Przygody Kitka&Alienika - kity jadą do stolicy :)

[evanka]

Sigrid, szlajasz sie po cudzych wątkach, a własnego nie pilnujesz A Kituś ? jak mu tam?

[Sigrid]

A bo nie wiem czy to mój kot jest.... Może mi go ktoś podmienił?
Prążki się zgadzają, inne szczegóły też, ale.... przytulaśny jakiś się zrobił... Grzeczny... I je wszystko co mu pdaję... To chyba nie mój kotecek
Idę na poszukiwania

[Inka]

Kitek ma jakis plan , to nie jest normalne zachowanie Kitki vel Kita

[sabianka]

A bo nie wiem czy to mój kot jest.... Może mi go ktoś podmienił?
Prążki się zgadzają, inne szczegóły też, ale.... przytulaśny jakiś się zrobił... Grzeczny... I je wszystko co mu pdaję... To chyba nie mój kotecek
Idę na poszukiwania

Normalnie jakbym o mojej kocie czytała, no moja była grzeczna zawsze ale taaaaakaaa przylepa jak teraz to z niej nie była, i też wciąga wszystko jak odkurzacz.
Sigrid ja nie wiem jak Ty ale ja mam takie podejrzenie, że koty są podmieniane podczas zabiegów kastracji/sterylizacji, wydaje mi się, że to jest spisek na skalę krajową co najmniej

[Sigrid]

Sigrid ja nie wiem jak Ty ale ja mam takie podejrzenie, że koty są podmieniane podczas zabiegów kastracji/sterylizacji, wydaje mi się, że to jest spisek na skalę krajową co najmniej

A to możliwe, możliwe Czas by się tym zająć...
Chociaż jeśli chodzi o Kitka to podejrzewam ti jakiś niecny zamysł

[evanka]

I to zdjecie w podpisie rozkoszne takie Kochany jest

[Sigrid]

W nieprzyzwoicie wczesnych godzinach porannych (a gdzieś tak koło 9.00 było ) ze snu wyrwały mnie dziwne dźwieki. Coś jakby tupanie połączone z trzaskami i skrzypieniem. Z heroicznym trudem odkleiłam powiekę i... moim oczom objawił się widok: Kitek na monitorze w zbójnickich przytupasach usiłuje zamordować tłustą czarną muchę, zażywającą flegmatycznie przechadzki po suficie. Przepędziłam futrzastego szkodnika, podejrzewanego wszak wcześniej o unicestwienie poprzedniego monitora (z braku obciążających dowodów, a także wykluczających się ekspertyz specjalistów śledztwo umorzono).

Skleiłam - tym razem bez większego trudu - powiekę w zamiarze kontynuowania snu sprawiedliwych.

ŁUP ŁUP Au Au Au
Kiteczek ponownie wcielił się w rolę harnasia
W słowach nieparlamentarnych wyjaśniłam mu, że tak to sobie może tańcować "w murowanej piwnicy" a teraz to get down i to natentychmiast.
Kit przeniósł się na kaloryfer przybrawszy dystyngowaną postawę obrażonego sfinksa. "Żadnej zabawy z tym babskiem" - zdawały się mówić jego przymrużone ślepia.
Taaaak... Upiłam łyk orzeźwiającej kawki i odzyskałam świeżość spojrzenia. Kituś?... wróciłeś mój najmilszy łobuziaku!

[Sigrid]

Oj, będzie się działo...

[Anusia]

Oj, będzie się działo...

[Sigrid]

Oj, będzie się działo...

Wątek mi umiera Będę musiała wprowadzić do niego trochę życia

[Anusia]

Oj, będzie się działo...

Wątek mi umiera Będę musiała wprowadzić do niego trochę życia

no.......

[evanka]

Oj, będzie się działo...

Wątek mi umiera Będę musiała wprowadzić do niego trochę życia

A kto ci go co i raz podciąga do góry ? No kto? benji Co ja się z tobą mam Kitka masz ucałować i pomiziać

[Sigrid]

Mają oczy do patrzenia, a nie zobaczą No co ja z wami mam

[Nelly]

Hmm, no ja nic nie mogę powiedzieć
Oj będzie się działo...

[evanka]

Co wy tak tajemniczo. Mówić ! natentychmiast