Naja i Frotka - szczęśliwe w naj domku :)

[gosiaa]

[szkrab]

:?:

och boziu jakie cudne słodkości!!!

[gosiaa]

No ja rozumiem wszystko, ale trzy miesiące bez żadnych wieści to już chyba lekka przesada
Najeczko, weź tam swoją Dużą zmobilizuj troszkę, bo tak nam skąpi wieści, że chyba będę się musiała tam do Was wybrać i sprawdzić czy wszystko OK

[szkrab]

No ja rozumiem wszystko, ale trzy miesiące bez żadnych wieści to już chyba lekka przesada
Najeczko, weź tam swoją Dużą zmobilizuj troszkę, bo tak nam skąpi wieści, że chyba będę się musiała tam do Was wybrać i sprawdzić czy wszystko OK

nie trzy a dwa wypraszamy sobie

żyjemy, mamy się dobrze i obiecuję zdać relację. Ostatnio jest u nas krucho z czasem, zmieniłam pracę i na razie priorytety się troszkę powywracaly do góry nogami... ale po woli dochodzimy do siebie i osiągamy małą stabilizację.
Kotki przygotowują się do zimy pełną gębą, czyli wymuszają michę i śpią pod kołdrą

[gosiaa]

O końca lipca/początku sierpnia do końca października/początku listopada to trzy, nie dwa
Najważniejsze że wszystko u Was OK, Wy zdrowi, koty zdrowe

[vega013]

No ja rozumiem wszystko, ale trzy miesiące bez żadnych wieści to już chyba lekka przesada
Najeczko, weź tam swoją Dużą zmobilizuj troszkę, bo tak nam skąpi wieści, że chyba będę się musiała tam do Was wybrać i sprawdzić czy wszystko OK

Jeee taaam, wizyta jednej osoby - to kiepska groźba. Lepiej zagrozić najazdem ciotek forumowych, które z powodu braku, lub zbyt skąpych, wieści, ławą ruszą!!! Takiego najazdu nikt nie wytrzyma

[Anna61]

No ja rozumiem wszystko, ale trzy miesiące bez żadnych wieści to już chyba lekka przesada
Najeczko, weź tam swoją Dużą zmobilizuj troszkę, bo tak nam skąpi wieści, że chyba będę się musiała tam do Was wybrać i sprawdzić czy wszystko OK

Jeee taaam, wizyta jednej osoby - to kiepska groźba. Lepiej zagrozić najazdem ciotek forumowych, które z powodu braku, lub zbyt skąpych, wieści, ławą ruszą!!! Takiego najazdu nikt nie wytrzyma

Otóż to!

[szkrab]

he, he nie obiecujcie tak, bo jeszcze uwierzę i się przygotuje na najazd Zresztą lepiej przyjeżdżać ciepłą wiosną to przynajmniej grilla odpalimy ;P

[gosiaa]

Witamy się Noworocznie, życząc wszystkiego co najlepsze w tym Nowym Roku.

Najeczko, poproś Martę, żeby nam coś napisała, co u Was i może jakieś fotki

[jerzykowka]

Dołączam do najlepszych życzeń noworocznych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oraz do oczekujących na nowe fotki

[MaybeXX]

Też bym chciała fotki

Pozdrawiam.

[gosiaa]

Marta, skrobnij co u Was, albo przynajmniej króciutko, że wszystko OK

[szkrab]

cześć

żyjemy, wszyscy cali i zdrowi po prostu czasu brak
Zmieniłam pracę i mam wrażenie, że za chwilę syn mnie przestanie rozpoznawać

Właśnie Naja leży na mnie wtulona i mruży słodko oczka

Cały czas miałam w planach odezwać się jak tylko będę miała świeże zdjęcia, ale nie mam czasu by usiąść do nich i je wywołać... wic odwlekam ten moment co tydzień i już mamy koniec stycznia :/ kiedy to minęło?

Kociaki są słodkie bez zmian Przychodzą do nas ciągle, wtulają się i zaczepiają jak tylko mogą. Śpią oczywiście księżniczki w piernatach. Szymon szczotkuje się jak tylko sobie przypomni, że mamy "fajną szczotkę", a panny to uwielbiają - nastawiają tyłeczki do czesania

Mam nadzieję, że niedługo wstawię zdjęcia.

Aha, Grafi ma się bardzo dobrze. Ale to już w drugim watku, też jestem winna tak dać znak życia.

Pozdrawiamy!

[gosiaa]

Najważniejsze że u Was wszystko dobrze, a na zdjęcia poczekamy

[MaybeXX]

Cierpliwie
Więcej czasu i spokoju życzę.