisze:Renia!! :dance:

zapraszamy w odwiedziny :):)

albo - ja się wpraszam :mrgreen:



:) dziękuje za zaproszenie i też serdecznie zapraszam :)
I nie zapomnij dać buziaka Panu D od Cioci Reni

wycałuję mu mordkę za nas obie :mrgreen:
co nie zmienia faktu, że D zawsze chętnie cię zobaczy :mrgreen:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 22, 2004 15:31

Jejku jakie piekne :1luvu: Fotki w poscieki - jaka sielanka :1luvu:

PIekne, piekne koty :D
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Pt paź 22, 2004 15:35

Shimi pisze:Jejku jakie piekne :1luvu: Fotki w poscieki - jaka sielanka :1luvu:

PIekne, piekne koty :D


w sumie wygląda to tak, jakby one nic innego nie robiły, tylko się w tej pościeli tarzały ;)

ale masz piękny podpis! 8O :1luvu:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 22, 2004 15:59

Szelmaa pisze:w sumie wygląda to tak, jakby one nic innego nie robiły, tylko się w tej pościeli tarzały :wink:


Moje kocice nawet do siebie nie podchodza :(
Raz tylko spaly na jednym lozku :) I to tylem :twisted:


Szelmaa pisze:ale masz piękny podpis! 8O :1luvu:


:oops:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Pon paź 25, 2004 9:14

wcozraj odkryłam tajemnicę gLutkowych qoopek.
Do tej pory byłam przekonana, że mały miewa rozwolnienie (dziwna, płaska qoopa) i z tego powodu dostawał mało wolowiny (głównie kurczak i suche), a Animonda i gerberki były kompletnie zakazane.

Otóż okazało się, że mały żołądek ma niezgorszy od Dyzia! po prostu po załatwieniu konretów zasypuje,a w trakcie tej czynności wdeptuje w sam środek balaska elegancko rozgliżdżając go w żwirku. :lol:

w tej oto sposób wyjasniła się tajemnica, dalczego pół porcji jst w formie balaska, a pół :płaskie: ;)

Wobec powyższego zdjęłam gLutkowi embargo na produkty zakazane, z czego on zapewne niezmiernie się cieszy :lol: Wołowinkę dostaje już normalnie, a Animondę i Gerbreki na razie w formie dodatku. Rośnie w tempie ekspresowym, Dyziowi pyskuje coraz bardziej, a my z niepokojem myślimy, co się bedzie działo, jak gLutek zacznie dojrzewać.. :roll:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 29, 2004 19:26

byliśmy u dr.Dominiki, bo mały dalej smarka, a i Dyzio nadal kicha.
nie ma wyjścia - obaj muszą mieć zakrapiany Dicortineff, bo prawdopodobnie nawzajem się zarażają.

no to trudno. Bedziemy zakrapiać.

Przy okazji zważyłam chłopaków:
Dyzio - 7400g (2.11. kończy rok ;))
gLutek - 2650 (czyli w niecały miesiąc przybyło go prawie kilogram)

oj, rosną chłopaki, rosną ;)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 29, 2004 19:44

aha. gLutek nie lubi rybki..
Dyzio wcina aż mu się uszy trzęsą, a mały tylko niucha w misce, co to za paskudztwo dostał. Odchodzi, zerka na Dyzia, potem zagląda do jego miski z nadzieją, że Dyzio ma coś dobrego (skoro tak wcina). Przekonawszy się, że to to samo paskudztwo, odchodzi od Dyziowej miski i próbuje się przekonać do zawartości swojej.

bez powodzenia :mrgreen:
połozyl sie i się gapi na mnie z wyrzutem, że kurczaczka nie dostał :twisted:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto lis 02, 2004 13:09

Szelmaa pisze:
Dyzio - 7400g (2.11. kończy rok ;))


Syskiego najlepsego dla Dyziula :)
Obrazek

emka

 
Posty: 216
Od: Pt mar 05, 2004 10:54
Lokalizacja: Skorosze

Post » Wto lis 02, 2004 13:17

Szelmaa pisze:byliśmy u dr.Dominiki, bo mały dalej smarka, a i Dyzio nadal kicha.
nie ma wyjścia - obaj muszą mieć zakrapiany Dicortineff, bo prawdopodobnie nawzajem się zarażają.

no to trudno. Bedziemy zakrapiać.

Przy okazji zważyłam chłopaków:
Dyzio - 7400g (2.11. kończy rok ;))
gLutek - 2650 (czyli w niecały miesiąc przybyło go prawie kilogram)

oj, rosną chłopaki, rosną ;)


Ania to razem juz 10 kg i 5 g kociego szczęścia !

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Wto lis 02, 2004 14:27

RenataCw pisze:
Ania to razem juz 10 kg i 5 g kociego szczęścia !

i kocich harców w łóżku o 5-tej nad ranem :twisted:

:ryk:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro lis 10, 2004 19:54

gLutek już jest u nas prawie półotra miesiąca. Cały czas dostaje krople do oczu i nosa. do tego od tygodnia dostaje Biogen do jedzenia.
Już wydawało się, że zabiegi pomogły, a tu dzisiaj znowu rozkichał się i rozsmarkał.

ja już nie mam siły.. nie mam pojęcia, co dalej z nim robić. Mam jeszcze jedno wyjście - pojechać do Garncarza, ale chwilowo nie mam kasy. Będę musiała jutro porozmawiać o tym z Tomim.

Może on jest na coś uczulony? Bo temperatura i węzły raczej w normie.
Może mi coś podpowiecie, bo ja juz nie mam pomysłów...

Do tego okazało się, że z ogonem małego nie do końca jest wszystko w porządku, ale na szczęście nie ma to wpływu na jego odporność.

A oto kilka zdjęć z soboty - zrobionych przez Ivcie ;)

http://upload.miau.pl/32640.jpg
http://upload.miau.pl/32642.jpg
http://upload.miau.pl/32643.jpg
http://upload.miau.pl/32644.jpg
http://upload.miau.pl/32646.jpg
http://upload.miau.pl/32649.jpg
http://upload.miau.pl/32651.jpg
http://upload.miau.pl/32655.jpg
http://upload.miau.pl/32658.jpg
http://upload.miau.pl/32661.jpg
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 37 gości