Hakeros story 13 -proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 22, 2012 22:46 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Dlatego ja mam bardzo krótkie włosy.

A ja się nie mogę zdecydować na całkiem krótkie :) Kiedyś, kiedyś pewnie obetnę już na zawsze. Miałam krótkie, kilka razy obcinałam jak jeszcze nosiłam w ogóle sporo dłuższe ale w sumie więcej się napracowałam, żeby te krótkie ułożyć niż przy takich jakie noszę :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 23, 2012 19:09 Re: Hakeros story 13

Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lis 23, 2012 19:14 Re: Hakeros story 13

Fasolko, w domku jestem.
Duża zajęta to i ja mam mniej czasu na pisanie.
Haker
PS. dzisiaj zrobiliśmy z dużą porządek w moich zabawkach. Czas na nowe, święta idą :s1:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt lis 23, 2012 19:16 Re: Hakeros story 13

Nelly pisze:
MaryLux pisze:
Nelly pisze:
czarna.wdowa pisze:Od wilgoci kotom kręcą się wąsy 8)

A niektórym ludziom prostują włosy :evil:

Dlaczego mi nie:? :evil:

A powiedz - bo rozumiem, że masz z natury kręcone - czy one jeszcze bardziej się kręcą jak nawilgotnieją? Bo tak słyszałam. Ja nie robię loczków tylko tak pod spód końce i grzywkę modeluję na lokosuszarce i normalnie jak jest wilgoć to masakra. Cała robota na nic :)

Niestety tak - i każdy włos kręci się w swoją stronę...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 24, 2012 22:19 Re: Hakeros story 13

Czas ma prezenty dla kociów powinien być zawsze.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 25, 2012 12:51 Re: Hakeros story 13

Zdecydowanie popieram! Ja na Andrzejki mam dostać pakę pysznego amciaku i nowe miseczki :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 25, 2012 16:04 Re: Hakeros story 13

miaudobry Hakerku :)

MalgWroclaw pisze:Czas ma prezenty dla kociów powinien być zawsze.
Fasolka


o, racja :) Kotki powinny dostawac prezenty codziennie, bez okazji :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lis 25, 2012 17:24 Re: Hakeros story 13

Dobry wieczór :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie lis 25, 2012 19:32 Re: Hakeros story 13

Haksiu, tak sobie dumamy z dużą i wyszło nam, że musiałeś mieć chrzciny Oleńki.
Tak było?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 25, 2012 22:10 Re: Hakeros story 13

Nie. Fasolko, chrzciny Oleńki były 5 sierpnia.
Dzisiaj były imieniny Dużego. Teraz nas, jak to mówi duża z 4 osobowej rodziny zrobiła się 7 osobowa rodzinka, do tego pra dziadkowe, pra ciocia i kuzynostwo dużej i jest całkiem ładna ekipa.
Ja się troszkę zestresowałem bo dawno tak ( przeszło rok) tylu gości nie było.
Duża mówi, że miałem trening przed wigilią.
Haker już wymiziany przez dużych.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lis 25, 2012 22:14 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:Fasolko, w domku jestem.
Duża zajęta to i ja mam mniej czasu na pisanie.
Haker
PS. dzisiaj zrobiliśmy z dużą porządek w moich zabawkach. Czas na nowe, święta idą :s1:

Oddałeś swoje zabawki Oleńce?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie lis 25, 2012 22:29 Re: Hakeros story 13

Moje zabawki są tylko moje. Oleńka ma u nas swoje zabawki.
I swoje krzesełko :mrgreen:
A dzisiaj to nawet ja mam jej wózek, zobaczę czy można w nim spać :kotek:
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon lis 26, 2012 14:46 Re: Hakeros story 13

no i jak, Hakerku? Da sie spac w wozku malej Duzej?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lis 26, 2012 15:35 Re: Hakeros story 13

Cześć Haksiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon lis 26, 2012 16:47 Re: Hakeros story 13

Hannah12 pisze:.
PS. dzisiaj zrobiliśmy z dużą porządek w moich zabawkach. Czas na nowe, święta idą :s1:

A my nie dostaniemy nowych zabawek. Chyba. Bo Duża powiedziała, że i tak mamy w nosie to co dostajemy. Nową "wiejską chatkę" podobno olaliśmy. Nieprawda, nic nie olewaliśmy! Za to podobała nam się mata edukacyjna dla Weroniki kupiona, to Duża pogoniła nas i schowała :evil: Nie to nie. Nie będziemy bawić się wymyślonymi przez człowieka zabawkami dla nas. Sami sobie wynajdujemy zabawki.
Estian

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 101 gości