Bella i Rysia - MISS lutego, Urwis [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 23, 2014 19:56 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

isabell36 pisze:fakt, 1,5 m niby niedużo ale jednak kot krzywdę może sobie zrobić
ostatnio Kotka Polka źle skoczyła z płotu i później kulała :cry:


dlatego jak myję jedną część okna to drugą zamykam
na szczęście kociaki też sie nie pchają do skakania :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lut 23, 2014 23:05 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

Rysiaaaaaa :mrgreen:
najbardziej mi się podoba pierwszy set zdjęć - takie "w sumie to mi niewygodnie... ale leżę... więc w sumie..." :ryk:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie lut 23, 2014 23:14 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

Obrazek

ciekawe kiedy ta "wiadoma" cioteczka :mrgreen: mnie wypiesci :mrgreen:

Obrazek

w Ryśce się buja,ale mnie tez chyba by wytarmosiła :mrgreen:

Hej miśki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lut 24, 2014 18:08 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

mir.ka pisze:
isabell36 pisze:fakt, 1,5 m niby niedużo ale jednak kot krzywdę może sobie zrobić
ostatnio Kotka Polka źle skoczyła z płotu i później kulała :cry:


dlatego jak myję jedną część okna to drugą zamykam
na szczęście kociaki też sie nie pchają do skakania :)

moje kotki są niesprawdzone - czytaj: nieobliczalne, do tego mieszkam na wysokim drugim piętrze więc nie ryzykuję i przeważnie mycie okien przebiega przy rozpaczliwych miaukach zza drzwi :mrgreen:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon lut 24, 2014 18:10 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

Maupa pisze:Rysiaaaaaa :mrgreen:
najbardziej mi się podoba pierwszy set zdjęć - takie "w sumie to mi niewygodnie... ale leżę... więc w sumie..." :ryk:

Samanta robiła te zdjęcia i też miała takie wrażenie :ryk:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon lut 24, 2014 18:13 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

Myszolandia pisze:Hej miśki :1luvu: :1luvu: :1luvu:

hej Sylwuś :kotek:
Rysia jest strachulec - był teraz u młodej kolega - codziennie się go bała od nowa :ryk:
Bella zaś już po dwóch dniach kazała mu się nosić na rękach 8O
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Wto lut 25, 2014 11:23 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

isabell36 pisze:
Myszolandia pisze:Hej miśki :1luvu: :1luvu: :1luvu:

hej Sylwuś :kotek:
Rysia jest strachulec - był teraz u młodej kolega - codziennie się go bała od nowa :ryk:
Bella zaś już po dwóch dniach kazała mu się nosić na rękach 8O



i nosił? :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 25, 2014 11:56 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

właśnie ? :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lut 25, 2014 21:44 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

nosił, nosił - on uwielbia koty, mimo że jest uczulony :wink:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro lut 26, 2014 9:15 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

isabell36 pisze:nosił, nosił - on uwielbia koty, mimo że jest uczulony :wink:

i to zdanie można by gdzieś wkleić,gdzie się chcą pozbyć kotów "bo alergia" :evil:
Hej Gwiazdeczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 26, 2014 9:44 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

Myszolandia pisze:
isabell36 pisze:nosił, nosił - on uwielbia koty, mimo że jest uczulony :wink:

i to zdanie można by gdzieś wkleić,gdzie się chcą pozbyć kotów "bo alergia" :evil:
Hej Gwiazdeczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:



taka "alergia"jak piszesz to często na określonego kota :evil:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 26, 2014 10:03 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

dokładnie tak :evil: i to mnie tak wpienia,jak nie wiem co :evil:

A zazwyczaj to jest jak dziecko się urodzi.Nasłuchają się ( zresztą tak jak my się nasłuchaliśmy,tylko my jednym uchem wpuszczaliśmy,drugim wypuszczaliśmy) bzdetów,ze to czy to przez kota.No to co powiedzą,czy napiszą?alergia :evil: przecież nie napiszą,ze pozbywają się kota,bo się nasłuchali,alergia brzmi bardziej wiarygodnie :evil:
Znam przypadki ,co mają udokumentowaną alergię,stwierdzoną po testach,badaniach ,a i tak mają kota ,koty.

