Szylkretki Sa piękne!!:) Proszę o zamknięcie wątku:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 08, 2008 12:25

kalair pisze:A tak wygląda szew-niestety rozlizała. I nie wiem, czy z powrotem nie pójdzie do ubranka.. :roll: :roll:
Obrazek

ja bym Ci jednak radzila z powrotem kaftanik załozyc.Szkoda.zeby to sie miło rozpaprac :( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lut 08, 2008 12:34

Ale po siedmiu prawie dniach żeby tak wyglądało..Iriska miała podobnie , a nawet bardziej rozleziony. I cóż, łaziła 10 dni w kaftaniku..A rano jeszcze taki nie był :evil:
Leżała sobie na fotelu i się dziamdziała. A tak to szaleje. teraz też. :roll:
No i chodzi o to, żeby się nie paprało, bo rozpruć się, nie rozpruje już.. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 12:36

kalair pisze:
moś pisze:Juz doznalam szoku 8O

Czemu?! 8O

To w kwestii rury ale tez postu wcesniejsego skaski :wink:
Widzialam szwy, trzeba faktycznie kaftanik zalożyc :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lut 08, 2008 12:46

kalair pisze:Ale po siedmiu prawie dniach żeby tak wyglądało..Iriska miała podobnie , a nawet bardziej rozleziony. I cóż, łaziła 10 dni w kaftaniku..A rano jeszcze taki nie był :evil:
Leżała sobie na fotelu i się dziamdziała. A tak to szaleje. teraz też. :roll:
No i chodzi o to, żeby się nie paprało, bo rozpruć się, nie rozpruje już.. :twisted:


a masz cos do ewentualnego przemywnia :roll: :roll: :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lut 08, 2008 12:48

moś pisze:
kalair pisze:
moś pisze:Juz doznalam szoku 8O

Czemu?! 8O

To w kwestii rury ale tez postu wcesniejsego skaski :wink:
Widzialam szwy, trzeba faktycznie kaftanik zalożyc :?


Nie szokuj się tak bo Ci zostanie wytrzeszcz! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 12:48

trawa11 pisze:
kalair pisze:Ale po siedmiu prawie dniach żeby tak wyglądało..Iriska miała podobnie , a nawet bardziej rozleziony. I cóż, łaziła 10 dni w kaftaniku..A rano jeszcze taki nie był :evil:
Leżała sobie na fotelu i się dziamdziała. A tak to szaleje. teraz też. :roll:
No i chodzi o to, żeby się nie paprało, bo rozpruć się, nie rozpruje już.. :twisted:


a masz cos do ewentualnego przemywnia :roll: :roll: :roll:

Irisce nie przemywałam niczym, i samo się pięknie zagoiło.
Trudno, będzie KAFTAN NA NOC! :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 12:58

kalair pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:Ale po siedmiu prawie dniach żeby tak wyglądało..Iriska miała podobnie , a nawet bardziej rozleziony. I cóż, łaziła 10 dni w kaftaniku..A rano jeszcze taki nie był :evil:
Leżała sobie na fotelu i się dziamdziała. A tak to szaleje. teraz też. :roll:
No i chodzi o to, żeby się nie paprało, bo rozpruć się, nie rozpruje już.. :twisted:


a masz cos do ewentualnego przemywnia :roll: :roll: :roll:

Irisce nie przemywałam niczym, i samo się pięknie zagoiło.
Trudno, będzie KAFTAN NA NOC! :evil:


nie ma rady,jakos to jeszcze wytrzymacie :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lut 08, 2008 13:03

trawa11 pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:
kalair pisze:Ale po siedmiu prawie dniach żeby tak wyglądało..Iriska miała podobnie , a nawet bardziej rozleziony. I cóż, łaziła 10 dni w kaftaniku..A rano jeszcze taki nie był :evil:
Leżała sobie na fotelu i się dziamdziała. A tak to szaleje. teraz też. :roll:
No i chodzi o to, żeby się nie paprało, bo rozpruć się, nie rozpruje już.. :twisted:


a masz cos do ewentualnego przemywnia :roll: :roll: :roll:

Irisce nie przemywałam niczym, i samo się pięknie zagoiło.
Trudno, będzie KAFTAN NA NOC! :evil:


nie ma rady,jakos to jeszcze wytrzymacie :wink:

A spoko! My -tak..A w nocy cisza będzie.. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 13:24

kalair pisze:
Marcelibu pisze:
kalair pisze:Wiem Marcelibu, i tylko takie dostaniesz! :D
Ja też uwielbiam..Całować lubię.. :D
Kot może mniej.. :twisted:

Bardzo dziekuję. I zgadzam się, kot nie zawsze chce dać do pocałowania :( . W dodatku ja mam tylko połowę noska różową, więc muszę uważać :wink: .

