Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:ruda32 pisze:vailet pisze:Jako dziecko miałam brzydką przygodę z psem na podwórkuNigdy wtedy wcześniej nie miałam psa i wzięłam go na smycz,a pies był chyba bezpański bo ciągle latał sam i zobaczył sukę...przeciągnął mnie przez ulicę bo był duży i wszystkie górne zęby mleczne mi wybiło o chodnik
Wszędzie pytali co mi się stało,a matka weszła do domu,a tu ściany wymazane krwią z moich rąk i mnie nie było.Prawie zawału dostała.Takie miałam głupie pomysły jako przedszkolak
Mnie przkoziołkowała Bernardynka teściów no Fidel niedawno .Ja długo bałam się wychodzić z nim na spacer dla mnie to York chyba tylko nadaje sięprzy innych padam na ziemię
Mi się podobają duże psy,ale nie utrzymałabym smyczywidziałam jak młodego dużego faceta pies pociągnął to prawie mu kręgosłup wygięło
puszatek pisze:kiedyś do mojej wetki przyszła kobieta około 70 z psem...
nie było jamnika to kupiła sobie ...labradora
puszatek pisze:uczeń nie powinien być mądrzejszy od...nauczyciela
ruda32 pisze:Fidel pogryzł mi drugie żelazko -zostałam bez żadnego a w niedziele dzieciaki idą do Romy na Alladyna- może tym swoim dupskiem głupim mi wyprasuje - nie mam do niego siły![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, MB&Ofelia i 135 gości