Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

we Wrocławiu nie ma :mrgreen:

Najładniejszy jest w Świdnicy, drugi też niezły w Jaworze i trzeci chyba w Głogowie, ale tam nie byłam.
To są czynne kościoły ewangelickie i nie można tam po prostu wejść sobie, bo są zamknięte.
Albo w czasie nabożeństwa można oglądnąć albo pastora poprosić , żeby pokazał.

Jest! Jest!
6
:dance2:

dzięki cioteczki za kciuki i za czary :1luvu:

kurczę, ale super!
poleciałabym juz po lody i tort, a muszę tu tkwić jak ciumrok

gratulacje :1luvu:

Ewangelickie kościoły są specyficzne.
U nas było ich dużo, działający jest na pewno w Cieplicach, w mojej rodzinnej wsi po wojnie został "przerobiony" na katolicki a tutaj, gdzie mieszkam teraz był piękny, biały wystrój, balkony (jest gdzieś fotka w necie, znajdę i wrzucę), był już nieczynny gdy moja mama była dzieckiem, biegali po nim jako dzieciaki :oops:

niestety, teraz jest kompletnie zrujnowany :evil:

tylko jakaś fundacja ostatnio zabezpieczyła trochę ruinę...
W Głogowie o ile się nie mylę był, spalił się chyba o ile dobrze pamiętam. We Wrocławiu może być ewangelicki ale nie pokoju.
No, Pozytywko - gratulujemy :piwa:

Gratuluję! :piwa:

Patmol pisze:we Wrocławiu nie ma
Najładniejszy jest w Świdnicy, drugi też niezły w Jaworze i trzeci chyba w Głogowie, ale tam nie byłam.
To są czynne kościoły ewangelickie i nie można tam po prostu wejść sobie, bo są zamknięte.
Albo w czasie nabożeństwa można oglądnąć albo pastora poprosić , żeby pokazał.

oj, cos nie doczytałam w wujciu guglu
ale piękne są nieziemsko i mają niezwykłą historię

no, gratulacje przekażę, bo zasługa moja żadna :oops:

aaaale się cieszę
jeszcze tylko dyplom z fortepianu i mozna się zabrać za naukę do matury :mrgreen:

pozytywka pisze:Ciocie, trzymajcie teraz mocno kciuki - maturzystka za kwadrans zdaje dyplom z historii muzyki
kciuki zjednoczone - bardzo potrzebne

pozytywko, odmłodziłam Cię o ładne 20 lat, jak nie lepiej! dopiero teraz doczytałam kilka ostatnich stron ze zrozumieniem - jakoś mi się ubrdało, że to Ty jesteś tą szczęśliwą maturzystką :ryk:

pozytywka pisze:Jest! Jest!
6

Ja też jestem z doczytaniem do tyłu :oops:

i najpierw pomyślałam że trafiłaś 6 w Lotto :lol:

i nie wiem czy mam żałować że to nie to :wink:

gratuluję

Pasibrzucha pisze:
pozytywka pisze:Ciocie, trzymajcie teraz mocno kciuki - maturzystka za kwadrans zdaje dyplom z historii muzyki
kciuki zjednoczone - bardzo potrzebne

pozytywko, odmłodziłam Cię o ładne 20 lat, jak nie lepiej! dopiero teraz doczytałam kilka ostatnich stron ze zrozumieniem - jakoś mi się ubrdało, że to Ty jesteś tą szczęśliwą maturzystką

Pasibrzucha - dokładnie to o 25 lat

cudownie mi
spróbuj jeszcze ująć mi tyle samo kilogramów :lol:

od razu mi się humor poprawił, bo juz był pod zdechłym azorkiem - nudy w robocie, ból głowy, leje i syf krakowski mi odebrał chęć do zycia
a teraz - inna jakość bytu :mrgreen:

Annaa, dzis wyjątkowo wolę 6 na dyplomie córki niż w Lotto :wink:

ale to wyjatkowo :mrgreen:

Gratulujemy :ok:

a jaki instrument?

dziekuję w imieniu córki

fortepian
ale z samego instrumentu dyplom będzie 5 kwietnia; pewnie poproszę znów o kciuki

Zawiadamiam, że TOTW spotkał się z uznaniem Lokiego
zdarzył się cud i zamówienie z krakvetu (cholernego) przyszło w 3 dni

, jeszcze się nie otrząsnęłam po szoku, że żwirek przyszedł ekspresowo, jak - voila! - dotarły chrupki
Teraz to już Caillou może spokojnie przyjeżdżać

Pozytywko!!!
Dopiero cię odnalazłam w nowym wątku

Cieszę się i gratuluję ze wszystkich możliwych powodów.

Conchita, witaj :1luvu:

Prawda jakie zmiany

A dziś mija 2 miesiące, jak odeszła Lalunia.
I tak myślę, że coś w tym jest, że może kot wraca do człowieka w innym futerku

pozytywka pisze:A dziś mija 2 miesiące, jak odeszła Lalunia.
I tak myślę, że coś w tym jest, że może kot wraca do człowieka w innym futerku

Circle of life. Podobne myśli naszły mnie ostatnio, kiedy moja przyjaciółka dowiedziała się, że jest w ciąży dzień po tym, jak zmarła jej babcia.

Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou już razem

Kto przegląda forum