Broszka & Company cz.3

[taizu]

Piękna przyjaźń, piękne zdjęcia

[Broszka]

Wczoraj wyzionął ducha nasz monitor od komputera
Podłączyłam starszy złom, ale na nim jakość obrazu jest beznadziejna, wszystko jest tak rozmyte, że po kilku minutach łzawią i bolą mnie oczy...
Nie wiem co ja zrobię? Zepsuty monitor był stary, ale miał obraz jak żyleta, świetne kolory i służył mi bezawaryjnie długie lata.
Kolejny niespodziewany wydatek
Tylko że teraz już nie produkują kineskopowych monitorów...
Są wyłącznie LCD - a z moją wadą wzroku na LCD strasznie źle widzę i wzrok mi się błyskawicznie męczy

Brosiaczek pozdrawia

[Alienor]

A jak śliczne Brosiątko, seniorki, koniki, wolnożyjące i reszta chudoby sie dziś miewa?

[Broszka]

A jak śliczne Brosiątko, seniorki, koniki, wolnożyjące i reszta chudoby sie dziś miewa?

Bardzo różnie się miewają - jedni w miarę, inni niestety gorzej...
Zwierzyniec tradycyjnie dba o to żebym miała co robić i o co się zamartwiać

[Beasia]

Pozdrawiam serdecznie Ciebie Broszeczko, a dla futerek przesyłam ogrom głasków

[jasia0245]

Brosiątko ślicznie wyszło w tym tunelu. Fajne zdjęcie . Pozdrawiamy

[Broszka]

Pozdrawiam serdecznie Ciebie Broszeczko, a dla futerek przesyłam ogrom głasków

a gdzie obiecane foteczki rudaska, hę?



U nas dzisiaj fatalna pogoda, wieje, leje i jest b.zimno...
A mieliśmy robić sianokosy, wszystko było dograne i umówieni ludzie z maszynami
W tym roku będzie duży problem z zaopatrzeniem kopytnych w siano i słomę z powodu suszy - zbiory będą trzy razy mniejsze niż zwykle a nasz stały dostawca w ogóle zrezygnował z robienia i wydzierżawił łąki firmie produkującej brykiety z biomasy

[Beasia]

Pozdrawiam serdecznie Ciebie Broszeczko, a dla futerek przesyłam ogrom głasków

a gdzie obiecane foteczki rudaska, hę?

no tak, dałam ciała ale obiecuję, że się poprawię i wstawię zdjęcia rudości
u nas pogoda też do bani

[Broszka]

Pozdrawiam serdecznie Ciebie Broszeczko, a dla futerek przesyłam ogrom głasków

a gdzie obiecane foteczki rudaska, hę?

no tak, dałam ciała ale obiecuję, że się poprawię i wstawię zdjęcia rudości
u nas pogoda też do bani

Czekamy na foteczki Imbirka
Masz już wyznaczony termin szpitala?

[Beasia]

Byłam na konsultacjach w przychodni przyszpitalnej, mam skierowanie na oddział i muszę się umówić na termin operacji. Z tego co sobie wyliczyłam najbliższy wolny u mnie termin to dopiero II połowa lipca, więc jeszcze się nie umawiałam, bo terminy oczekiwania ustalone przez szpital są krótsze. Chciałabym mieć to już za sobą, a tu jeszcze tyle czasu muszę czekać i się denerwować

[Broszka]

Ale czy skierowanie będzie tak długo ważne?

[Beasia]

Mam nadzieję, że tak
Mówiłam lekarzowi, który mi je wypisywał, że wybieram się na operację w lipcu i powiedział, że nie ma problemu. Ale na wszelki wypadek podjadę sobie za kilka dni żeby się zapisać i żeby w razie czego się faktycznie nie przeterminowało to skierowanie
Dziękuję Ci za podpowiedź, bo nie przyszło mi do głowy, że to może się jakoś zdezaktualizować (to będzie mój pierwszy pobyt w szpitalu poza urodzeniem córki)

[Broszka]

Ładnych parę lat temu kiedy operowali mi kilka razy stopę takie skierowanie było ważne o ile dobrze pamietam dwa miesiące. Ale kiedy się zapisałaś na skierowanie w szpitalu i wyznaczyli termin np za pół roku to nie trzeba było nowego skierowania.
Nie wiem jak jest teraz bo ciągle to zmieniają i mieszają ...

[Beasia]

Zgodnie z obietnicą zdjęcia Imbirka dla Broszeczki

[jasia0245]

Nie tylko dla Broszki, bo wszyscy oglądamy.