Cyrek&Szelka nasza kocia para i Stefano u rodziców :)

MartaAgnieszka pisze:Teraz wam się narażę mi ta pogoda pasuje nie jest gorąco więc mało co puchnę

Gadasz jak mój TŻ :twisted:

A my chcemy ciepełka

Kalince też pogoda pasuje :twisted:

.
Dobrze jej się śpi, a ja nie muszę walczyć z tą wredną parasolką

MartaAgnieszka pisze:Teraz wam się narażę mi ta pogoda pasuje

Mi też

Zdecydowanie wolę słonko :twisted:

Należę do tych ciepłolubnych :mrgreen:

Szelka uczy się ze mną angielskiego :mrgreen:

Do You miau English Szelka?? :ryk:

Grzeczna Agacia dba o edukację Szeluni :1luvu:

Panna Szelka :1luvu:

taka już jest duża :mrgreen:

I leniwy Cyrek :1luvu:

Gdy za oknem taka okropna pogoda, najlepiej zakopać się pod kocem, obłożyć kotami i... usnąć :oops:

od razu cieplej po obejrzeniu tych zdjęć

Dziewczyny, czy serio koty powinny mieć żarełko na podwyższeniu, jakimś stoliku czy stojaku, żeby nie jeść na leżąco?

qlenka pisze: Dziewczyny, czy serio koty powinny mieć żarełko na podwyższeniu, jakimś stoliku czy stojaku, żeby nie jeść na leżąco?

Nic o tym nie wiem

Ale chętnie posłucham :wink:

Agatko foty jak zwykle prześliczne i wiesz co? Od razu mi lepiej, że nie tylko mój włazi na blat w kuchni... :ryk:

shira3 pisze:
qlenka pisze: Dziewczyny, czy serio koty powinny mieć żarełko na podwyższeniu, jakimś stoliku czy stojaku, żeby nie jeść na leżąco?

Nic o tym nie wiem Ale chętnie posłucham
Agatko foty jak zwykle prześliczne i wiesz co? Od razu mi lepiej, że nie tylko mój włazi na blat w kuchni...

Też nic nie słyszała o podwyższeniu dla kotów :roll:

Nasze włażą i to czasem Cyrek i Szelka siedzą razem :roll:

Już ich nie zganiam, bo to i tak nic nie daje. potem tylko widzę poodbijane stópki na blacie i w zlewie :roll:

Szelka sobie upatrzyła blat w kuchni i nic się na to nie poradzi :wink:

moje też nablatowe :lol:

fotki

nie, nie, chodziło mi o podwyższenie jak tutaj:

Zdjęcia śliczne

Tak się spytam czym karmicie wasze koty. My już powoli zaczynamy bankrutować. Bo tym łajzom po pewnym czasie nudzi się jedzonko. Zjadają troszeczkę a resztę wywalamy do śmietnika. I tak co jakiś czas zmieniamy im menu. A co za tym idzie koszty rosną.

Agata&Alex pisze:Gdy za oknem taka okropna pogoda, najlepiej zakopać się pod kocem, obłożyć kotami i... usnąć

jaki słodki widoczek :1luvu:

Cyrek&Szelka nasza kocia para i Stefano u rodziców :)

Kto przegląda forum