Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 27, 2011 16:27 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

zasłonki trzymaj, z rybą raczej nie pójdziemy :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 27, 2011 16:28 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

anulka111 pisze:
Melodia pisze:Spory kociak z niego :D mi u Rysia najbardziej się podobała jego kryza uwielbiam je!A u mojego Harusia nie widać jej :oops: liczę,że za rok może już urośnie mu.
Kryza Rysiowi wyrosla kolo listopada ,wiec Twoj ma jeszcze czas.....pewnie wyrosnie mu za kilka miesiecy :P


Oby,ale też nie każdy maine coon ma tą imponująca kryzę ;) póki co jest młody więc pozostaje czekać :D.
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

Post » Nie lut 27, 2011 16:31 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Ja na razie patrze jak Rysiowi obrasta ogonek,bo calkiem niedawno mial wg niektorych szczurzy :ryk:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 16:33 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

A za to mój Haru ma ogon bujny zwłaszcza jak go podnosi do góry :D na jego ogonek nie narzekam.
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

Post » Nie lut 27, 2011 16:38 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Thorkatt pisze:zasłonki trzymaj, z rybą raczej nie pójdziemy :mrgreen:

:ryk: Ok to na razie trzymam :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 16:41 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

A tak serio, to się zastanawiam. Że hodowcy wystawiają koty, to oczywiste.
Ale po co wystawiać koty nakolankowe?
Zupełnie serio pytam.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 16:57 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

casica pisze:A tak serio, to się zastanawiam. Że hodowcy wystawiają koty, to oczywiste.
Ale po co wystawiać koty nakolankowe?
Zupełnie serio pytam.

casica w moim wypadku ,by lepiej poznac rase,wzorzec-ciekawa bylam ,co sedzia powie ,ze jest dobre ,co zle w kocie, jak sie zachowa na wystawie - zachowanie kota to tez wizytowka hodowcy i opiekuna...bylam przygotowana,ze jakby rys sie zestresowal,to by go sedzia nie obejrzal i do razu bysmy wracali-zas dodatkowo poniewaz zostalismy okazalo sie ,ze kota sie wystawia i po to ,by poodpowiadac na ciekawe czasem pytania ogladajacych, by dac radosc tym ,ktorzy kota nie maja.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 17:02 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

anulka111 pisze:
casica pisze:A tak serio, to się zastanawiam. Że hodowcy wystawiają koty, to oczywiste.
Ale po co wystawiać koty nakolankowe?
Zupełnie serio pytam.

casica w moim wypadku ,by lepiej poznac rase,wzorzec-ciekawa bylam ,co sedzia powie ,ze jest dobre ,co zle w kocie, jak sie zachowa na wystawie - zachowanie kota to tez wizytowka hodowcy i opiekuna...bylam przygotowana,ze jakby rys sie zestresowal,to by go sedzia nie obejrzal i do razu bysmy wracali-zas dodatkowo poniewaz zostalismy okazalo sie ,ze kota sie wystawia i po to ,by poodpowiadac na ciekawe czasem pytania ogladajacych, by dac radosc tym ,ktorzy kota nie maja.

Hmmm, nie, jakoś mnie to nie przekonuje.
Dla mnie wystawa jest generalnie zjawiskiem nieciekawym, unikam. Drażni mnie zaduch (żeby nie powiedzieć smród) i tłum. Przykry jest widok wymęczonych kotów w klatkach (ja je przynajmniej tak odbieram).

Moje koty zachowują się jak chcą i to jest moja wizytówka, w kwestii zachowania oczywiście :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 17:24 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

casica pisze:Przykry jest widok wymęczonych kotów w klatkach (ja je przynajmniej tak odbieram).

Większość jest raczej wynudzona i przesypia wystawę. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lut 27, 2011 17:42 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

MariaD pisze:
casica pisze:Przykry jest widok wymęczonych kotów w klatkach (ja je przynajmniej tak odbieram).

Większość jest raczej wynudzona i przesypia wystawę. :D

My naszej domowej kotce Pumasi dokładaliśmy puszysty ogon- kołnierz futerkowy z kurtki syna, ale mieliśmy ubaw z ludzi , bo typowy domowy buras, a taaaki ogon. A Pumasia właśnie często przesypiała w nie zmienialnej pozycji.
Ale mieliśmy kiedyś za sąsiadkę devonkę, która skakała po swojej MCO, która przesypiała w budce i wyciągała łapki przez kratki, by zaczepiać zwiedzających.
Poza tym wystawy to też kontakty, kontakty z ludźmi. Nie tylko z wystawcami , ale również uswiadamianie publiczności i przekazywanie swej wiedzy. To rownież pomoc dla kotów potrzebujących przy okazji wystawy.
Przykry, to dla mnie jest widok kotow w schronisku, ktore maja małe szanse na dom.
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 27, 2011 19:07 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

MariaD pisze:
casica pisze:Przykry jest widok wymęczonych kotów w klatkach (ja je przynajmniej tak odbieram).

