AnnAArczyK pisze:Hej, gdzie Gospodyni?
Całusy dla futrzakowskich
Czy Timorka "przeżyła" widok swojego portretu

Wlasnie, właśnie, Zuzko
uprzedziłaś mnie, właśnie miałam o tym napisać
Timorka jak to Timorka ledwo łaskawie zerknęła i tyle było jej komentarza w temacie, ale – jak już pisałam – ona jest INNA ….
Za to ja miałam niezły dylemat, gdzie ten piękny obraz powiesić …
Okazało się, że w dużym pokoju nijak kolorystycznie nie pasuje
do tego tam już są zawieszone ładne reprodukcji i oryginał mi nie pasował …
Po wielodniowych kombinacjach, próbach i zmianach Timorka „
zawisła” na honorowym miejscu w moim pokoju.
Tam pasuje i – co najważniejsze – mogę na nią patrzyć, gdy siedzę przy kompie lub kładę się spać
Timorka z portretu Zuzanny patrzy na mnie zawsze z miłością gdziekolwiek stanę
– zupełnie inaczej niż ta w realu …. wiadomo wszystko zależy od jej humoru
Oto ona - moja grzeczna Timoreczka
Dziękuję Zuzko
oczywiście obraz nie wisi krzywo tylko ja zrobiłam tak koślawo fotkę 