Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2012 21:54 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

shira3 pisze:Przycupnę :)

Wiatmy Rudego i Pysię i Dużą - ja Was podczytuję
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sty 13, 2012 21:57 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:
shira3 pisze:Przycupnę :)

Wiatmy Rudego i Pysię i Dużą - ja Was podczytuję

Nie wiedziałam :) zapraszamy :D
Doczytuję was - tyle się tu dzieje
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt sty 13, 2012 22:09 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

A wiesz co łączy Pixi i Pysię ? pewna osoba :) Małgosia
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sty 13, 2012 23:02 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

puszatek pisze:ok :ok: jutro napiszesz... :lol:
a dlaczego Ty jeszcze nie śpisz :?:

a Ty Basiu chyba wcześniej wstajesz ? Ja chodzę spać koło 24 a rano problem 8O
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 9:57 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Obrazek
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 9:58 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:Fidel znowu nasikał :evil:
Zmęczona jestem może pogoda i jakaś zła
Mam kłopot z Kubą ( 11 lat dla niewtajemniczonych ) ,kłopot z jego nadpobudliwością ruchową i z niezrozumieniem nauczycieli
z dziwnym ocenianiem zachowania-ręce opadają
Nie ma ADHD zwykła nadpobudliwość ,inteligencja ponad przeciętną

jak świat światem, to w szkole przeszkadzało
trzeba naprawdę mądrego nauczyciela, żeby dobrze poprowadził takie dziecko.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 14, 2012 10:01 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Witamy sobotnio
Ledwo wstałam o 9tej
Pixi koncert urządza pod drzwiami, wczoraj przyszła na kolana do mnie a nie ma tego w zwyczaju :1luvu:
W łóżku wczoraj pełno mieliśmy takich tycich drucików z kabla od żelazka
Chyba napiszę do Fundacji z której wzięliśmy Fidla może nam pomogą
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 10:04 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:Witamy sobotnio
Ledwo wstałam o 9tej
Pixi koncert urządza pod drzwiami, wczoraj przyszła na kolana do mnie a nie ma tego w zwyczaju :1luvu:
W łóżku wczoraj pełno mieliśmy takich tycich drucików z kabla od żelazka
Chyba napiszę do Fundacji z której wzięliśmy Fidla może nam pomogą

Spróbuj zawsze jest nadzieja :roll: a Pixi podobnie do Bejbi się zachowuje :lol: z kolanami.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 10:20 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Femka pisze:
ruda32 pisze:Fidel znowu nasikał :evil:
Zmęczona jestem może pogoda i jakaś zła
Mam kłopot z Kubą ( 11 lat dla niewtajemniczonych ) ,kłopot z jego nadpobudliwością ruchową i z niezrozumieniem nauczycieli
z dziwnym ocenianiem zachowania-ręce opadają
Nie ma ADHD zwykła nadpobudliwość ,inteligencja ponad przeciętną

jak świat światem, to w szkole przeszkadzało
trzeba naprawdę mądrego nauczyciela, żeby dobrze poprowadził takie dziecko.

