Kotina:)
Elu 
mam nadzieję, że już nie pamięta, no i troszkę podrosły sosny, zrobiło się ciut gęściej, więc może już nie wejdzie między gałęzie..
Obrazek dokończony
Ramę pomalowałam w kolorze
timorkowym i podchodzącym pod Twoje meble
Ale trudno dojrzeć prawdziwą barwę.....w monitorze
Ewa
przynajmniej się nie nudzisz, dziewczynki bardzo się starają znosząc wszystko co znajdą:)
I nie ważne, ze środek nocy, one kochają swoją Dużą i dla niej zrobią wszystko
Halinko
Ja się bardzo cieszę, że Rambo juz jest całkowicie sprawny
barbarados:)
Basiu
faktycznie, kiciunia się postarała, i jaka sprawiedliwa
A, że Duzi kotecka nie zrozumieli, to ich strata
Miraclle:)
Basiu
tego przywlekania do chałupy wszystkiego co się rusza, to raczej sobie nie życzę
Parę razy miałam "zaszczyt" otrzymać w prezencie myszę i wróbelka....
Dziękuję, ale nie

...
EVO2406
Ewuś
ten gołębiarz był obdarty z ludzkich uczuć
Nie jestem w stanie go usprawiedliwić, nawet jakby miał gołębie znoszące złote jajka....
Za to dzisiaj przeżyłam SZOK!
Bo jak inaczej nazwać to co zdarzyło się w mojej sypialni, na moim łóżku!!!!
Zaznaczam, małża przy tym nie było
Przyszłam do chałupki zaniepokojona brakiem zwierzaków w ogrodzie...
Obeszłam pokoje i nikogo nie było, wystraszyłam się, że Rambuś tym razem sam poszedł na zwiedzanie okolicy, ale i Kropki i Kacperka też nie było
Weszłam do sypialni i z wrażenia się zaksztusiłam:)
To co zobaczyłam mile mnie zaskoczyło:)
Rambuś spał na naszym łóżku wyciągnięty na całej długości jak guma od majtek,
a Kropka właśnie się układała do snu, tylko była jeszcze w trakcie mycia swoich łapek, futerka i wąsów

Sądząc po tym co zobaczyłam, stwierdziłam, że Cudaczek tam spał już od dłuższego czasu, zaś Kropcia do niego dołączyła
I chyba nie było mordo i łapo
czynów, bo kocio spało snem sprawiedliwego
Inaczej by go tam nie było:)
I jeszcze jeden "obrazek"
Pan Pers siedział sobie na progu domciu,

a Rambo po całusku, wszedł do środka bez żadnego problemu:)