Kiedyś jeden gostek na fb wypowiadał się pod jednym zdjęciem kociaka oddawanego z powodu...wiadomego
I pisał,ze u niego była obecna astma już i mieli tak dobrą alergolog,tak ich wyprowadziła,że teraz może mieć całe stado kotów nawet,jak tylko zechce.
Nawiązałam z nim kontakt i popisaliśmy trochę potem na pw.Oczywiście od innych słyszał,że ma koty (ma dwa) powywalać itp
Teksty słyszał takie,że się autentycznie za głowę złapałam jak to czytałam

Zresztą tu,na forum ,już kiedyś pisałam,jest osóbka z astmą,co ma tymczasy i swoje i ratuje kociaki i tak i tak :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 26, 2014 10:35 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

ten Józio z Chatki co mieszka w tym domu co ja, to został adoptowany jak dziewczyna była w zaawansowanej ciąży, Józio miał się zaadaptować przed rozwiązaniem a tak wyszło , że mały urodził się za tydzień po adopcji :)
też się nasłuchali głupot
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 26, 2014 10:50 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

hehe,ano właśnie :ok:
Jak sobie przypomnę,jakie cuda my słyszeliśmy,to szok
Od piguły,to usłyszeliśmy,ze ona gdzieś da hasło,ze dziecko mieszka w brudzie (bo kuweta w pokoju stoi)
To jej zapytałam,czy porobić zdjęcia tego brudu,żeby miała na dowód ,zamknęła się na zatrzask
Potem było wsmarowane w zeszyt,że mamy kota i "to jest sprzeczne z higieną" czy jakoś tak

W tej przychodni każde dziecko ma prowadzony zeszyt.A to z wizyt położnej,środowiskowej,przebiegu leczenia itp/
Pytam naszej lekarki,bo mi to przeczytała,czy aby coś w tym przeszkadza,ze mamy kota
Ona sama mówi,że jak najbardziej nie,dzieci jak najbadrziej powinny się wychowywać wśród zwierząt w domu,żeby potem je szanować i zapobiec ewentualnym alergiom właśnie,bo mają cały czas styczność z sierścią itp
I dodała jeszcze zdanie ,co myśli o tej pigule,ale może nie zacytuję :mrgreen:
Mój gin na to samo pytanie,jak jeszcze w ciąży byłam,odpowiedział,że na wsiach to dzieci tylko wśród zwierząt się wychowywały i wyśmiał tych wszystkich co nam radzili wywalić Mychę
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 26, 2014 12:09 Re: Bella i Rysia - nadmorskie pannice zapraszają cz. 2

przecież nie musicie daleko szukać - ja mam alergię na koty dwojakiego rodzaju: wziewną na naskórek (puchną mi oskrzela) i skórną na kontakt ze śliną (wysypka, zaczerwienienie, swędzenie). a Łajza i zrzuca tonę sierści, i wtula zaśliniony pyszczek, jak jest szczęśliwy. na początku musiałam przywyknąć - kiedy organizm się nauczył, że szybciej sam przestanie świrować niż ja się kota pozbędę, przestał świrować.
alergia jest przecież błędną odpowiedzią systemu odpornościowego: alergen to coś, co jest rozpoznawane przez organizm jako agresor, a tak naprawdę żadnej krzywdy nie robi. dlatego mój układ musiał się "przekonać", że kot w otoczeniu bynajmniej krzywdą nie jest, że jak przestanie stawiać bariery obronne, to nie padnę.

wychowywałam się bez jakichkolwiek zwierząt.

jak mnie długo w domu nie ma, na przykład jak w wakacje miesiąc, to po powrocie znowu kilka dni kicham i smarkam. a potem wraca do normy.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 38 gości