Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 16, 2009 21:29

Killatha pisze:kiedyś na stronie whiskasa widziałam "kociego tłumacza"
http://www.whiskas.pl/wszystko_o_kotach.aspx

Dobre :) Moje koty robiły duże oczy :lol:

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Nie maja 17, 2009 1:05

APOKALIPSA!!!!!!!!!!!!!!!!
Mama nie daje rady uspokajać maluchy wariują.
Włażą na domek włażą na siebie szarpią ręcznik chcą wydostać się z łazienki. Skaczą przewracają mama miaucze one włażą na nią! Małe zaczynają robić w domu KARUZELĘ!!!!!!
Mały filmik.....
Dam link jak się wrzuci na serwer.
------------
Maluszek jeden zrobił kupę! Taki żółty budyń. Chyba trzeba im już kuwetkę nie?
EDYCJA
O boże w kupie jest krew!!!!!!!!!!!!! CO MAM ROBIC???????????????????
--------
Kolejna edycja:
film:
http://rash.home.pl/koty/koty.avi
Maluszki poszły spac. Martwię się o rudziaszka czemu ma takie kupy :(

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 6:24

kociaki przesłodkie, takie rozłażenie się jest normalne :)
co do kupy, nie mam doświadczeń z kociętami ale brałabym kupala i niosła do badania
przydałby Wam się jakiś wet na telefon
zacytuję z innego forum:
dotyczyło małego kociaka przyniesionego z zewnątrz, qupal również w postaci budyniu
Alexa pisze:
To dobrze,musi się przestawić na kocie jedzenie.Obserwuj jaka będzie następna jego kupka.Być może że tylko pękło jakieś naczyńko i z tego ta krew.Ma apetyt,bawi się,nie śpi cały czas,to nie wzkazuje na chorobę.Obserwacja i zobaczymy co będzie dalej.
Ikxio pisze:
jesli krew jest swieza i czerwona to moglo peknac jakies naczynko na skutek roztroju zoladka. niebezpieczna jest biegunka w kolorze czarnym, bo to swiadczy o krwawieniu wewnetrznym. poobserwuj kotka.
może maluch faktycznie coś zjadł do czego ma nieprzyzwyczajony żoładek
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 17, 2009 8:07

Tal-Rash pisze:APOKALIPSA!!!!!!!!!!!!!!!!
Mama nie daje rady uspokajać maluchy wariują.
Włażą na domek włażą na siebie szarpią ręcznik chcą wydostać się z łazienki. Skaczą przewracają mama miaucze one włażą na nią! Małe zaczynają robić w domu KARUZELĘ!!!!!!
Mały filmik.....
Dam link jak się wrzuci na serwer.
------------

:mrgreen: Normalny etap rozwoju maluchów. Ja bym się raczej niepokoiła jakby w tym wieku NIE wariowały. Nie chcę Cię martwić, ale to dopiero początek szaleństw.

Tal-Rash pisze:Maluszek jeden zrobił kupę! Taki żółty budyń. Chyba trzeba im już kuwetkę nie?
EDYCJA
O boże w kupie jest krew!!!!!!!!!!!!! CO MAM ROBIC???????????????????
--------

Nie panikuj, to może być jednorazowe, tak jak pisała Killatha. Wysiłek przy wydalaniu samodzielnym mógł spowodować pęknięcie naczynka. Obejrzyj pupę malucha, który to zrobił, czy nie ma za bardzo wylizanego przez mamusię odbytu. Jeżeli krew się pojawi ponownie skonsultuj koniecznie z lekarzem.
Czas na kuwetkę - niziutką a szeroką z niezbrylającym, drewnianym żwirkiem.

Edit: kociaki maja już prawie miesiąc - czas na samodzielne jedzenie. Spróbuj postawić im ciepłego, rozrobionego na dość rzadką paćkę z przegotowaną wodą Gerberka (sam indyk lub sam kurczak). To najbezpieczniejsze dla maluchów.

