Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Łazienka zajęta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 23, 2012 20:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Na pociechę ws. sąsiadek - moja zbiera puszki po piwie i wywozi do skupu. Nikt by nie protestował, gdyby nie drobny szczegół: od zebrania do wywiezienia (trwa to czasem powyżej tygodnia) przechowuje je w różnych zakamarkach klatki schodowej (typu szafka na wskaźniki gazowe, wiatrołap). Nie pomagały rozmowy indywidualne, wspólne (kilka razy wszyscy sąsiedzi razem do niej poszli - efekt jest taki, że teraz nikomu nawet dzień dobry nie mówi), pisma do spółdzielni... A kobieta ma spory taras (to ta, do której przez pomyłkę kiedyś zadzwoniłaś).

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 23, 2012 22:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Śmieci już nie ma, więc problem mnie nie martwi.
Martwią mnie sąsiedzi. Ci, co mnie nie cierpią.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 24, 2012 1:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Śmieci już nie ma, więc problem mnie nie martwi.
Martwią mnie sąsiedzi. Ci, co mnie nie cierpią.



kochana, nie ma ludzi idealnych, ani ty ani ja nie jestesmy idealami, kazdy ma jakies tam wady i zalety. Mowi sie trudno. Kazdy bez wyjatku, a ci, co widza u siebie same zalety a same wady wokol u innych tylko - sami tych wad maja tyle, ze nie sposob pojac ich ogromu. Jesli jednak ktos nie portafi Cie zaakceptowac taka jaka jestes, jesli ktos nie szanuje Cie z tymi wszystkimi wadami i zaletami, jesli ktos za wszelka cene usiluje Cie zmienic, podporzadkowac Cie sobie, zeby Cie "polubic" - to nie zawracaj sobie glowy takimi osobami. Nie sa Ciebie warte. Rob swoje dalej, bo przeciez nie robisz tego dla kogos, dla pochwal, dla pozyskania sobie przyjaciol, przychylnosci sasiadow.
Zawsze uwazalam, ze lepiej miec naprawde dwoje, troje ale prawdziwych przyjaciol niz setke pseudozyczliwych wokol siebie. A jesli ktos z sasiadow bedzie probowal Ci zaszkodzic - nie wahaj sie dzwonic na policje po pomoc, nie wahaj sie siegnac po pomoc do organizacji pro-zwierzecych. W grupie sila.
Pamietaj: najbardziej u innych raza nas nasze wlasne wady.
Ty nikomu nic zlego nie robisz, jesli ktos sie czepia to jego problem.

Buziaki dla Fasolki i spolki kociej na dobranoc :*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lis 24, 2012 1:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

MalgWroclaw pisze:Śmieci już nie ma, więc problem mnie nie martwi.
Martwią mnie sąsiedzi. Ci, co mnie nie cierpią.


Fajnie ,ze smieci juz nie ma :mrgreen:

A niby czmeu masz sie przejmowac tym,czy ktoś Cię nie cierpi- ludzie sa rozni,niektorzy wsrod nich paskudni-nalezy im wspolczuc ich malosci,a nie zadreczac siebie
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 24, 2012 6:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Moje drogie, nie przejmuję się brakiem sympatii. Po prostu się boję, a to zasadnicza różnica. Już kiedyś byłam szarpania - fizycznie, co skończyło się w sądzie.
Piszemy o dwóch różnych sprawach: sympatie, antypatie to jedno i nie jest warte uwagi. Drugą sprawą jest brak bezpieczeństwa.
Ale dziś wróciłam w jednym kawałku. Musiałam tylko (nie jest to istotne) sprzątnąć górę śmieci - jakiegoś starego jedzenia wyrzuconego "dla kotów".
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 24, 2012 6:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Te wyrzcania byle czego mnie wpieniaja,zwlaszcza,ze Gapka to smieciara i chetnie by takie smieci zaliczyla,a potem odchorowala :roll:

Ciesze sie ,ze wrocilas w jednym kawalku:)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lis 24, 2012 6:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

anulka111 pisze:Te wyrzcania byle czego mnie wpieniaja,zwlaszcza,ze Gapka to smieciara i chetnie by takie smieci zaliczyla,a potem odchorowala :roll:

Ciesze sie ,ze wrocilas w jednym kawalku:)

Ja też.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 24, 2012 8:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Małgosiu, inaczej nie mogę pomóc, jak tylko potrzymać kciuki, za brak agresji u nowego sąsiada.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lis 24, 2012 8:47 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Koleżance też przynosi facet co mieszka obok jej sklepiku śmieci dla tych 3 kotów co dokarmia, a sam a w domu kota ale jemu nie da bo logiczne, że tego żaden kot nie ruszy. Myśli, że jak kot na dworze to zje ości od makreli, wędlinę co prawie sama już lodówki wyszła, albo kości wędzone z zupy co zakisłe są. uśmiecha się do niego a potem wyrzuca na dno kubła żeby nie widział,
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lis 24, 2012 13:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

anulka111 pisze:Małgosiu Ty się po prostu za bardzo przejmujesz wszystkim.
Po prostu z takim palantem sie nie dyskutuje-informujesz go , ze za napasc słowną zaraz zadzwonisz na policje- jak wyciagniesz komórkę-facet odpusci-tacy pieniacze to z reguly tchórze :twisted:


podpisuję się pod tym oboma ręcami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 24, 2012 13:39 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

to prawda. Nie daj sie, nie pozwol na takie cos

Czesc Fasolis i spolka :) jak Wam mija dzien?
Ostatnio edytowano Sob lis 24, 2012 14:17 przez Kociara82, łącznie edytowano 1 raz

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lis 24, 2012 13:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

To ja odmiauczę, Ciociu Kociaro.
Dziś są imieniny Flory. Wiecie, co dostałam od dużej? Kroplówkę :(
Florka


... w dodatku w nader przedziwnych okolicznościach: w gabinecie w sali obok pan doktor sterylizował suczkę, pani doktor i jej własna suczka oraz dwie córeczki (kolejność wymieniania przypadkowa) towarzyszyły nam z Florką.
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 24, 2012 14:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Cześć Fasolko :1luvu:
Zapomniałam Cię wcześniej przywitać :oops:
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Sob lis 24, 2012 14:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

zwierzak08 pisze:Cześć Fasolko :1luvu:
Zapomniałam Cię wcześniej przywitać :oops:

Nareszcie :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lis 24, 2012 14:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 10.

Floreczko, ale to bardzo dobry prezent, dla Twego zdrowia :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 63 gości