Trójkot i Szatony (n° 5)

[mimbla64]

(...)sledztwo wykazalo przewrocenie i wlamanie do kosza na smieci w WC, wydarcie torebki z wyczesanymi wczesniej kocimi klakami (Pimpek uczestniczyl w seansie czesania wrecz ekstatycznie, przygladajac sie z bliska i nurkujac w ekstazie w przyborniku z grzebieniami ), przywleczenie rzeczonej torebki do pokoju, rozszarpanie i wybebeszenie zawartosci na lozku-zabawa byla przednia!

Nastepnego dnia przylapalam Bande Trojga czyli szatony z Fifinka ( ) na goracym uczynku przewracania kosza na smieci

Brzmi jak sprawozdanie z kroniki kryminalnej.

[Wojtek]

Spróbuj utoczyć z wyczesanej sierści długowłosych kulki do zabawy. Może przypadną Szatonom do gustu, skoro grzebią się w wyczeskach.

[Birfanka]

Probowalam, podobaja im sie ogromnie, wrecz szalu dostaja na ich widok, tylko boje sie im je zostawiac, bo usiluja je zjadac

Mimblo, bo z nimi to teraz musze stale przeprowadzac sledztwa, stale cos wymyslaja i spsoca

Tylko jak nasikane poza kuweta, to nie ma watpliwosci, kto jest winowajczynia

[anulka111]

O to widze ,ze szajka sie zawiazala,ale ze Fifi w tym uczestniczy nonono

[Hańka]

Ale Fifi, jesli dobrze pamiętam, zawsze miała inklinacje łazienkowo-śmietnikowo-grzebalne, tylko kompanów do wspólnego uprawiania hobby znalazła

[Birfanka]

Koty nie przestaja zadziwiac, Fifinka jako herszt Szatońskiej Szajki!

Grzebala dotad w koszu w lazience, ten z WC to wyzsza szkola jazdy, bo ma klape i pedal, ale Pimpim kasiarz juz rozgryzl-nalezy przewrocic, to sie samo otworzy

[anulka111]

Jakie masz inteligentne koty

[Wojtek]

Koty nie przestaja zadziwiac, Fifinka jako herszt Szatońskiej Szajki!

Grzebala dotad w koszu w lazience, ten z WC to wyzsza szkola jazdy, bo ma klape i pedal, ale Pimpim kasiarz juz rozgryzl-nalezy przewrocic, to sie samo otworzy

Po przeczytaniu pogrubionego fragmentu pomyślałem, że Pimpek siada na pedał, a Fifinka wskakuje do kosza

PS
Czas 02:05 http://www.youtube.com/watch?v=zPJ6DBYcFbE

[Birfanka]

Nie wiadomo, czy w koncu do tego nie dojda

Na szczescie takie pomyslowe Dobromiry, otwierajace prawie wszystko, co zamkniete, za pomoca glowkowania i sprytnych lapek sa tylko dwa, Maya i Pimpim. Fifinka stosuje tylko presje psychiczna , a Puszek i Sasza to poczciwiny, co najwyzej powrzeszcza upominajac sie o to, co chca

[Wojtek]

Dopisałem post scriptum

[Birfanka]

Obejrzalam, piekne!

[Monostra]

Puszek i Sasza to poczciwiny, co najwyzej powrzeszcza upominajac sie o to, co chca

Do czasu. Koty się uczą, w każdym wieku, szczególnie od innych kotów...

[anulka111]

I nie zawsze tego czego chcemy . Mam juz podrapana nowa kanape buuuuu.

[Birfanka]

Jak Puszek przez 13 lat nie nauczyl sie od Mayi kombinowac i wszystko otwierac, to juz sie raczej nie nauczy
Mysle, ze mu sie po prostu nie chce wysilac.
Co do Saszy, to chetnie korzysta z drzwi do szaf czy szafki otwartych przez Pimpka czy Maye, ale sam na razie nie probowal.

[anulka111]

Widocznie zeruje na pracowitosci pozostalych kotkow- u mnie szaleje Smakusia-nauczyla sie otwierac szafe