
A koszmary były okropne. I takie realistyczne

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sunshine pisze:Wczoraj wpadły pierwsze muszki. Dolecenie na siódme piętro trochę im zajęło. I Erwin siedział wpatrzony w ścianę i śpiewał dla muszek. A on za nic nie chciały zlecieć i dać się zjeść. Chyba chłopak musi popracować nad swoim syrenim śpiewem
Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123 i 22 gości