Edit2: krew w kale może też być z zakłaczenia malucha. Mnie się to zdarzyło raz i też była krew i rozwolnienie. Sprawdzaj w kupce czy nie ma kłaków. Kociak bawiąc się z rodzeństwem mógł się nałykać ich futra, które podrażniło jelita.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 9:06

Dwa dni temu już była taka budyniowata kupka ale bez krwi. Od tego samego maluszka. Dzwoniłem do weta powiedział że jak to dzika kotka trzeba odrobaczyć a krew może być od robaków. W każdym bądź razie u 3 tygodniowego skarba niewiele można zrobić bo za wcześnie na odrobaczanie czy szczepienie. Maluszek rośnie wagę ma jak pozostałe tylko już druga taka kupa w jego wykonaniu. Odbytek ma ładny czysty i różowy wiec wszystko wydaje sie ok poza tą kupą.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 9:12

Fakt, może być od robaków.
Ja nie mam tego problemu u kociaków, nie przyszło mi do głowy :oops:

Za 3 tygodnie trzeba odrobaczyć 1 raz. Po tygodniu 2 raz.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 9:33

Kociak właśnie zrobił znowu budyń ale tym razem bez krwi. STRASZNIE MIAUCZY!!!!!!!!!
Miauczy też jak dotykać mu brzuszek. Jechać z nim do weta? Gdzie w niedziele dobry wet?

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 9:52

Skontaktuj się z elisee. Zdalnie nikt nie pomoże.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 9:53

Eliza właśnie nie odbiera telefonu :(

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 10:01

Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 10:21

Spałam :( Rafał jedzie z małym do weta na Os. Jagiełły w Poznaniu. mam do nich zaufanie - niech zobaczą co się dzieje. Jest niedziela - nie wszystkie kliniki sa czynne. Niepokoi, że mały piszczy i ma bolesny brzuszek :( Wczoraj nic mu nie było 8O

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Nie maja 17, 2009 10:59

Umówiłem się z wetem na 13:30
mam nadzieje ze maluszek dobrze zniesie podróż.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 15:50

Więc tak
Do weta pojechały dwa ponieważ dwa rudziachy były podejrzane. To znaczy jeden ale nie widziałem który teraz juz wiem jak je odróżnić ale nieważne (kot rudy ma rude łapki, kotki dwie rude maja białe łapki a jedna ma tez biały nosek, druga nosek ma rudy).
Sraczkowa kotka to ta z białym noskiem.
Wet podejrzewa robaki.
Zostały odrobaczone pastą.
Podczas powrotu do domu znowu budyniowata kupa.
Nie widać w niej białych nitek.
Zacząłem myśleć.
Mama dostała do pisia kocie mleko w proszku w czwartek rano.
W czwartek po południu maluszek dostał budynowata sraczkę.
Kocie mleko znowu dostała wczoraj (duzo trzy spodki)
W nocy o 2 i rano i 2h temu sraczka.
Może to kocie mleko mamie coś zrobiło i ten jeden jest jakoś wrażliwszy i dlatego taka akcja?
Odstawiam kocie mleko w proszku i mama będzie dostawać rozwodnioną śmietanę.
Kotek nie jest osowiały jest normalnie ruchliwy i takie same ma zachowania jak reszta tylko ta sraczka poprzedzona strasznym piszczeniem.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie maja 17, 2009 16:01

Trzeba obserwować maluchy.

Nie sądzę by pite przez mamę mleko mogło poszkodzić maluchom, ale... na zimne można podmuchać.

Jeżeli dwa zostały odrobaczone, to potrzeba też resztę i mamę. Robaków nie zobaczysz w kale jak ich jest niewiele.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39223
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 16:38

Czy mleko czy śmietana - ograniczcie jej ilość. Do picia niech ma zawsze wodę. Nowe rzeczy trzeba wprowadzać stopniowo.
małe powinny zacząć pic mleko i pora na pierwsze posiłki. Na czas karmienia - mama osobno zamknięta, żeby małe mogły w spokoju spróbować jedzonka, mleka, żeby im nie wyjadała. Mama i kociaki - stały dostęp do miseczki z suchym - tym dla kociąt. Może warto kupić choć 400 g zanim nadejdzie wtorek i je odzyskacie. zapomniałam Wam powiedzieć aby może kupić małą paczkę u weta.

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], pibon i 409 gości