Cypisek i Rysio III - Lusia zostaje z nami

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 06, 2012 11:52 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

a ja mam
do składziku :mrgreen:
względnie do banku tłuszczu - dla tych, którym brakuje :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 06, 2012 12:47 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

ale sprytne ustrojstwa :ok:
choć mnie by się też chyba zewsząd wylało :roll: :twisted:

znacie jakiś cudowny sposób na pozbycie się apetytu :?: :?: :?: :twisted:
albo na odzwyczajenie się od jedzenia :?: :?: :?: :roll:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23793
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 12:52 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

Duszek686 pisze:znacie jakiś cudowny sposób na pozbycie się apetytu :?: :?: :?: :twisted:
albo na odzwyczajenie się od jedzenia :?: :?: :?: :roll:


Ja znam, ostatnio nie mam na nic czasu, nie mam też czasu jeść, spodnie mi zaczęły spadać, po wejściu na wagę okazało się że ubyło mnie 4kg :roll:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 13:13 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

gosiaa pisze:
Duszek686 pisze:znacie jakiś cudowny sposób na pozbycie się apetytu :?: :?: :?: :twisted:
albo na odzwyczajenie się od jedzenia :?: :?: :?: :roll:


Ja znam, ostatnio nie mam na nic czasu, nie mam też czasu jeść, spodnie mi zaczęły spadać, po wejściu na wagę okazało się że ubyło mnie 4kg :roll:


szczęściara :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 16:58 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

Zawsze przy bieliżnie wyszczuplającej przypomina mi się znajoma, której pot płynął po nogach bo było gorąco a jakby nie było to jeszcze jedna warstwa ciuchu jest... :roll:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro cze 06, 2012 18:24 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

tamiss pisze:Zawsze przy bieliżnie wyszczuplającej przypomina mi się znajoma, której pot płynął po nogach bo było gorąco a jakby nie było to jeszcze jedna warstwa ciuchu jest... :roll:


tamiss, to Magdę pocieszyłaś :mrgreen:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 18:30 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

gosiaa pisze:
tamiss pisze:Zawsze przy bieliżnie wyszczuplającej przypomina mi się znajoma, której pot płynął po nogach bo było gorąco a jakby nie było to jeszcze jedna warstwa ciuchu jest... :roll:


tamiss, to Magdę pocieszyłaś :mrgreen:


nio :mrgreen:

I zawsze mi sie to przypomina jak ogarnia mnie szał żeby kupić bieliznę modelującą i wyglądać lepiej :roll: A wierzcie mi, ze byłoby co w tym upychać... Niestety...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro cze 06, 2012 18:38 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

dziś mi przysłali moją zbroję rycerską ;)
nie wygląda na taką, co to by mi bardzo utrudniała życie, w której miało by być mi za gorąco.
zobaczymy jak się sprawdzi :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 18:44 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

wiecie co? Wy tylko tak gadacie :twisted: Gosiaa na przykład - dziewucha o idealnych wymiarach, nogi szczupłe, ramionka też. Z Duszkiem ostatnio się licytowałam na rozmiar ciuchów, nosi o dwa-trzy rozmiary mniejsze niż ja i pierdoły tu opowiada. Magdaradek jedyna w miarę normalna kobita, o podobnych problemach, jak ja (sorry, Madzia :oops: ale prawdę trza powiedzieć, żeby te "wieszaki" głupot nie gadały )

btw, Magda, a Ty jesteś dobrze ostanikowana? bo jak ja się wzięłam za swoje, za przeproszeniem, bańki mleczne - to mimo ogólnego wyglądu, otłuszczenia i wieku - powiem Ci, że całkiem, całkiem... Potrwało to jakieś pół roku w sumie, ale zadowolona jestem ;) A Ty na oko już - masz większy biust niż ja.

