H2E2 cz.II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 08, 2011 20:33 Re: H2 i E2 cz.II

Sunshine, to nie jest niesamowitość, tylko rozpacz ;) jak sobie pomyślałam o tych wszystkich krwawych Czerwonych Kapturkach albo sadystycznych Kopciuszkach, to stwierdziłam, że Iliada będzie podobna proporcjonalnie jeśli chodzi o okrucieństwo. A że spokojnie mogłam ominąć wojenne epizody, więc luz. A do tego może coś pędrak zapamięta i przyda mu się później, albo chociaż nie będzie miał odruchów wymiotnych przy czytaniu lektur. Najgorsze, że on tego słuchał cały czas. Ja już przysypiałam, a on mi znienacka pytania o Kirke zadawał :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:33 Re: H2 i E2 cz.II

sunshine pisze:Właśnie zrobiłam nadzienie meksykańskie do naleśników.
poproszę o przepis :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28658
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 20:44 Re: H2 i E2 cz.II

Inga, mi chodzi o chęć pochylenia się nad małym człowiekiem. Niewielu dorosłych ma chęć i siły by potraktować małego człowieka jako partnera w dyskusji.

Patmol, prosty ja drut- filet z kurczaka, pokrojony, upaćkany w przyprawach, usmażony. Do tego cebula. Do tego fasolka z puszki. A że ja leniwiec, więc gotowy sos meksykański (HSB lubi ten z Dawtona). Gdy ostygnie, dodaje tarty ser. Nadziewam tym cieniutkie naleśniki (najlepiej piwne) i zapiekam. I cały sekret :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:47 Re: H2 i E2 cz.II

zapisałam
jutro zrobię :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28658
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 20:47 Re: H2 i E2 cz.II

Brzmi bardzo apetycznie :)
chyba też takie zrobię .
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:49 Re: H2 i E2 cz.II

a jak składasz naleśniczki?
w taką kopertkę?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28658
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 20:50 Re: H2 i E2 cz.II

No co wy? Naprawdę? A ja się wstydziłam przyznać, ze takie dania z półproduktów robię :oops:
Osobiście wolę zwijane w rulonik. Ale nie ma przeciwwskazań do koperty.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:54 Re: H2 i E2 cz.II

sunshine pisze:A ja się wstydziłam przyznać, ze takie dania z półproduktów robię :oops:

a co w tym złego??

ja ostatnio zrobiłam sos czosnkowy według przepisu z Miau :mrgreen:
bardzo smakował :mrgreen:
młody chciał jeśc sam sos
ale się nie dało bez duuużej ilości herbaty

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28658
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 20:57 Re: H2 i E2 cz.II

Ja tez czasami podjadałam sam sos :oops: A że czosnek zdrowy, z ogródka teściowej to sobie nie żałowałam. Tylko potem współczułam pacjentom w naszej poradni 8)

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:59 Re: H2 i E2 cz.II

Wstyd to nie jest, raczej kwestia gustu. Ja np źle się czuję jak tylko zjem jakiś gotowy półprodukt, więc wszystko sama robie raczej, szczególnie sosy, ale jest taki jeden pomidorowy Dolmio w którym nie dodają nic dziwnego i sztucznego i na niego potrafie się skusić. Chociaż jakby nie patrzeć to teraz większośc produktów to pół produkty, no bo przecież masła nie ubijam, chleba nie piekę(ale piekłam :wink: ), wędlinę kupuję. W każdym razie co się da to lubię sama zrobić :wink:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 20:59 Re: H2 i E2 cz.II

My z H też dodajemy dużo świeżego czosnku do różnych rzeczy, ale potem razem śmierdzimy więc nie przeszkadza :wink:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 21:02 Re: H2 i E2 cz.II

U nas też śmierdzimy wspólnie :P Ja baardzo lubię czosnek w różnych potrawach. Mam spory zapas od teściowej.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 21:41 Re: H2 i E2 cz.II

Uwielbiam sos czosnkowy i czosnkowe masło
Są takie bagietki, w Biedrze kupuję - z masłem czosnkowym - pycha!
Też robię dużo rzeczy z półproduktów,
chociaż nie powinnam bo źle się po nich czuję

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33211
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 08, 2011 21:44 Re: H2 i E2 cz.II

Ja tez nie powinnam, bo moja trzustka załącza bunt :oops:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 08, 2011 21:51 Re: H2 i E2 cz.II

Cześć Słoneczka! :)
Ja zdecydowanie wolę cebulkę, uwielbiam zwłaszcza na surowo :P
A ostatnio staram się jeść jak najmniej mięsa, więc dziś zrobiłam zupkę jarzynową.
Ale pychota, uwielbiam ją. A jutro sobie zrobię warzywka na patelni :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, Silverblue i 23 gości