WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

[Revontulet]

Uff
Lełon w nagrodę musi dostać duuużo tuńczyka (jak juz będzie mógł jeść ).

[MB&Ofelia]

No, Kotkinsie, uratowałaś się w ostatniej chwili. Już łapałam taksówkę do Poznania

Miziam i buziam zmartwychwstałego Leosia.

Lełon. Duża siedziała jak na jeżu, bo się bojała, że choruchny jezdeś. Ale mówi, że jusz nie. No to muszą ci Duże dać duuuużo łasusia i miąsa.
Książniczka Ofelja zakłaczająca sweterek Dużej

[Neigh]

Kurna zęby mnie z nerwów rozbolały, uznałam, ze mam guza..........Guza to ja mam MÓZGU:-)

[ewissko]

Neigh mam też to samo w głowie wielkości mandarynki ale czuję , że robi się trochę mniejszy do rana mi przejdzie

MUSZĘ się napić

Widział ktoś pijaną stonogę

[kotkins]

No, ja tam piję miód pitny braci z Tyńca...obrzydliwstwo, jest jak syrop na kaszel.
Ale nic innego nie mam:)

[kotkins]

Luuudzie przeczytajcie co u Wasilija i Kropki.
I o wierzącej wetce...słów mi brak!

viewtopic.php?f=1&t=151021&start=135

[dalia]

ludzie małej wiary, toż napisałam na poprzedniej stronie że Leoś guza nie ma, trza było czytac uważnie
Kotkins wie ze wiem co piszę

[MB&Ofelia]

Ja znalazłam jakieś winko. Chyba sobie naleję drugą lampkę... Najwyżej jutro zaśpię do pracy
Kotkins będzie winny

[Blekitny.Irys]

Uuuff, odetchnęłam.

Za zdrowie Leona - toast spełnię w sobotę, na razie nie mam czym i jutro taki ciężki dzień.
Leon

[cypisek]

Ufff.
Szkoda tamtego kotusia i ludzi.

[jo.anna]

Magda, weź nie strasz
u nas 9 maja......
no to siup za zdrówko

[Neigh]

NIE MAM ŻADNEGO ALKOHOLU. Kurna skandal!

Ale mam wyjście

Otóż - bezalkoholowo wymyśliłam, zeby niektórym przyznawać kurę wychodzącą w OKULARACH:-) łatwiej się jej będzie grzebało na stare lata.......

[Alienor]

Za zdrowie Lełosia wypiłam piwo żurawinowe - jakieś procenty chyba ma A Kotori wodę z sokiem malinowym Ali

[kotkins]

Ale zaraz- znaczy ,że jak ktoś stary czy jak kura stara?
Bo Kotkins nie zrozumiał..?

A tu się z nas nabijają:
viewtopic.php?f=36&t=149676&start=1395
Pannica Fuksja, nie chce mi się tych ozdobników z jej nicka przepisywać.

Tak w sumie to nie wiem: obrazić się czy cieszyć- "laski" na nas mówią.
Znaczy- musi nas widziały.
Inaczej być nie może...

Tylko z nimi nie polemizujcie- pozwólcie im zbawiać świat.
A jak już zbawią , to my przyjdziemy na gotowe, się rozejrzymy i zapytamy grzecznie :" czemu kurna tak to beznadziejnie zrobiłyście?"

[Monika_Krk]

(...)
Pannica Fuksja, nie chce mi się tych ozdobników z jej nicka przepisywać.

(...)

Zgłosiłam do moderacji post Fiksji.