Pixie, Coco, Nitka - Bure Trio wita

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 22, 2016 13:36 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Ogloszenie
Oddam 2 kg kotów, 1kg z Moli, 1 kg z Fuksika

:lol: :lol: :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon sie 22, 2016 13:38 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Kupie :D jaka cena wywolawcza?:D Kiedy robimy przeszczep tkanki tluszczowej?:D
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon sie 22, 2016 13:49 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

PixieDixie pisze:Kupie :D jaka cena wywolawcza?:D Kiedy robimy przeszczep tkanki tluszczowej?:D

Jakiej tłuszczowej? Same mięśnie ciociu, same mięsne :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon sie 22, 2016 13:54 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

OK ok miesni miesni!
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sie 23, 2016 11:13 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Cześć Kochani :201461
Jak dzisiaj Coco?

Który wybrałaś drapak?
Musze przyznać ze ten pierwszy mi sie bardzo podoba. Chyba jakaś nowa oferta jest w zooplusie? Nie widziałam takich modeli :kotek:


Janeczko, nawet nie wiesz jaka jestem Ci wdzięczna, za to ze przekonalas mnie do automatycznego odkurzacza. Codziennie jak sie włącza myśle o Tobie ze to Ty zadbalas o moje plecy i czas który właśnie mogę poświecić na post do Ciebie bo odkurzacz sprząta az milutko :lol: jeszcze czekam az bedzie coś co bedzie porządnie myć podłogi :lol: :twisted: a pózniej poszukam czegoś co bedzie zbierało kurze :twisted: kuzwa człowiek niedługo tak sie rozleniwi ze bedzie czekać az mu coś nawet ugotuje :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto sie 23, 2016 14:50 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Kotinowo pozdrawia i pyta o zdrówko Coco :201461
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 23, 2016 19:41 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Czesc Kotina! Coco dzis lepiej, choc rano podawanie jej tabletki przyprawilo nas niemal do placzu, ona przerazona my rowniez. Cyrk na kolkach. Takiej przeprawy nie mielismy jeszcze z nia.... ale generalnie jest poprawa. Pojutrze kontrola. Wrocila gadula. Domaga sie uwagi, czytam to za dobry znak.
Byle dac jej ta tabletke... :(:(

Martus w sumie nie wiem jeszcze... myslimy nad ta penelopa.Czy jak to sie zwie. Jeszcze decyzja nie zapadla.
No ja tez musze ten moj odpalic... a jak sie ma taki jak ty to juz w ogole bajlango :)

Ja wrocilam w sumie niedawno. BYlismy jeszcze na spacerze. Puscilam gulasz na jutro... niech sie pyrka. Jutro tylko ogarne kasze do obiadu i bedzie gotowe.

Pixior jest humorzasty.... zazdrosny... chyba... bo co rusz to albo sie Coco dostanie albo NIci.
A ja dzisiaj jakas taka nie do zycia... duzo tego ostatnio bylo.... byle do piatku ....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro sie 24, 2016 6:56 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

PixiDixi ... tak dla smiechu :D

http://www.cats.alpha.pl/tabletka.htm


Podawanie leków kotom to prawie zawsze problem ... :(
Najłatwiej jest gdy kot lubi cos wyjątkowo - wtedy wtryniamy do srodka żarełka kawałek (lub całą) tabletkę i kot szybko się na smakowity kąsek rzuca
Dobrze jest też postawic drugiego kota obok przy podawaniu zakitranej tabletki i udawac że sie podaje temu drugiemu - zazdrosc jest też znana w swiecie zwierząt

Można w koncu zawinąc kota mocno w ręcznik, tak aby tylko łepek wystawał, i zapodac tabletke wg opisu ... wszędzie ich pełno :)

Prawda jest jednak taka, że musisz sama znalezc najlepszy "patent" na swojego kota.
Niektóre są .... nieobsługawalne ... moja Tola potrafi zwymiotowac po chwili podaną tabletkę - musi brac zastrzyki.
Może to instynkt samoobrony ... była znaleziona malutka w opłakanym stanie - kto tam wie co ta kocina przeżyła nim trafiła pod nasze skrzydła

Powodzenia w podawaniu tabletek i ... postaraj się byc spokojna, nie panikowac - koty fantastycznie wyczuwają nasze nastroje. Zresztą sama o tym wiesz :ok: :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 24, 2016 9:47 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Znam to:D Ale na serio z Coco to takw yglada. Probowalismy jej to w jedziu przemycic. nie da sie. Szarpanie sie ze strzykawka tez jest koszmarem...
Katastrofa.

Recznik znam z warsztatow pierwszej kociej pomocy... ale nie tetsowalam przyznam sie... Coco ma taki panic mode jak kowielk sie ja bierze sila ze... serce sie kroi.

