Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 07, 2013 8:16 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Zawsze jak rano wstaję to idę do Jasia zajrzeć, on podnosi główkę a ja widzę, że jest z nami. :cry:

Dzisiaj nie chciał jeść sam, więc go napasłam, przyszedł do pokoju do swojego drugiego posłanka, wypucował się, zwinął w kłębuszek i śpi.
Oczka ma cały czas zakraplane, bo ma je suche, dostaje leki na podniesienie hemoglobiny i apetyt, na podniesienie odporności odstawiłam do czasu poznania wyników, które mam nadzieję, będą już niebawem.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 07, 2013 8:30 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

biedny kochany Jasinek.Jakie to szczęście Aniu,że on ma Ciebie :1luvu:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon paź 07, 2013 13:30 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Myszolandia pisze:biedny kochany Jasinek.Jakie to szczęście Aniu,że on ma Ciebie :1luvu:

No tak Sylwiczka ma mnie, ale chyba to stanowczo za mało.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 07, 2013 13:38 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Jasieńku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Gdy by rak się dało... oddałabym Kubusiowe 500g ciałka dla Jasieńka. Przy jego 6,3 kg nie zrobiło by to dużej różnicy :roll:

Może Jasiu chapie stąd te wymioty. Może powinien jeść częściej, a w mniejszych ilościach :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon paź 07, 2013 16:25 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Gibutkowa pisze:Matko na tym zdjęciu największym wygląda... nawet nie wiem jak to nazwać :( nie chcę się nawet zastanawiać JAK można było tego kocia doprowadzić do takiego stanu...


Wlasnie jak mozna bylo :cry: :cry: :cry:

Aniu twoja opieka i karmienie nawet na sile bezcenne :ok: - to go trzyma przy zyciu :ok: :1luvu:
On chyba bidulek nie ma wcale masy miesniowej ani cialka i dlatego kazdy wysilek go tak meczy. Jak nie chce jesc sam to pewnie dlatego, ze nie ma sily :cry:
Jasienku Kochany :1luvu: nie dawaj sie :ok: musisz jesc i zdrowiec :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pon paź 07, 2013 21:12 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

marysienka pisze:
Gibutkowa pisze:Matko na tym zdjęciu największym wygląda... nawet nie wiem jak to nazwać :( nie chcę się nawet zastanawiać JAK można było tego kocia doprowadzić do takiego stanu...


Wlasnie jak mozna bylo :cry: :cry: :cry:

Aniu twoja opieka i karmienie nawet na sile bezcenne :ok: - to go trzyma przy zyciu :ok: :1luvu:
On chyba bidulek nie ma wcale masy miesniowej ani cialka i dlatego kazdy wysilek go tak meczy. Jak nie chce jesc sam to pewnie dlatego, ze nie ma sily :cry:
Jasienku Kochany :1luvu: nie dawaj sie :ok: musisz jesc i zdrowiec :ok: :ok: :ok:

Bo ''ludzie'' są chciwi, podli, i nie w głowie im wydać swoje pieniądze na zwierzę.

Tak, on nie ma wcale masy mięśniowej, męczy się, jak zrobi siusiu czy kupkę to zaraz się kładzie na dywanik.
Niedawno poszedł sam do kuchni i miauczał za jedzonkiem :ok: :ok: dostał druga porcję wołowinki, pojadł i śpi.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Wyników jeszcze nie ma. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 07, 2013 21:17 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Chudzina bidniusia :( Aniu, czy Jasiu w ogóle przybiera na wadze?
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 07, 2013 21:57 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Bardzo biedniutki :( ale dobrze,że czasem sam woła jeść.
A futerko chyba wygląda już lepiej ?
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 07, 2013 22:03 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

ewan pisze:Chudzina bidniusia :( Aniu, czy Jasiu w ogóle przybiera na wadze?

W ogóle podobno tak, bo jak go znaleziono to ważył 0,80 kg :( jak go wzięłam do siebie to ważył 1,65kg, po miesiącu u mnie 1,75kg.
Nie ma już świerzba i grzybicy jaką miał na całym ciele, zarasta ładnie futerkiem o czym już pisałam, ale nadal jego stan jest krytyczny i każdy kto widzi jego badania krwi, nie widział jeszcze kota z takimi wynikami WBC.
A Jasiu na przekór wszystkim żyje i daje radość mi każdego dnia gdy tu jest.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 07, 2013 22:38 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

A na jakie wyniki teraz czekasz Aniu?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon paź 07, 2013 22:50 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Goyka pisze:A na jakie wyniki teraz czekasz Aniu?

Na potwierdzające białaczkę czyli test pcr, oraz kortyzol acth(chodzi o tą zmienioną nerkę-chłoniak?) ft4 i tsh.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40409
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 07, 2013 23:01 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Acha :( no to trzymam mocne kciuki za te wyniki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 08, 2013 8:55 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Anna61 pisze:
ewan pisze:Chudzina bidniusia :( Aniu, czy Jasiu w ogóle przybiera na wadze?

W ogóle podobno tak, bo jak go znaleziono to ważył 0,80 kg :( jak go wzięłam do siebie to ważył 1,65kg, po miesiącu u mnie 1,75kg.
Nie ma już świerzba i grzybicy jaką miał na całym ciele, zarasta ładnie futerkiem o czym już pisałam, ale nadal jego stan jest krytyczny i każdy kto widzi jego badania krwi, nie widział jeszcze kota z takimi wynikami WBC.
A Jasiu na przekór wszystkim żyje i daje radość mi każdego dnia gdy tu jest.


Aniu, Jasiu wbrew pozorom jak widać jest bardzo silnym kotem i ma wielką wolę życia :D walczy a dokąd walczy to jest nadzieja, ze jeszcze pokaże na co go stać :D jak tylko pozbiera siły, siły do walki o życie Ty i Twoja rodzina mu dajecie a my cały czas bardzo mocno trzymamy kciuki za zdrówko Jasieńka i siły dla Ciebie :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto paź 08, 2013 16:08 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Jasiu ma ogromną wole życia :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Jasieńku tyj i zdrowiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Wto paź 08, 2013 17:23 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Za zdrówko Jasia - moje kciuki i kciuczki kocie cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 48 gości