SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 04, 2011 21:26 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

ja niestety mam centralne i z musu ( czytaj nieocieplony blok i horrendalne rachunki) jestem zmuszona spać przy 20 stopniach - moje dziecko ze względu na alergię śpi przy max 18 ale .. rano mamcia wstaje i puszcza pare na maksa..
ostatnio za fervex,rutinoscorbin i streplis na gardło dałam ponad 50 zeta...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 21:26 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

juana pisze:Co do kuwety- nie wpadam przez to w depresję :mrgreen: , tylko się zastanawiam co mu się odmaniło :roll:


Lenistwo, brak konkurencji - nie ma zapachu innego kota, to po co się kryc z urobkiem. Kocur , jak siedział w domu tak robił, Misia jak była sama i zimą czasem do kuwety się fatygowala - to też , kupa, czy siku, spojrzenie z obrzydzeniem za siebie i jednego grzebnięcia łapą - , a po co , Duża i tak posprząta :mrgreen:

vip0 pisze:Marysia, 20 stopni to raczej nigdy nie było.


20 st to luksus, osiągany w wyniku wspólnego działania otwartego , gazowego piekarnika w kuchni i buzującego kominka w pokoju.
Piałam własnie na swoim wącie , że temperatura jak wracam z pracy to ciut powyżej 13 st, ale to teraz , jak na dworze ciepło. Zimą , jak mróz , to rano mam czasem 8 st w pokoju, w łazience szron na ścianie. Nie ma porannego prysznica , tylko przy wyrku uszykowane rzeczy do ubrania i prosto spod kołderki w 5 warstw ciuchów sie wskakuje.
Ale , jak napisała Małgosia - mozna się do tego przyzwyczaić. Nawet, jak się jest tak ciepłolubnym stworzeniem , jak ja :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16631
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 04, 2011 21:27 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Alek to straszna pierdoła :mrgreen: .
Co on się nagada, nawykłóca, nagęga, nagdacze, to świat nie widział.

Obrazek
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:30 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

kamari pisze:
juana pisze:
kotx2 pisze:
juana pisze:To nie wiem czy na wesoło ale może ktoś mi powie jak nawrócić kota, który nagle przestał zakopywać qpale? Dodam, że kuweta choć kryta stoi u mnie pod biurkiem bo do łazienki się nie zmieściła :? . I błogosławiony ten, kto wymyślił kryte kuwety :ok:

może se łapkę ubrudzil i się zraził :D

Brudnej łapki nie widziałam. Ale hałasuje jak macha łapkami po bandzie- tylko dlaczego nie po żwirku?


Wierzę bardzo w kocią inteligencję i w ...brak inteligencji ludzkiej :roll: Znaczy - koty nam coś mówią, a my nie rozumiemy :oops:
Co się zmieniło? Czy kupina jest dobra? Czy kuweta jest nowa?

No kuweta jest ta sama. Tylko żwirek inny. Niestety do tej pory byłam na etapie szukania tego najbardziej odpowiedniego. Bentonitowy zwykły był ok, choć mało pochłaniający smrodki. Silikonowy ok ale za szybko zużyłam :oops: . Czekając na dostawę kupiłam inny bentonitowy ale zapachowy. Niby pomarańcza z lawendą a duszący i ot mi po nim śmierdzi :evil: . Jutro wywalę ten a wrócę do silikonowego.

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie gru 04, 2011 21:32 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

o ,moze zwirek winny zamieszania 8)
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 21:32 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

podeślij gadułę do mojej Giny niech sobie pogadają
a tak z innej beczki to myślałam, że Lila to jakaś kocia niemowa - ani pisknęła, ani miauknęła nic.. do czasu...
jak za dotknięciem różdżki po sterylce - gada, miauczy, pyskuje jak nie wypuszczam na balkon, a najbardziej lubię jak obydwie siedzą na parapecie i warczą i szczekają na ptaki - muszę je kiedyś nagrać :ryk:
edit : moja Gina godzinę przed kupskiem wyje i miauczy i czeka na reakcje. jak zrobi co ma zrobic idzie i drze się głośniej, i też nie zakopuje a co se bedzie łapy brudzić jak pańcia zaraz wyrzuci....
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 21:36 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Punio zwykle aktywnie uczestniczy w przygotowaniu mojej córki do zajęć szkolnych.
Tutaj razem przygotowują jakiś referat, dyskutując nad sposobem jego przedstawienia.

Obrazek
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:37 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

vip0 pisze:Punio zwykle aktywnie uczestniczy w przygotowaniu mojej córki do zajęć szkolnych.
Tutaj razem przygotowują jakiś referat, dyskutując nad sposobem jego przedstawienia.

Obrazek

ewidentnie ma inne zdanie...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 21:37 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

mamaGiny pisze:
vip0 pisze:Punio zwykle aktywnie uczestniczy w przygotowaniu mojej córki do zajęć szkolnych.
Tutaj razem przygotowują jakiś referat, dyskutując nad sposobem jego przedstawienia.

Obrazek

ewidentnie ma inne zdanie...

:ryk: :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 21:39 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Też uważam, że nie zgadza się z koncepcją Emilki...wyraźnie widać to niezadowolenie na twarzy :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie gru 04, 2011 21:39 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Punio zdecydowanie nie jest zadowolony z referatu :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie gru 04, 2011 21:40 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

:ryk:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 04, 2011 21:40 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Małgosia wypożycz mi go jak już dowiem się co pozadawali mi w szkole... taka pomoc...

U mnie, to ewentualnie można nalać na notatki, takie podejście reprezentują moje koty...
najszczesliwsza
 

Post » Nie gru 04, 2011 21:41 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

a wracając do żwirku ja ostatnio odkryłam MRU MRU - nie klei się do łap i można wywalać do kibelka ( co na 4 piętrze i wobec widma dylania na dół z worami żwirku...) - rozpuszcza się momentalnie
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie gru 04, 2011 21:42 Re: SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Zoś nabiera przed zimą ciałka...dlatego głównie przysypia. Energię wyładowuje na spacerkach, sama wczoraj widziałam, jak po dachu biegała za Alkiem :mrgreen: .

Obrazek
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel, Paula05 i 187 gości