Jak miala leki po zapaleniu ukladu nerwowego to lykala od reki2 miesiace tabsy i bylo bez problemu. A tu... koszmar. Nie ma opcji... :| W jedzeniu wyczuwa. Trzeba sila... a chyba czuje ze mamy opory przed silowym rozwiazaniem i to wykrozystuje.

Generalnei jest .. marudna. Placze po nocy co jej sie generalnie nie zdarzalo... trzeba ja zawolac, przychodzi kladzie sie i mruczy. Jaks ie uspokoi.... jest juz ok. Zastanawiamysie czy to jakas trauma po narkozie / sterylce... mzoe cos si ejej sni? Generalnie od 2 dni tak ma.

Ale tez wrocila "stara" Coco ktora domaga sie bardzo uwagi i zabawiania. Przychodzi ze sznurkiem i mialczy zeby sie z nia koniecznie juz zaraz bawic.

Jutro M. jedzie z nia na kontrole, mowi "Znienawidzi mnie za to jezdzenie do weta bo zawsze to ja ja zawoze" ... ;)

Coco to tez znajda, jeszcze slepa, bez matki. Wykarmiona przez Nicie ktroa stracila swoje kociaki. Takie zrzadzenie losu. Nie chcielismy zeby byly rozdzielone. Sa obie u nas :)

W ogole spotkalyscie sie z sytuacja ze kocur po sterylizacji kotki jest b. agrysywny wobec kotki / kotek? Bo PIxior ostatnio "dopada" Coco tak ze interweniujemy... wczesniej tos ie nie zdarzalo. Czasem Nicie pogonil ale Coco zostawial w spokoju.
Zapachy weterynaryjne? Czy co?:|
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro sie 24, 2016 17:08 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Janeczko napewno te obce zapachy weterynaryjne, jak pisałam na swoim wątku Migotka syczała i prychała na Pusię, nawet nie chciała z nią jeść w jednym pokoju. Teraz już jest lepiej bo zapach się ulotnił.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26978
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 25, 2016 2:47 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Czytałam że to częste i wcale niekoniecznie kocury tak robią... zwierzaki po zabiegach, nasiąknięte zapachem weta, a jeszcze po sterylce poziom hormonów inny, koty pewnie i to wyczuwają.
Zawsze można próbowac łagodzić feliwayem np. jakby Pixior za bardzo jej dokuczał.

U nas na Stellę zawijanie w ręcznik nie działa, wyslizguje się, dopiero w kilka osób daje radę. W jedzeniu nie wyczuwa (albo wyczuwa ale łapczywosć bierze górę ) tylko w suszonej rybie, która zalatuje tak, że każdy obcy smak/zapach zamaskuje ;) Może cos takiego by zadziałało?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Czw sie 25, 2016 7:10 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

W rybie probowalismy... nie pomoglo.
Dzis kontrola. Zobaczymy co wet powie.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sie 25, 2016 9:47 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Fajne są teraz te drapaki. Nie wiem czy chciałabym mieć bardziej dla kota czy dla siebie :mrgreen:
Ale z drugiej strony najchętniej, to bym sama zaprojektowała, bo we wszystkich mi czegoś brakuje i coś bym dodała.

Nie macie wrażenia, że ostatnio doba się skróciła czy Ziemia zaczęła się szybciej kręcić? :roll: Ostatnio brakuje mi momentów, w których mogłabym powiedzieć, że jestem wypoczęta i w sumie to nawet bym coś porobiła, tylko jak zalegnę, tak nie mam siły się zwlec :?

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sie 25, 2016 9:49 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

Zdecydowanie.

Mi osatnio doba sie kreci wokol pracy antybiotyku i lekow przeciwbolowych. Dalej mnie boli dziura po 8. Nie jest to jakis mega bol - tabletki przeciwbolowe dawaj rade... ale...
A dentysta na urlopie...
Pieknie...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw sie 25, 2016 9:57 Re: Pixie, Coco, Nitka - Coco przeziebiona

A jak z brzuchem?
Mogę sobie wyobrazić, że jak Ci dokucza dziura po zębie, to nawet odpoczynek nic nie daje. Ja mam niby dziś wolne, siedzę na kanapie, popijam kawę i myślę, że tak nie mam siły na nic... Takich zakwasów i pęcherzy się dorobiłam od chodzenia, że spać w nocy nie mogłam, bo dotyk prześcieradła bolał :twisted: A chciałam iść na zakupy, taka ładna pogoda, zrobić coś efektownego na obiad, porobić jakieś kreatywne rzeczy... Od godziny zbieram energię

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 6 gości