
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:Zdecydowanie wygląda na to, że jest szczęśliwaŻeby jeszcze Kajtuś był taki szczęśliwy! I Figa - jeśli musi wyjechać.
Myślisz, Gabi, że Figa to takie cygańskie dziecko i da radę szybko się zakochać w nowym domku?
Ale Mela nie je jednocześnie mokrego i suchego, ma nadzieję?
Moje koty jedzą na życzenie - jak niemowlaki. Śniadania i kolacje jakoś w miarę regularnie , a w międzyczasie to jak się upomną, pokażą, to dostają co jest po drodze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 21 gości