Na przekór...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 22, 2006 9:38

bechet pisze:No, to dziewczynki nie musicie się przed świętami wysilać i kleić jakieś dziwne pierogi czy cuś, bo widzę, że menu już ustalone :lol: :wink:


:lol: :lol: Asiu, pierogi czy cuś są znacznie tańsze niż kocie puszki z górnej półki.
Trzeba być oszczędnym i praktycznym :lol:.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 22, 2006 10:27

ariel pisze:
bechet pisze:No, to dziewczynki nie musicie się przed świętami wysilać i kleić jakieś dziwne pierogi czy cuś, bo widzę, że menu już ustalone :lol: :wink:


:lol: :lol: Asiu, pierogi czy cuś są znacznie tańsze niż kocie puszki z górnej półki.
Trzeba być oszczędnym i praktycznym :lol:.

Eee no, może tańsze, ale ileż przy nich roboty! A z puszeczką: pyk - i otwarta, nic tylko jeść :wink:
A cena? No cóż, w końcu są święta, można zaszaleć :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt gru 22, 2006 10:38

Ty sie Aska nie podśmiewaj - Miamora w małych puszeczkach otwierałaś kiedyś? Nawet TZ, który nie lubi ryb wsadził mi nos przez ramię z pytaniem: `o, sałatka z tuńczykiem będzie?` Z wrażenia chciałam mu zaserwować. :twisted:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt gru 22, 2006 11:06

:ryk:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt gru 22, 2006 11:15

nooo. Miamory też są mniam :wink:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 22, 2006 14:03

Szkoda tylko, że nie robią wege.... No chyba, że kitekat ale nie wiem czy bym się skusiła mimo, że to soja :roll: Pierogi kupię sobie zatem w wędlince.... A "żurek- srurek" kto słyszał koleżankę Dodę wie jak sobie trzeba z żurkiem radzić :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 22, 2006 18:08

bechet pisze:No, to dziewczynki nie musicie się przed świętami wysilać i kleić jakieś dziwne pierogi czy cuś, bo widzę, że menu już ustalone :lol: :wink:

:D wszystko byloby cacy, ale futra by mnie nie dopuscily do michy. Musialabym potajemnie w nocy sie jakos przeslizgnac :D

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 22, 2006 23:27

To już chyba powoli czas na życzenia świąteczne....

To życzę Wam, aby Nowy Rok przyniósł tylko dobre rzeczy, żeby nie było powodów do smutku, nawet najmniejszych.
A Święta, niech będą - zwłaszcza dla Kaszmira - czasem świętego obżarstwa.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 23, 2006 22:17

My też życzymy wszystkiego naj, naj :) Worka prezentów od Śniętego Mikoluka, spokoju i radości :) Kaszmirku dla Ciebie te wszystkie życzenia podwójnie :) Ciumeczki od naszej rodzinki dla wszystkich :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 24, 2006 11:40

Kochani, wszystkiego najlepszego z okazji świąt!
Aby ten nadchodzący czas by dla Was wszystkich pełen ciepła i dobra. Aby przyniósł nadzieję na przyszłość.
Dzielimy się z Wami wirtualnym opłatkiem i całujemy mocno, mocno!
Dziekujemy za Waszą obecność i prosimy o jeszcze :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie gru 24, 2006 15:46

Ode mnie tez najlepsze zyczenia - tego, co dobre, piekne i radosne - nie tylko na te Swieta, ale na kazdy kolejny dzien.
A Kaszmirkowi - jeszcze wielu takich wspolnych Swiat z Wami :s3:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 25, 2006 23:32

Nie no ludzie! Odejdźcie wreszcie od stołu! Pękniecie przecież :) Czekam na opowieści- reakcja na prezenty, kosztowanie potraw świątecznych i takie tam :lol:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 29, 2006 9:30

Halo, halo! Co słychać?
Tak się wszyscy przejedli na Święta, że teraz śpią? ;)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 29, 2006 10:29

Nie śpią, nie śpią, tylko ciężko pracują :wink:
A nie oddzywałam sie ostatnio, bo miało być "na przekór', ale jakoś nie jest...
Kaszmir znowu nie chce jeść. To znaczy je np. sama wołowinę przez dwa dni, ale szybko mu sie ona nudzi i znów mamy zastój :(
Przed świętami wykupiłam jednak to Relanium i chyba będziemy próbować.
Kić jest strasznie chudy. Strasznie. Każda kosteczka jest doskonale wyczuwalna, boczki bardzo zapadnięte. Prawie nic nie waży.

Ale poza tym się nie dajemy!
Wychodzimy sobie na balkon i omawiamy wygląd świątecznie przystrojonych okien. I udajemy, ze wcale nie widzimy, że jakiś roody kot leje nam do balkonowych skrzynek :twisted:
Miziamy się w łazience i słuchamy kaszmirkowych opowieści po powrocie z pracy do domu.
I jesteśmy. Trwamy, nie zastanawiając się, co przyniesie jutro. Bo na razie mamy dzisiaj.

A dzisiaj u nas spadł śnieg, który kotecki obserwowały przez szybę z zainteresowaniem. Później poszły sobie spać, każde na swoim ulubionym miejscu, zawinięte w ulubione kocyki. Dwa mruczące kocie rogaliki, cieplutkie, miękkie i spokojne.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt gru 29, 2006 11:01

Bechet - donoś, co u Was słychać, dobrze czy źle.
A więc kupiłaś Relanimal? To zważ kiciusia koniecznie, bo dawka jest obliczona wg masy ciała. :!: W razie potrzeby mogę Ci przekazać ostrzeżenia i dawkowanie wg naszego weta (ale pewnie jakiś sposób podawania dostałaś).

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości