Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 18, 2011 6:18 Re: Zuzanka-rozmruczany kawałek szczęścia-mruczy dla Nightrose..

Dostała kroplówkę na szczęście jakoś w miarę łagodnie to przeszło. (Moja mała kotka jak miała kroplówkę podskórnie rzucała się strasznie i gryzła z całej siły, musiało ją bardzo boleć dlatego tak się bałam tej kroplówki.) Z Zuziakiem mam dziś jeszcze iść na podanie kroplówki i antybiotyku, bo ma delikatne przeziębienie.

Tak się zastanawiam czy po tych kroplówkach powinnam powtórzyć badanie krwi? Dobrze by było wiedzieć czy to coś pomogło.

Jeśli chodzi o wyniki badań z 16.10.2011 r.:
Erytrocyty 11,69 mln/mikrolitr (6,5-10)
Hemoglobina 16,9 g/dl (8-15)
Hematokryt 52,7% (24-45)
MCV 45 fl (40-55)
MCH 14,5 pg (13-17)
MCHC 32,1 g/dl (30-36)

Obraz krwinek:
Leukocyty 12,0 tyś/mililitr (10-15)
Pałeczki 1% (0-3)
Segmenty 80% (35-75)
Kwasochłonne 6% (2-12)
Limfocyty 12% (20-50)
Monocyty 1% (1-4)

Płytki 280 tyś/mililitr (100-400)

AIAT 222 IU/l (20-107)
AspAT 36 IU/l (6-44)
AP 45 IU/l (23-107)
Mocznik 162,0 mg/dl (25-70)
Kreatynina 2,20 mg/dl (1-1,8)
Glukoza 144 mg/dl (100-130)
Białko C. 7,6 g/dl (6-8)

Nightrose

 
Posty: 205
Od: Sob gru 22, 2007 22:21
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Post » Wto paź 18, 2011 8:56 Re: Zuzanka-rozmruczany kawałek szczęścia-mruczy dla Nightrose..

eh nie dobrze (chyba): :/
"Olcia myślę że dobrze, bo trochę zjadła więc się ożywiła i drapała w znajomą środkową szufladę w komodzie
Ale weterynarz mówił że kocia będzie więcej sikała więc jej dołożyłam piasku i czekałam a tu nic – więc dolałam wody do Zuzi akwarium i ona przyszła pić ale siusiu nie –dopiero ok. 12 w nocy zrobiła trochę (1 raz) więc myślałam ze rano wstanę i w kuwecie będzie dużo siusiu – a tu nic dopiero przed naszym wyjściem zrobiła trochę siusiu
Ale już nie wymiotowała i nie kasłała
Pozdrawiam"

Nightrose

 
Posty: 205
Od: Sob gru 22, 2007 22:21
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Post » Wto paź 18, 2011 10:44 Re: Zuzanka-rozmruczany kawałek szczęścia-mruczy dla Nightrose..

Ja się nie znam na wynikach, nie jestem wetem, nie chcę stawiać diagnozy, ale mocznik i keratynina są podwyższone, potrzebny jest wet który się na tym zna i odpowiednio poprowadzi kota.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 18, 2011 11:17 Re: Zuzanka-rozmruczany kawałek szczęścia-mruczy dla Nightrose..

Czy były robione badania moczu?

Podstawa - znaleźć dobrego weta, który wie, jak prowadzić koty nerkowe. I postawić diagnozę, bo tej nie ma. Niby wskazuje na mocznicę, ale może to przejściowe pogorszenie?

"Mocznica to przewlekła niewydolność nerek związana z zaburzeniami równowagi hormonalnej, metabolicznymi oraz z piciem małych ilości płynów."

Może trzeba wprowadzić dietę dla nerkowców? (obniżona zawartość białka, by nie obciążać nerek) - z mokrych jest Kattovit low protein, także Hills leczniczy - wet podpowie.
Zuzka powinna też więcej pić (może puszczać jej wodę z kranu jak lubi pić "bieżącą"?)
Kroplówki są ok. Pomagają wypłukać toksyny, jak pisała Andorka.
Mocznik to trucizna, to od niego mogą być wymioty, senność, otępienie.

Do jakiej lecznicy chodzicie z Zuzką? może ktoś z Wawy by podpowiedział, czy wet ok, czy iść do innego?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto paź 18, 2011 11:26 Re: Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

Niestety mam pewne doświadczenie z tą chorobą... :(
Poza morfologią warto zrobić jonogram. To od niego może zależeć ustawienie rodzaju kroplówek (i nie tylko). Warto też zrobić ogólne badanie moczu plus stosunek białka do kreatyniny. Do tego posiew moczu (najlepiej na SGGW). I USG nerek (tu polecam dr Marcinskeigo). Specjalistką od chrób układu moczowego jest dr Neska http://nerkiwet.com.pl/
Powodzenia :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 18, 2011 11:47 Re: Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

dzięki za info :)
Zmieniłam tytuł wątku, bo rady się przydadzą Nightrose.
Jak będzie trzeba zmienić tytuł - daj znać, ok?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto paź 18, 2011 12:14 Re: Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

Jej ile odpowiedzi :D dziękuję za informacje.

:) na razie staram się znaleźć informacje w tym temacie (oczywiście jak tylko mam moment to staram się wyczytać nasz wątek nerkowy).

Sis - lecznica Gaja na Targówku

Nightrose

 
Posty: 205
Od: Sob gru 22, 2007 22:21
Lokalizacja: Warszawa Targówek

Post » Sob paź 22, 2011 20:57 Re: Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

Jak się ma Zuzanka?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 6:10 Re: Zuzanka-mruczy dla Nightrose.Wet od nerkowców szukany WAWA

Mama mówi, że już dużo lepiej. Teraz odczekamy trochę (ok 2 tyg) i zrobimy jeszcze raz badanie krwi. Mama jeszcze w między czasie spróbuje złapać jej siusiu do badania. Zobaczymy jakie będą wyniki i w zależności od nich albo pójdziemy do specjalisty od nerek myśleć jak by tu dalej to wszystko ułożyć albo po prostu zostaniemy na jedzonku dla nerkowców.

Edit: Jednak za szybko się pochwaliłam, że jest dobrze :( Mama właśnie napisała, że po pracy musimy jechać z Zuzią do weta bo dziś w nocy znowu wymiotowała.

Nightrose

 
Posty: 205
Od: Sob gru 22, 2007 22:21
Lokalizacja: Warszawa Targówek

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole i 36 gości