
- zero sztucznych karm,
- podstawą jest surowe mięso.
Te szczegóły to komponowanie reszty (kości, podroby, nabiał, żółtka, suplementy - u jednych są, u innych nie). I nieważne jak sobie to ktoś nazwie - możesz sobie nazwać "Dieta Cassica" i tak sprowadza się do jednego: dostarczania kotu jedzenia jak najbardziej zbliżonego do naturalnego



Umiem sobie wyobrazić, że nie było karm - żyję wystarczająco długo na tym świecie (urodziłam się jeszcze w PRLu i w nim kończyłam szkołę, więc wiele rzeczy, których teraz ludzie nie potrafią sobie wyobrazić, widziałam na własne oczy). Pamiętam pierwsze reklamy Whiskasa itp. - u nas nawet koty "na przechowaniu" dostawały mięsko, trochę serka itd. a karmy symbolicznie, bo były przyzwyczajone, ale ciągle zastanawialiśmy się, jak coś tak śmierdzącego może kotu smakować (teraz wiem, że to jak z czipsami itp.).
No to tyle zaśmiecania Mopikowego tematu jedzeniem

Co do stresów i wyników - w wielu miejscach, gdzie są informacje o interpretacji wyników morfologii i biochemii jako przyczyny wzrostu/spadku niektórych parametrów jest wpisane "stres". Wet mi mówiła nawet, że ta sama krew wrzucona dwa razy do maszyny da inny wynik i że tak naprawdę miarodajny jest rozmaz ręczny (u Magnolii była silna anemia z maszyny, a w ręcznym była znacznie mniejsza tylko krwinki z niedożywienia niedobarwione, więc ich nie łapało jako czerwone). Poza tym jak mawia moja wet - leczy się kota, a nie wyniki; a niejeden stary wet z powołania powie, że wyniki się robi, żeby potwierdzić diagnozę, a nie dlatego, że pomysłu na diagnozę się nie ma i że z samego wywiadu i obserwacji powinno się umieć diagnozę postawić. U mnie sam wywiad i ogólne obejrzenie kota to godzina (zawiera noszenie na rękach i głaskanie przez weta-kociarę: i tak z kota nieobsługiwalnego robi się miły grzeczny kotuś). Wiele zależy od podejścia weta i tego, czy też go interesuje kocia psychika itp. (moja jest też behawiorystą) a nie tylko realizowanie procedur medycznych tudzież zapędy ambitnego naukowca

A tak poza tym to miłej niedzieli życzę
