♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥

[aannee99]

No tak, każdy futrzak jest inny. Ciekawa jestem jak mi pójdzie te obcinanie pazurków u Majki. Mama mówiła, że 'nie widzi tego', bo Majka będzie się wyrywała, ale dzisiaj trzymałam ją na kolanach, wzięłam łapkę do ręki, naciskałam na poduszeczkę, pazuraski wychodziły oczywiście, a Majka nie protestowała. Może będzie dobrze i uda mi się jej te szponki obciąć

[Annaa]

Nauczysz Marcelka od początku,że ma obcinane pazurki to nie powinnaś mieć żadnego problemu.
Ja jak Yuki obetnę dwa to jestem zadowolona

[aannee99]

My chcieliśmy żeby wetka obcięła Marcelowi pazurki podczas wizyty którejś, ale zawsze miałam tyle pytań do Niej dotyczących tego furczenia malucha i w ogóle, że zapominałam o tych pazurkach. No, a że Lunce odważyłam się pazurasy obciąć, to postanowiłam, że spróbuję i Marcelka oporządzić. Spał mi na kolanach więc poszło naprawdę gładko Jestem zadowolona, serio Taka mała rzecz, a cieszy człowieka Marcel dostał wczoraj od Wiki nową zabawkę. Byłyśmy w lumpku - szukałam dla małej bluzeczek z długim rękawem ( udało mi się znaleźć 8 cudownych bluzek za grosze!!! ), a Wikusia oczywiście poszła do regału z zabawkami i wynalazła coś dla Marcelka Zaraz wrzucę zdjęcie.

[mamaGiny]

Morf by rzekł : obczajam to

[Rilla07]

Ciekawski Marcelek od razu sprawdza co nowego dostał
To lubię w kotach, że nie przejdą obojętnie wobec nowych rzeczy (mebli też to dotyczy ).

Czy Twojemu Marcello też pazurki rosną w ekspresowym tempie?
Ja muszę Teemolce przycinać średnio co tydzień Muszu rosną 3 razy wolniej...

[aannee99]

Gosiu Marcello zawsze nową zabawkę musi obwąchać po czym .. paca łapką i .. jest gotowy do zabawy

Rilla Generalnie, to Marcel nie miał okropnie długich pazurków, choć przycinane miał pierwszy raz, to nie były strasznie długie, zobaczymy kiedy będę musiała kolejny raz je obcinać

[Rilla07]

Rilla Generalnie, to Marcel nie miał okropnie długich pazurków, choć przycinane miał pierwszy raz, to nie były strasznie długie, zobaczymy kiedy będę musiała kolejny raz je obcinać

To ja nie wiem, czy ten mój maluch ma pazury na sterydach czy jak?
Obcinam i już dosłownie po kilku dniach widzę, że ma z powrotem szpony.
Nas nie drapie, ale bawiąc się z Muszu czasem go zaczepi i jest wrzask na cały dom

Miziaki dla Marcelka

[ab.]

Szaja i Granda też mają pazury na sterydach.

[Annaa]

Marcelek szczęśliwy że ma nową zabawkę

Ja pazurki obcinam mniej więcej co dwa tygodnie,chociaż mam wrażenie,że rudym rosną szybciej

[aannee99]

Za miziaki dziękujemy, Marcello teraz słodko śpi, a to dlatego, że musi mieć duużo siły by o 22 włączyć motorek i brykać

[Milena_MK]

No tak, musi zregenerować siły

[ab.]

Moje tez padły i obcięłam im szpony.
Chwilę temu był u nas gość i dały taki popis, że lepiej nie opowiadać.
Tłukły się jak nakręcone.

[Rilla07]

Taa, siła przed nocą jest potrzebna
Brykania i bieganiny najlepsze po ciemku, a to że Duzi spać nie mogą to żaden problem

[aannee99]

Nie jest tak źle, torpeda mu się włącza wieczorem, ale chwilę pobiega po mieszkaniu, myszkami się pobawi i idzie spać. Ostatnio lubi spać na parapecie w naszej sypialni, który znajduje się dosłownie nad naszymi głowami Ma tam pościelony kocyk, roleta troszkę odsłonięta, tak by mógł podziwiać świat

Szukam pracy od pewnego czasu i wysłałam kilka cv .. przed chwilą dostałam telefon i w poniedziałek jadę na spotkanie, będę wdzięczna za trzymanie kciuków, praca jest mi bardzo potrzebna, liczę na to, że ją dostanę

[mir.ka]

Nie jest tak źle, torpeda mu się włącza wieczorem, ale chwilę pobiega po mieszkaniu, myszkami się pobawi i idzie spać. Ostatnio lubi spać na parapecie w naszej sypialni, który znajduje się dosłownie nad naszymi głowami Ma tam pościelony kocyk, roleta troszkę odsłonięta, tak by mógł podziwiać świat

Szukam pracy od pewnego czasu i wysłałam kilka cv .. przed chwilą dostałam telefon i w poniedziałek jadę na spotkanie, będę wdzięczna za trzymanie kciuków, praca jest mi bardzo potrzebna, liczę na to, że ją dostanę

będę trzymać