
Dzisiaj nie chciał jeść sam, więc go napasłam, przyszedł do pokoju do swojego drugiego posłanka, wypucował się, zwinął w kłębuszek i śpi.
Oczka ma cały czas zakraplane, bo ma je suche, dostaje leki na podniesienie hemoglobiny i apetyt, na podniesienie odporności odstawiłam do czasu poznania wyników, które mam nadzieję, będą już niebawem.