Anna Suffczyńska pisze:Po Nikusiowej kolacji, przy masażu i obowiązkowej porcji mizianek połaskotałam mu poduszeczki tylnich łapek.. Jak pięknie rozcapierzył pazurki..![]()
![]()
Wyraźnie widać, że wraca mu czucie w łapeczkach..
Jeszcze w zeszłym tygodniu Nikuś przesuwając się tyłeczkiem po pokoju potrafił zrobić dwa, może trzy kroczki.. Dzisiaj przechodzi cały pokój..![]()
![]()
Jeszcze niepewnie, ale na czterech łapkach..
![]()
I jeszcze jedna informacja - ostatnia wpadka w kuwetce związana była z białym serkiem..
Od tego czasu wszystko jest w kuwetce a Nikuś całkiem suchy i czyściutki..
![]()
![]()
super wiesci




