


Jak widać moje koty ciągle ostatnio polegują w różnych zestawieniach kolorystycznych.
To dowodzi, że są spokojniejsze.
Mnie ta zmiana całkiem pasuje, ale ciągle zadziwia.
Moderator: Estraven


jerzykowka pisze:Cierpię na tę samą nerwicę natręctwZ pełnym wachlarzem odcieni histerii

selene00 pisze:Moje lęki poszły w niebyt!!!!!![]()
![]()
Szaleją!!!!!
Pełen zestaw w amoku!!!
pisiokot pisze:ale Miodzio jest byk.
Ja to go ciągle pamiętam jako tę bidę zapchloną, co trafiła do Ciebie rok temu, a tu takie chłopaczysko.
Dopiero w kontekście (czyli w ramionach ludzia) widać jaki on wielki jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], izka53, Majestic-12 [Bot] i 15 gości