Większość jest raczej wynudzona i przesypia wystawę. :D

Być może tak jest, jak piszesz. Ja to jednak odbieram tak, jak napisałam. Dlatego wystawy sa dla mnie przykrym zjawiskiem w odbiorze. No nie lubię wystaw.
Thorkatt pisze:Poza tym wystawy to też kontakty, kontakty z ludźmi. Nie tylko z wystawcami , ale również uswiadamianie publiczności i przekazywanie swej wiedzy.

A to jest w ogóle możliwe w takim dzikim tłumie? Gdzie trudno się dopchać do klatki, żeby zobaczyć kota, a co dopiero porozmawaiać?

Atka mi mówiła, że ona połknęła bakcyla wystaw. Może to własnie na tym polega? Ja nie połknęłam stanowczo no i raczej już nie połknę.
A żaden sędzia nie jest mi potrzebny do potwierdzenia faktu, iz Druid najpiekniejszym rasowcem na świecie jest :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 19:15 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

casica pisze:A to jest w ogóle możliwe w takim dzikim tłumie? Gdzie trudno się dopchać do klatki, żeby zobaczyć kota, a co dopiero porozmawaiać?

Można. :) Na wystawie Jedynki w Warszawie był wysyp ludzi szukających kocurów do krycia "rasowych" kotek.
Razem ze znajomą gardło sobie zdarłyśmy gadając, uświadamiając i tłumacząc. I nie tylko my. Jednemu Panu dałam nawet namiar na lecznice i weta do sterylki. 8)
A jak ktoś chce się dowiedzieć coś na temat "mojej" rasy to potrafię gadać godzinami. :)

Co do tłumów - to polecam sobotę przed południem. Broń Panie - niedziela po mszy o 12. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie lut 27, 2011 19:35 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Tlumu wielkiego nie bylo, sala byla zadbana i z nawiewem -nic nie smierdziało :wink:

Edukacyjne walory wystawa ma,mozna i innych edukowac i samemu siebie tez-ja np. na tej jednej wystawie ...nauczylam sie lepiej pielegnowac Rysia i automatycznie reszte moich kotow dlugowlosych,zobaczyłam jak pudrują koty ,jak wyczesuja wystawcy, jakie kosmetyki uzywaja.....bardzo pomogla mi Kocurro -wreszcie wiem jaki jest grzebien moich marzen do czesania kotow dlugowlosych.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 27, 2011 20:01 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

casica, kotów które bardzo sie stresują nie powinno zabierać się na wystawę. Trzeba w takim przypadku odpuścic kotu, niezaleznie czy jest rasowy czy domowy!
Pytałaś o motywy kierujące wystawianiem kotów domowych. Sa piekne, dlaczego nie pokazać odwiedzającym że one też są tak samo cenne jak rasowe. W tym przypadku nie trzeba wybierać hodowli, wystarczy patrzeć pod nogi i zaopiekować sie dobrze kotem żyjącym obok nas. I Maria ma racje :D Przyklad z sobotniej wystawy w Mysłowicach. Pani z szylkretką domową czekała na ocene. Zwiedająca zaczęła wypytywać o to gdzie można kupić tak piekna kotę.
Właścicielka opowiedziała jak znalazła kotke pod sklepem, jak leczyła , dbała i zakochała sie w niej. Mówiła o sterylkach, zabezpieczeniach i dobrym karmieniu! Słuchało zupełnie duże grono ludzi, a oklaski jak kota wygrała były gromkie!
Im więcej osób wie, że koty domowe też sa naszym skarbem, tym lepiej, a nawet na tym forum niewiele osob wie, że domowe tez można wystawiać i być dumnym z posiadania takiego pieknego kociastego :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 27, 2011 20:37 Re: Gapusia,Smakusia,Gucio i Ryś cz. 5 foty nowe od str20

Pewnie że,takie domowe,gdzieś znalezione ale kochane dachowce są przepiekne(chociażby,nie żebym się chwaliła :mrgreen: )moja Miałka (pingwiniaste ,ogoniaste)sierściuch mój kochany :1luvu: :1luvu: .Czy jej czegoś brakuje?jest najpiękniejsza i ma białe skarpetusie :mrgreen: marzenie Anulki :mrgreen:
Oto piękna pingwinka-Miałka-moja "dachóweczka" śliczna:
Obrazek
Czyż nie jestem warta pokazania na wystawie :mrgreen:
Pewnie jest ,tylko pańcia jakoś nie teges do załatwiania formalności :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości