Morgan, Tinka, Ryfka, Ezio, Floof & Viagra

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 16, 2013 13:35 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

To nie to samo. Czasem tez im kupuje trawke, ale to nie to samo co sobie wyjsc na sloneczko, zjesc pajaka czy mrowke, upolowac swierszczyka.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Czw lip 25, 2013 16:15 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Od wczoraj jest u nas Figa, koteczka znajomych. Tinka i Morgan ja juz znaja. Figa z Tinka za soba nie przepadaja, ale pozostaja przy inwektywach. Morgan jak zwykle obojateny, ze mu jakis dodatkowy kot po domu lazi. Ryfka byla zaciekawiona, chciala koniecznie obwachac przybysza, ale Figa sie nie dala. Ona jest jak zwykle mocna w gebie.

Dzis dalam Ryfce druga szanse spacerku, i dzis sie udalo. Pojadla sobie trawki, potarzala sie, polezala na sloneczku, usilowala lapac pasikoniki, ale smycz za krotka zeby porzadnie skoczyc. W pewnym momencie cos jej odbilo, i zaczela wyc na Morgana. Ale jak ja poglaskalam i pogadalam do niej to jej przeszlo. Jest postep. Bedziemy spacerkowac sie czesciej ;)
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Czw lip 25, 2013 17:01 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

A jak Tinka z Morganem na spacerach? Dobrze się czują?
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 25, 2013 20:28 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Tinka na spacery nie chodzi. Nie mam takich malych szeleczek, z ktorych ta chuda glizda by nie wylazla. Nie jest wychudzona czy cos, tylko ma taka drobniutka, filigranowa budowe, jak orienty. Ale tez nie widac zeby ja spacery interesowaly. Bo Ryfka to wychodzila na balkon i darla sie do nas niemilosiernie ze ona tez chce, a Tinka nic.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob lip 27, 2013 9:05 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Discordia pisze:Ryfka byla zaciekawiona, chciala koniecznie obwachac przybysza, ale Figa sie nie dala.

PROSZĘ PROSZĘ Ryfcia się towarzyska robi :)

Discordia pisze:Dzis dalam Ryfce druga szanse spacerku, i dzis sie udalo. Pojadla sobie trawki, potarzala sie, polezala na sloneczku, usilowala lapac pasikoniki, ale smycz za krotka zeby porzadnie skoczyc. W pewnym momencie cos jej odbilo, i zaczela wyc na Morgana. Ale jak ja poglaskalam i pogadalam do niej to jej przeszlo.


Ja to sobie myślę że Ryfka jest do tego stopnia proludzka że co by się nie działo, to człowiek jest lekarstwem na całe zło :)

szczególnie JEJ OSOBISTY człowiek :1luvu:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lip 27, 2013 9:29 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Chyba, ze ten jej osobisty czlowiek usiluje zajrzec do pyszczka, lub obciac pazurki. Wtedy tego czlowieka trzeba gryzc, kopac, drapac i wyrywac sie z calej sily.

A pysio capi. Niemozebnie. A ja nie daje rady zajrzec, czy jej sie cos tam psuje, czy co.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob sie 10, 2013 8:46 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Dzis na dzin dobry byl baranek, a potem Tinka polizala Ryfce glowe. I nie skonczylo sie strzalem z plaskacza. A ja i TZ stalismy nad nimi jak zaczarowani, TZ sie co chwila pytal "Ale widzialas to? Jej!".
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob sie 10, 2013 15:36 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Jej! :piwa:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 14, 2013 18:40 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Double jej! :)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw sie 15, 2013 21:59 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Morgan z Ryfka zaliczyli dzis spacerek nad rzeczke.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Czw sie 15, 2013 22:23 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Pstryknij im jakieś fotki z tych spacerków :)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 16, 2013 6:10 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Jak na razie jestesmy nowicjuszami na spacerkach i glowna uwaga skupia sie na kocie. Zwlaszcza jesli idziemy z Ryfka. Ja nadal mam w glowie jak spanikowala za pierwszym razem i malo nie wyszarpala sie z szelek. Wczoraj spacerkowala sie cala napuszona, z ogonem jak szczota. Caly czas trzeba do niej gadac ze wszystko jest dobrze a ona jest sliczna dziewczynka ;) i glaskac. Co 5 sekund. Malo prawdopodobne zebysmy robili jakies foty w tej sytuacji.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Pt sie 16, 2013 8:40 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

:D to jak już się przyzwyczai.
Świetnie to opisałaś, wyobraziłam to sobie i się uśmiałam :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro sie 28, 2013 11:08 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

Niech mnie ktos nakopie, prosze.
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11530
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Śro sie 28, 2013 11:27 Re: Morgan i Tinka, dojechala Ryfka.

:?: :?: :?:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Marmotka i 46 gości