Oczywiście, zakładam, że całujesz tę różową część? :D :D Trafiasz? Bo ja Lafince całego całuję..co tam, niech ma.. :D :D

Ja tez całuję całe pysio... ale te różowości sa takie słodkie.
Czemu Lafinka miała ciachnięcie na 5 cm - duże trochę?
Marcelibu
 

Post » Pt lut 08, 2008 13:29

Marcelibu pisze:
kalair pisze:
Marcelibu pisze:
kalair pisze:Wiem Marcelibu, i tylko takie dostaniesz! :D
Ja też uwielbiam..Całować lubię.. :D
Kot może mniej.. :twisted:

Bardzo dziekuję. I zgadzam się, kot nie zawsze chce dać do pocałowania :( . W dodatku ja mam tylko połowę noska różową, więc muszę uważać :wink: .

Oczywiście, zakładam, że całujesz tę różową część? :D :D Trafiasz? Bo ja Lafince całego całuję..co tam, niech ma.. :D :D

Ja tez całuję całe pysio... ale te różowości sa takie słodkie.
Czemu Lafinka miała ciachnięcie na 5 cm - duże trochę?

Nie pytałam. Dopiero w domu zobaczyłam. Nie mam pojęcia, czemu tak duże..Iriska miała ...no może 2-2,5 cm..
Może nie szło czegoś wydłubać?
:roll:
A takie to było fajne już...ach..Kota mi się żal zrobiło, i są efekty. Czemu ja mam takiego pecha z tymi szwami!? :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 13:39

Witaj Kalair wraz z pannicami !!! :D
Jak widzę Laffinkowy brzuszek nie wygląda idealnie :roll: niemniej myśle że za kilka dni wszystko wróci do normy :wink:
Głaski dla obu pannic !!! :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lut 08, 2008 13:47

bubor pisze:Witaj Kalair wraz z pannicami !!! :D
Jak widzę Laffinkowy brzuszek nie wygląda idealnie :roll: niemniej myśle że za kilka dni wszystko wróci do normy :wink:
Głaski dla obu pannic !!! :wink:

Cześć Bubor! Którą godzinkę też macie teraz, hę? :wink:
No niestety, brzusio rozlizane. Co za kocica, no...
Będzie nadal kaftan bezpieczeństwa.
A dla Ciebie jeden z nosków-
Obrazek
Głaski przekazane! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 08, 2008 13:51

kalair pisze:
moś pisze:
kalair pisze:
moś pisze:Juz doznalam szoku 8O

Czemu?! 8O

To w kwestii rury ale tez postu wcesniejsego skaski :wink:
Widzialam szwy, trzeba faktycznie kaftanik zalożyc :?


Nie szokuj się tak bo Ci zostanie wytrzeszcz! :lol: :lol:

I Tz Madzi sie zdziwi :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt lut 08, 2008 13:55

kalair pisze:
bubor pisze:Witaj Kalair wraz z pannicami !!! :D
Jak widzę Laffinkowy brzuszek nie wygląda idealnie :roll: niemniej myśle że za kilka dni wszystko wróci do normy :wink:
Głaski dla obu pannic !!! :wink:

Cześć Bubor! Którą godzinkę też macie teraz, hę? :wink:
No niestety, brzusio rozlizane. Co za kocica, no...
Będzie nadal kaftan bezpieczeństwa.
A dla Ciebie jeden z nosków-
Obrazek
Głaski przekazane! :D

Tu jest blady świt , dokładnie 6.45 :wink:
Dzięki za śliczny różowy Iriskowy nochalek :1luvu: , aż chciało by sie go cmoknąć w samiuśki środeczek :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lut 08, 2008 14:48

Czesc Koffane pyszczki i Kalair :mrgreen:

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 1030 gości