Sevilla i Granada

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 28, 2013 22:54 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Maupa pisze:Madź, to się zdarza - ta pufa jest taka grochowa i się ugina pod łapkami, i szeleści, prawda? Grandzia nie byłaby jedyna, kilka razy czytałam już tu na miau o przypadku, że taki groszkowy puf staje się zastępczą kuwetą. zwłaszcza dla kota, który jeszcze nie za długo kuwety używa - a Granada ma dopiero parę miesięcy ;)


A jaki może być podwód siusiania na kołdrę/koc, którym się przykrywam? :( nic nie szeleści a siusiu się zdarza :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lip 29, 2013 6:07 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

a sika na jeden konkretny koc czy na wszystkie, którymi się przykrywasz?
Bystra szczególnie upodobała sobie lanie na dywaniki w łazience, które miały frędzelki na całej powierzchni. wszystko było bezpieczne - tylko dwa konkretne dywaniki w domu. schowałam je i po sprawie.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon lip 29, 2013 6:22 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Maupa pisze:a sika na jeden konkretny koc czy na wszystkie, którymi się przykrywasz?
Bystra szczególnie upodobała sobie lanie na dywaniki w łazience, które miały frędzelki na całej powierzchni. wszystko było bezpieczne - tylko dwa konkretne dywaniki w domu. schowałam je i po sprawie.


Najczęściej na te, którymi ja się przykrywam a mam ich kilka. Zdarza się też, że na mamy kołdrę,a ostatnio nawet na kołdrę taty, chociaż w życiu się jej to nie zdarzyło. Zmiana przykrycia nic nie daje.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lip 29, 2013 10:30 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

a badałaś mocz?
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon lip 29, 2013 10:34 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Współczuję.
Moja kotka sikała na łóżka, gdy długo nikogo nie było w domu. Więc znam ten ból.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 29, 2013 12:56 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Maupa pisze:a badałaś mocz?


Nie nie badała, bo wetka mówi, że to napewno na tle behawioralnym. W ciągu dnia kicia korzysta w kuwety normalnie, sika tylko wtedy kiedy my śpimy.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lip 29, 2013 12:58 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

mimo wszystko chyba lepiej zbadać, żeby mieć absolutną pewność, a nie wetowydaizm ;)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon lip 29, 2013 20:27 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Wiecie, muszę się przyznać.
Dzisiaj znalazłam pierwsze zdjęcie Grandzi w naszym domu i jestem w szoku. Jak ona szybko rośnie! Już jest ze dwa razy większa, niż wtedy... Łezka się w oku kręci, bez kitu, a to dopiero miesiąc minął, jak jest z nami!

W końcu dorwałam Sevillę i potraktowałam ją furminatorem. Strasznie się z niej sypie, odkąd się drapie, wyczesałam z niej pół wiadra kłaków. Kotek się zrobił chudszy, gładziutki i chyba jej chłodniej ;) Polecam na tę piękną pogodę (tak, lubię upały!):D

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 29, 2013 20:29 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

No to dawaj zdjęcia do porównania.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 29, 2013 20:31 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

a co to ten furminator terminator? 8O
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon lip 29, 2013 20:33 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Furminator to takie ustrojstwo, które wyczesuje podszerstek świetnie. Sevi na początku sie trochę bała, dzisiaj wylegiwała się pod nim przez półgodziny, gdy ją czesałam :) o tu link: http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... ery/186119

Muszę jakieś zdjęcia zrobić, wrzucę wtedy porównanie :)

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 29, 2013 20:35 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Matko, jakie to drogie 8O 8O
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon lip 29, 2013 20:39 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

A tak, taki mały minusik :) wtedy jeszcze nie musieliśmy wydawać takiej kasy na weterynarza, więc było nas stać ;)

Madzio

 
Posty: 544
Od: Nie paź 21, 2012 19:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 29, 2013 20:40 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

Może jak Tośka przestanie s... kupkać biedronkami to też kiedyś kupimy... :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pon lip 29, 2013 20:41 Re: Sevilla i Granada. Wyniki krwi - jak interpretować???

NatjaSNB pisze:Może jak Tośka przestanie s... kupkać biedronkami to też kiedyś kupimy... :roll:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości