Witajcie Cioteczki!

Rzadko już zaglądam na miau, bo nawet nie potrafię wysiedzieć przed komputerem. Boli mnie kręgosłup

Mam spuchnięte również stopy, kostki oraz dłonie do takiego stopnia, że czuję się jak Pudzian

A upały nie pomagają... Mały nie daje o sobie zapomnieć i rozpycha się na całego

Uciska mi też chyba na jakiś nerw albo prawą stronę kręgosłupa, bo boli mnie prawy nadgarstek i zdarza mi się znienacka ból w prawym pośladku promieniujący do nogi - taki, że wtedy stanąć na nodze nie potrafię

Do porodu myślę, że jeszcze trochę czasu zostało. Tak mi powiedziała w poniedziałek lekarka. Chodzę teraz na wizyty co tydzień. Zobaczymy jak długo jeszcze...

Jak tylko coś się wykluje to dam znać którejś Cioteczce smsem

No to tyle z przyjemności ciążowych

Dziękuję Cioteczki za pamięć i kciuki!

Uleńko, super sprawa z tą pomocą dla powodziowych zwierząt!

Świetnie to zorganizowałaś!

Dzięki za maile
