GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - Śnieżka już śpi:(

A bylem wtedy pewny, ze to po Ciebie

Alez sie balem.
mam wrazenie, ze koniec koncow, trafiles lepiej ode mnie

Warto bylo poczekac.
O zdjecia poprosze, moze zrobia
choc na razie nie maja za bardzo czasu chyba.
No i aparat sie popsul.

Roll

Koniec końców to zazdroszczę Ci Młody. Nie masz wokół siebie stada podrostków - nawet pospać w nocy nie dadzą. Wyobraź sobie, że mnie ciamkać chcą :rudolf:

A aparat pewnie Mamut, melepeta wiejski, zepsuł?
F.

Melepeta i imbecyl. Zazdroszcze stada podrostkow. Nawet ciamkac bym sie laskawie zezwolil. Lepsze to, niz bialo-czarny matol. Serio.
Ty go nie znasz, on potrafi chrupke zepsuc i zgubic.

Chociaz, z tym ciamkaniem, to jeszcze jednak pomysle....

Roll

grrr... pisze: Na imię będzie miała chyba Malwinka. Ach, już sobie wyobrażam to nasze piękne stadko! Już nie możemy się doczekać!

ryśka pisze:Mój najukochańszy z kotów, Filemon obchodzi dzisiaj 6 rocznicę znalezienia!

Gratulujemy Malwince i Filowi :!:

Bisia, Kasia, Kropcia i Pumcia

Spóźniłyśmy się przez naszą dużą, bo ona ostatnio jest okropnie leniwa i nieczęsto zagląda na miau

Wstydźcie się Wielkiej Myszy, Bisiu, Kasiu, Kropciu i Pumciu ! O Panciach nie wolno mówić, że są leniwe :!:

Pancie bywają:
- zmęczone
- zapracowane
- przytłoczone nadmiarem obowiązków

ale nigdy, przenigdy, nie bywają LENIWE.

Fil :mrgreen:

Tia...
Nasza to jeszcze opowiada, że to my jej tyle czasu zabieramy, wredna :evil:

mb pisze:Tia...
Nasza to jeszcze opowiada, że to my jej tyle czasu zabieramy, wredna

Udam, że nie czytałem. :oops:

Fil.

Myszka.xww pisze:Ty go nie znasz, on potrafi chrupke zepsuc i zgubic.

Wczoraj Kiwi spadała z parapetu. Spadający brzytwy się chwyta. Więc chwyciła się miski z wodą. Trzeba było widzieć, jak leciała :mrgreen:

Wolę Mamuta, nawet w komplecie z patelnią :kotek:

Fil.

ryśka pisze:
mb pisze:Tia...
Nasza to jeszcze opowiada, że to my jej tyle czasu zabieramy, wredna

Udam, że nie czytałem.
Fil.

Dziękuję Ci, Filemonie

Porządny z Ciebie facet :ok:

Duża Bisi, Kasi, Kropci i Pumci :lol:

Dziękujemy. Niedługo przeprowadzka Malwinki.

A tymczasem dziś Kichocia oddała mocz - jutro wyniki. Dziś skończyliśmy też antybiotyk, oby się już poprawiało. Kichocia chętnie się bawi i biega. Ładnie je to swoje dietetyczne jedzonko. Potrafi mi niesamowicie wygrzać kolana przez noc. Oczywiście jak zwykle nigdy nie ma dość głasianek. W kuwecie wszystko ładnie, ilości oddawanego na raz moczu i częstotliwość jego oddawania zupełnie w normie. Z objawów pozostało tylko to moczone codziennie posłanko. A co do reszty - no to trzeba czekać do jutra.

A teraz idę na bloga sprawdzić ile to jeszcze czasu. :mrgreen:

Mam nadzieję, że wyniki wyjdą choć ciutkę lepsze, choć to siusianie świadczy o tym, że nie wszystko jest OK. Tak czy siak moocno :ok:

I jak i jak - są już wyniki?

ryśka pisze:I jak i jak - są już wyniki?

Najwcześniej po 14 mam dzwonić...

Już mam.

Przedyktowane, jeszcze nie konsultowane z wetem (ma oddzwonić), ale chyba jest lepiej, co?

pH: 5
barwa: jasnożółty
przejrzystość: prawidłowa
gęstość: 1,035

Białko: ślad
Hemoglobina: neg
Urobilinogen: norma
Glukoza: neg

Komórki nabłonka dróg moczowych: pojedyncze płaskie
Bakterie: liczne
Kryształki: pojedyncze bezpostaciowe

Dla porównania wklejam wyniki badania nr 1:

żółty, mętny;
c.w: 1,036;
pH: 7;
pro: 0,3;
Glu, ket, bil - nieobecne;
ubg:17 umol/L.

Osad: liczne nabłonki płaskie przejściowe;
-leukocyty: 40-50 wpw
-erytrocyty: 30-40 wpw
-liczne kryształy fos-amon-magnezowe
-liczne fosforany bezpostaciowe

I badania nr 2:

pH: 6
Białko:brak
Hemoglobina: neg
Urobilinogen: norma
Glukoza: neg

-Badanie osadu
Komórki nabłonka dróg moczowych: liczne komórki z warstw powierzchniowych i głębokich dróg wyprowadzających mocz , komórki ogoniaste i okrągłe
Bakterie: do kilkunastu na wpw
Kryształki: pole widzenia pokryte struwitami
Inne: leukocyty 5-10 wpw, erytrocyty do 5 wpw

Mamy podawać urosept i kontynuować dietę (to stan na wczoraj).

Zdecydowanie lepiej!!!

Jeszcze te nieliczne kryształki mogą powodować siusianie poza kuwetę, ale dieta powinna rozwiązać problem w jakimś czasie. Pytanie, czy po tym czasie Kichocia nie będzie musiała być na diecie w sposób ciągły, tak jak np. Fil. Ale to tylko czas może pokazać.
No i te "liczne" bakterie - w razie czego warto przy następnej kontroli dać też mocz na posiew i zobaczyć, co to za "jedne" w kichotkowym pęcherzu zamieszkały.

GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - Śnieżka już śpi:(

Kto przegląda forum