» Czw paź 31, 2013 7:02
Re: Lilo aniołek i diabelska Nala.
Ciocie napisałam wiersza dla mamy i tatusia. Ładny?
Nala
Podziękowanie dla Człowieka tzn. Zwierzenia Nali
W zadumy momencie,
wspomnieniach sprzed lat,
widzę jak bardzo ucieka czas.
Dziś jak dumny tygrys kroczę po domu,
o swej historii nie mówiąc nikomu.
Kiedy oseskiem w swej kociowości,
umierałam cichutko i w samotności.
W zimnym pokoju znalazłam schronienie,
W śród innych „futer”, chudych jak cienie.
Nagle światełko się pojawiło,
ostatnia energią i ostatnią siłą,
uniosłam się na łapach
i wspięłam wysoko,
by Tobie człowieku zajrzeć prosto w oko.
Tyś mnie przygarnął,
w ciepły kąt domowy,
gdzie toczyliśmy długie rozmowy.
Ja Ci mruczałam,
Tyś mnie całował
i tym sposobem przed śmiercią uratował.
Ciężka choroba, długie leczenie,
Twych łez wylanych nad moim cieniem,
Nigdy nie zapomnę.
I z wielkiej mej wdzięczności,
Chciej przyjąć ode mnie
Ogrom Kociej Miłości.