MonikaMroz pisze:Borys to Borys.
Ważne żeby Fiszka się dobrze czuła, wyzdrowiała i nie gorączkowali![]()
Oczywiście to najważniejsze

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MonikaMroz pisze:Borys to Borys.
Ważne żeby Fiszka się dobrze czuła, wyzdrowiała i nie gorączkowali![]()
MonikaMroz pisze:Hej co u Was?
jolabuk5 pisze:Jak na 2 tygodnie po kastracji to bardzo dobrze! U niego hormony jeszcze buzują i będą buzowały, ale coraz słabiej. Jestem pewna, że ataki będą coraz rzadsze. Co nie znaczy, że nagle zaczną się razem bawić. Stres u Fiszki też musi się zmniejszyć, ona musi się przekonać o zmianie zachowania Borysa i się uspokoić. Powinno się wszystko ułożyć![]()
![]()
Talka pisze:jolabuk5 pisze:Jak na 2 tygodnie po kastracji to bardzo dobrze! U niego hormony jeszcze buzują i będą buzowały, ale coraz słabiej. Jestem pewna, że ataki będą coraz rzadsze. Co nie znaczy, że nagle zaczną się razem bawić. Stres u Fiszki też musi się zmniejszyć, ona musi się przekonać o zmianie zachowania Borysa i się uspokoić. Powinno się wszystko ułożyć![]()
![]()
Fiszeczka się niestety zraziła. Borysek nawet jak podchodzi obok poprostu usiąść to ona warczy i paca łapami albo ucieka... Daje im czas, bo co mi pozostaje...
Talka pisze:MonikaMroz pisze:Hej co u Was?
Dziękuję, że pytasz. Bywa różnie. Borys nadal ma akcje atakowania. Nadal izolujemy pod naszą nieobecność i na noc. Jednak jestem tego dużo mniejsze. Obaj są zdrowi. Fiszka jestel nadal zestresowana to widać. Nie bawią się razem.. trzyma się wysokich miejsc. Parapetów, półek... Zobaczymy czy to się uda.. bywają też dobre momenty....
MB&Ofelia pisze:Talka pisze:MonikaMroz pisze:Hej co u Was?
Dziękuję, że pytasz. Bywa różnie. Borys nadal ma akcje atakowania. Nadal izolujemy pod naszą nieobecność i na noc. Jednak jestem tego dużo mniejsze. Obaj są zdrowi. Fiszka jestel nadal zestresowana to widać. Nie bawią się razem.. trzyma się wysokich miejsc. Parapetów, półek... Zobaczymy czy to się uda.. bywają też dobre momenty....
Na tej fotce Fiszka wygląda na całkiem wyluzowaną
jolabuk5 pisze:Oj, to duży spadek... Kiedy miała te 9 tys.?
Może trzeba USG, zobaczyć, co się dzieje w środku? A miała testy na FIV/FELV?
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 1104 gości