Dobra napiszę o co chodzi
Kuba będzie miał w maju 12 lat.Ma stwierdzoną dyslekcję,nadpobudliwość ruchową i problemy z koncentracją-taka diagnoza z poradni.Uczy się dobrze jak na swoje trudności, średnia 4,0 w 4 klasie ,pewnie mógłby lepiej no ale niech będzie.
Kuba był wychowany z bratem męża ,który jest niepełnosprawny ,ma dziecięce porażenie mózgowe-przez 6 lat mieszkaliśmy z teściami.Kuba zawsze broni bitych kolegów,interweniuje jak dokuczają któremuś.Oczywiście rozmawia na lekcjach.Często wpada w takie sytuacje ,że interweniuje w sytuacje konfliktowe,które jego nie dotyczą.Jak bronił kolegą, bo inny chłopiec go dusił zostałam wezwana do szkoły ,że Kuba bije kolegów.Pani widziała koniec sytuacji,w której oczywiście był Kuba.
Na wycieczce Kubę wyzwał kolega od gejów , na co mój synuś odpowiedział koledze "zamknij ryj" -paskudnie odezwał się.Zostałam wezwana ,że Kuba źle zachowuje się ,że brzydko odezwał się do kolegi.Kolegi tatuś nie musi tłumaczyć się z geja.Ostatnio ten sam chłopiec rzucał chlebem po klasie, jednemu wrzucił do kaptura ,Kubie wrzucił do plecaka.Kuba nie zastanawia się ,Kuba działa- wyjął chleb i wbił długopis- kolejna głupia reakcja.Znowu zostałam wezwana na rozmowę bo Kuba źle zachowuje się.Kolega rzucający chlebem tłumaczyć się nie musi.
Problem jest w tym ,że , szybko reaguje, później myśli, nie jest głupi ale robi głupie rzeczy :evil:
Nauczyciele już mają o nim wyrobioną opinię ,nie słuchają dwóch stron ,zawsze Kuba obrywa .
Z nadpobudliwością też jest trudno , ciągle musi być w ruchu a w zimie trudno .Jak nie wybiega się ,nie rozładuje energii jest ciężko.Nie myśli o konsekwencjach działania ,później tak ale czasem za późno.
Któregoś razu wróciłam z pracy a Kuba pod drzewem stoi z kolegami.Co się stało? Wywijał kluczem na sznurku do mieszkania i klucz wymknął się z ręki i zawisł na drzewie :evil: . Piłka z domu ,kij od miotły i zdobywamy klucz.
Zaznaczam ja wiem ,że Kuba nie jest niewiniątkiem,znam swoje dziecko, wiem co potrafi ale czuje się krzywdzony zwalaniem winy na niego za każdą sytuację.
Z opinią o dyslekcji też mieliśmy jaja.Wychowawcy dałam ,miał zrobić co trzeba poinformować nauczycieli.Nikt nic nie wiedział,żaden nauczyciel nie został poinformowany ,chodziłam sama z papierem w ręce. A dzień przed testem kompetencji zadzwonił wychowawca ,że opinia zginęła ,że mam donieść bo na drugi dzień o 8 jest test.Decyzja potrzebna ,żeby Kuba miał wydłużony czas.
Ręce opadają do dzieci i zwierząt.To jakieś wariatkowo :evil:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 10:36 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

no, łatwo nie masz.
Sama napisałaś, że Kuba ma już łatkę. W szkole to jak wyrok. Niestety.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 14, 2012 10:42 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Femka pisze:no, łatwo nie masz.
Sama napisałaś, że Kuba ma już łatkę. W szkole to jak wyrok. Niestety.

Wiem :(
Dlatego chodzi na zajęcia ,które mają mu pomóc, nauczyć inaczej reagować tak na przyszłość
Pani psycholog ,która zajmuje się Kubą chce iść do wychowawcy porozmawiać
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 10:44 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

dobry pomysł
wychowawczyni po takiej rozmowie będzie się czuła odpowiedzialna za sytuację Kuby (włączona do problemu) i może faktycznie coś się zmieni.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 14, 2012 10:49 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

Femka pisze:dobry pomysł
wychowawczyni po takiej rozmowie będzie się czuła odpowiedzialna za sytuację Kuby (włączona do problemu) i może faktycznie coś się zmieni.

Ja myślę ,że jak obca osoba przyjdzie ,całkiem z zewnątrz to będzie inna rozmowa.Wiadomo matka nie jest obiektywna :)
Ale jak specjalista od dzieci utwierdza mnie w tym co widzę ...no cóż zobaczymy.
Kuby psycholog nie jest związany z żadną szkołą
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 11:12 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

ruda32 pisze:A wiesz co łączy Pixi i Pysię ? pewna osoba :) Małgosia

DT? 8O Nie wiedziałam :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob sty 14, 2012 11:44 Re: Jak pies z kotem czyli Fidel i Pixi :)

shira3 pisze:
ruda32 pisze:A wiesz co łączy Pixi i Pysię ? pewna osoba :) Małgosia

DT? 8O Nie wiedziałam :D

tak właśnie DT :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 65 gości