Aaaaa, żeby Ci zrobić lepiej na samoposzczuciu ;) zdjęcia ze zwierzęcej mszy oglądał Witek - mój eks, a teraz nasz przyjaciel. Kazał zatrzymać, żeby sobie Ciebie dokładniej obejrzeć ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 18:57 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

Inga, ale ja się wcale nie odchudzam i nie mam w planach, może tam troszkę czegoś za dużo, ale wieszakiem być nie zamierzam, tak jakoś samo wyszło.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 19:05 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

Georg-inia pisze:wiecie co? Wy tylko tak gadacie :twisted: Gosiaa na przykład - dziewucha o idealnych wymiarach, nogi szczupłe, ramionka też. Z Duszkiem ostatnio się licytowałam na rozmiar ciuchów, nosi o dwa-trzy rozmiary mniejsze niż ja i pierdoły tu opowiada. Magdaradek jedyna w miarę normalna kobita, o podobnych problemach, jak ja (sorry, Madzia :oops: ale prawdę trza powiedzieć, żeby te "wieszaki" głupot nie gadały )

btw, Magda, a Ty jesteś dobrze ostanikowana? bo jak ja się wzięłam za swoje, za przeproszeniem, bańki mleczne - to mimo ogólnego wyglądu, otłuszczenia i wieku - powiem Ci, że całkiem, całkiem... Potrwało to jakieś pół roku w sumie, ale zadowolona jestem ;) A Ty na oko już - masz większy biust niż ja.

Aaaaa, żeby Ci zrobić lepiej na samoposzczuciu ;) zdjęcia ze zwierzęcej mszy oglądał Witek - mój eks, a teraz nasz przyjaciel. Kazał zatrzymać, żeby sobie Ciebie dokładniej obejrzeć ;)


ależ ja się nie gniewam :)
ja mam taki problem, że jestem budowy trójkąta lub też gruszki. Od pasa w górę sporo szczuplejsza, za to biodra, dupa i nogi - obfite że tak powiem.
Ostanikowana na pewno dobrze nie jestem. Nie znam się na tych innych rozmiarach typu 28FF czy jakoś tam...
wiem, że na miau nawet jest wątek, ale ja przez to nie przebrnę... a chciałabym nosić odpowiednie staniki - jasne że tak.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 19:17 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

magdaradek pisze:bardziej boję się, że mi wszystko w twarz wejdzie :ryk:


pozytywka pisze:spoko, rozłoży się w biuście ;)



O matko...czy wy chcecie matkę dzieciom kawą udusić 8O :ryk:



Ja tam nie chcę ani mieć już gdziekolwiek mniej ani więcej w cyckach - niech zostanie tak jak jest :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro cze 06, 2012 19:27 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

magdaradek pisze:ależ ja się nie gniewam :)
ja mam taki problem, że jestem budowy trójkąta lub też gruszki. Od pasa w górę sporo szczuplejsza, za to biodra, dupa i nogi - obfite że tak powiem.
Ostanikowana na pewno dobrze nie jestem. Nie znam się na tych innych rozmiarach typu 28FF czy jakoś tam...
wiem, że na miau nawet jest wątek, ale ja przez to nie przebrnę... a chciałabym nosić odpowiednie staniki - jasne że tak.


moja mama zawsze mówiła: "pamiętaj, dziecko! jesteśmy ładne baby, ale podrywać nas należy, jak siedzimy za stołem i nas widać do połowy! bo jak wstaniesz - to cały urok pryśnie" ;)
nie musisz przetaczać się przez wątek. Zmierz się sama: pod biustem na głębokim wYdechu i w biuście luźno, a Ci powiem, jakie rozmiary powinnaś zacząć przymierzać. ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 06, 2012 20:23 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

ja idę na wesele w tą sobotę i też jeszcze niczego nie mam - ani ciucha, ani butów, ani torebki... :roll:
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2012 8:09 Re: Cypisek i Rysio III - w co się ubrać na wesele...

Joanna KA pisze:ja idę na wesele w tą sobotę i też jeszcze niczego nie mam - ani ciucha, ani butów, ani torebki... :roll:


no to to już hardcore :lol:
to kiedy Ty chcesz sobie wszystko kupić??????


Inga sieu zmierzeu i przekażeu Ci wymiary :ok:

wiecie, ja i tak już rozmiar mniejsza jestem, bo na dole mieszczę się w 42, a do niedawna było 44 :roll:
u góry 38-40

nie jest tak źle...trudno, rozmiaru 36 to ja nigdy nie miałam i mieć nie będę :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Hana, Lifter, Paulusek i 11 gości