trawa11 pisze:bozena640 pisze:Pierwszy burasek mojego syna też był bardzo bojowy, nawet czasami potrafił sobie warknąć na mnie
ja to czasami biore bazyla na ręce i mówię do niego..no wez mnie ugryż ,albo chociaz podrap,a on nic
. jakiś taki niedorobiony
Nasza MIśka w trakcie zabawy czasem potrafi hapnąć albo drapnąć