Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:Jak nie ma w moczu bakterii wtedy mówi się o idiopatycznym zapaleniu pęcherza, a u kotów ma ono w 90% podloze stresowe..
MonikaMroz pisze:Marzenia11 pisze:Jak nie ma w moczu bakterii wtedy mówi się o idiopatycznym zapaleniu pęcherza, a u kotów ma ono w 90% podloze stresowe..
rozumiem. Ale ja nie wiem czy u mojego weta zbadają pod kontem bakterii. Oni najczęściej na pasek kropelki dają żeby sprawdzić ph. Jak proszę o odwirowanie to dopiero wtedy robią... ale tam też chyba bakterie nie wychodzą.
Po Amy stresu nie widać. Ona na luzaku jest. No ale wiadomo kotnie pokaże ze coś na rzeczy...
Marzenia11 pisze:zobacz, tu jest o diagnostyce współpracują z laboratorium
http://www.weterynarzkutno.pl/index.php/uslugi
MonikaMroz pisze:Marzenia11 pisze:zobacz, tu jest o diagnostyce współpracują z laboratorium
http://www.weterynarzkutno.pl/index.php/uslugi
Spytam u mojego.
To co wysłałas nie cieszy sie dobrą opinią a to nowa przychodnia...
Zobacze. Na pewno damy sobie z Amy radeTen kot nigdy nie chorował. Na szczęście...
MonikaMroz pisze:Wrrrr Bagi pogoniła Mili bo ta jej latała kolo nosa jak Piła wode
Zwariuje po prostu...
MonikaMroz pisze:Nie udało mi się złapać moczu. Amy dostała antybiotyk na 10 dni od razy pod skore. I przeciwzapalny.
Muszę złapać mocz. Jemy RC urinary...
Wazy 6,20jej chociaż do 5 bym chciała ja odchudzić bo to kloc jest...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości