Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 17, 2013 8:35 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Edyszka pisze:mnie komp szwankuje, ale wieczorkiem wrzucę zdjęcia Zabci.... do zobaczenia
Ja teraz uważam, że i psy i koty są cudowne, różne, ale cudowne :)

Zgadzam się! :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 9:02 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Bardzo podobały mi się czarne koty z zielonymi ślepkami i takich zaczęłam szukać. :mrgreen:
Przeglądając strony schroniska natrafiłam na nr. tel DT i zadzwoniłam.
Podczas rozmowy przyznałam że nie miałam wcześniej do czynienia z kotami i jakiego kota szukam. Pani zaproponowała mi Balbinkę. Jednak kotka była do wzięcia za parę dni bo miała ją odebrać ze sterylki i nie umiała powiedzieć nic na temat jaka kotka jest.
Słysząc moje wahanie podała mi nr . do swojej koleżanki która ma kotkę do adopcji.
Zadzwoniłam ale oczywiście nikt nie odebrał.Uznałam to za znak że to nie ta pora i nie czas na kota.
Jednak po godz. oddzwoniono do mnie.Przedstawiłam sprawę jak poprzednio że szukam miziastej kotki ,dorosłej , nie posiadam doświadczenia w opiece nad kotami tylko psami itd,itp.
Jola bo to z nią rozmawiałam [forumowa jolabuk5] zaproponowała mi Zuzię.
Przeszłam oczywiście serię pytań typu gdzie mieszkam, na którym piętrze, czy posiadam inne zwierzęta , czy posiadam zabezpieczony balkon i okna.
Zabezpieczeń nie posiadałam ale obiecałam to nadrobić.
Ponieważ Zuzia dość długo szukała domku mogłam ją obejrzeć na stronie schroniska na której była ogłaszana.
Gdy zobaczyłam to zdjęcie.....
Obrazek
.....zakochałam się bezpowrotnie :love: :love: :love: :love:
Te malutkie łapinki, puchate futerko i te cudne oczy. :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 11:14 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

To się nazywa miłość od pierwszego wejrzenia :love:
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Śro lip 17, 2013 11:16 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

I tak oto Zuzia stała się częścią mojego życia. Do obcowania z kotami zachęcił mnie Znajdek ale jak kochać koty i jak się nimi zajmować nauczyła mnie Zuzia.
To było naszym przeznaczeniem - trafić na siebie. :D :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 11:18 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Patikujek pisze:To się nazywa miłość od pierwszego wejrzenia :love:

Dokładnie - przestało dla mnie mieć znaczenie że nie ma zielonych oczu ani czarnego futerka.Dla mnie istniała tylko ona, a wyczekiwanie kiedy ją zabiorę dłużyło się niemiłosiernie. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 12:41 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Też mi się tak dłuży jak na coś bardzo czekam. Pamiętam jak to miał do mnie mój psiak trafić. Tydzień wcześniej umówiliśmy się na spotkanie i to był najdłuższy tydzień mojego życia...
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Śro lip 17, 2013 12:44 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Ja we wtorek potwierdziłam adopcję a w piątek na 18 miałam po nią pojechać i to było najdłuższe 80 godz. w moim życiu :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 12:47 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Takie oczekiwanie zabija...
A daleko po nią musiałaś jechać?
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Śro lip 17, 2013 12:49 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

wzruszyłam się czytając Wasze wspomnienia, naprawdę :oops: z każdym kotem są inne ale ciekawe

witaj Ewuś :1luvu: :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 12:51 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Ma szczęście nie - tylko do centrum miasta.Licząc według komunikacji miejskiej to 14 przystanków ode mnie.Ale spoko znajomi mnie podwieźli i byłam z koleżanką.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 12:54 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

To dobrze, że chociaż blisko miałaś, pewnie wyjechałaś pół godziny wcześniej niż musiałaś hehe
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Śro lip 17, 2013 12:56 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

puszatek pisze:wzruszyłam się czytając Wasze wspomnienia, naprawdę :oops: z każdym kotem są inne ale ciekawe

witaj Ewuś :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Witaj Basiu!
Kiedyś już pisałam że ja gaduła jestem i strasznie lubię opowiadać historię mojej kociastej rodzinki.Sprawia mi przyjemność dzielenia się tymi wspomnieniami i tu na forum nikt nie postrzega mnie jak szurniętej wariatki opowiadającej o kotach jak o własnych dzieciach bo tu większość tak postrzega swoje koty. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 12:58 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Patikujek pisze:To dobrze, że chociaż blisko miałaś, pewnie wyjechałaś pół godziny wcześniej niż musiałaś hehe

Tak i przez 15 min siedziałyśmy w samochodzie a drugie 15 min. krążyłyśmy po ulicy bo ja punktualny człowiek jestem i jak na 18 to znaczy że na 18. :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 17, 2013 13:27 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Ja przez godzinę przed wyjściem z domu po mojego Baksa siedziałam jak na szpilkach z oczami wlepionymi w zegar i odliczałam każdą sekundę do wyjścia.

A to jest fakt, że tu na forum można o swoich zwierzakach spokojnie w kółko opowiadać i nikt nie robi z ciebie od razu idioty... Bo niestety większość moich znajomych nie może pojąć jak ja mogę zwierzęta na równi z ludźmi traktować
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Śro lip 17, 2013 13:38 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.6

Dla części ludzi kot to tylko kot a pies to tylko pies - zwierze jak każde inne i istnieje w określonym celu.
My do tego podchodzimy bardziej emocjonalnie i traktujemy zwierzaka jak część własnej rodziny i to jaki mamy do niego stosunek świadczy o naszym człowieczeństwie.Bo nie wystarczy tylko dać michę i po sprawie. Zwierzaki też są istotami rozumnymi które czują i potrzebują miłości aby szczęśliwie i godnie żyć.
Niestety nie wszyscy ludzie potrafią to zrozumieć.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości