Lara & Luna a IsaDORKA['] i Anfisa[']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto lut 16, 2010 19:39 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

:ryk: To jest dobre!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 20:25 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Po powrocie do domu zastałam malutki prezencik, ale zawsze coś :D

Nie mam zielonego pojęcia, jak mam jej podać ten czopek (tzn. oczywiscie nie caly). bo probowalam juz z 20razy, nawet dopychane termometrem, mam cala reke w jej gownie, a i tak czopek na zewnatrz :evil:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto lut 16, 2010 20:28 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

O kurde...
Rekawiczka gumowa... żel nawilżający i jazda...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 20:40 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Coz nie tak to mialo dzialac... cud jaki czy co.....

....ale przy okazji wypychania czopka Odorek ruszył trochę zaległości i wypchnął przed chwilą sporą smierdzącą masę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Teraz tylko musi odzyskać apetyt, choć sądzę, że jeszcze dziś bedzie musiala byc w uzyciu strzykawka.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto lut 16, 2010 20:43 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

A więc Odorek jutro do weta jechac nie musi, hurrrrrrrra! :D :D :D

Za to, zeby mi sie nie nudziło musi pojechać Anfisa, bo mocno podejrzanie żle wygląda. Osłuchowo czysto, tylko ten katar i mam wrażenie, że ma spuchnięte troche powieki :?
I apetyt siadł. Je praktycznie tylko troszkę suchego, a tak ładnie już wcinała :(

Przed snem musimy też spróbować troszkę wyprać zad Odorka, bo kwiaty już nawet więdną...

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto lut 16, 2010 20:48 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Fajnie ,ze odorek nie musi.
Szkoda ze Anafi choruje. Kciuki trzymam mocne. Wiesz przy takim katarze to i czlek apetytu nie ma.
Zreszta dzis mi dlugo i cierpliwie pani wet tlumaczyla ,ze po niestrawnosci tez czlowiek nie ma apetytu. :mrgreen: :mrgreen:

Fajno jest. Strzelic se w leb mozna
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 20:50 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Ufffffffffffffff

Jedna skończyła, druga zaczyna...
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 20:59 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Gratulacje za kupeczke. Odorka sie tez pozbedziesz trocze, jak jej skrocisz siersc z tylu. Ja tak u Lilly robie, bo sie za duzo przykleja. A z Anfi to pedz, ja juz nie bede ryzykowac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 22:06 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Odorek na wpół wyprany już nie śmierdzi :mrgreen: Nie było to łatwe zadanie, bo nie mogłam zamoczyć szycia, ale jakoś się udało, przez łzy, bo smród taki, że aż w oczy szczypało :roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Aga przy strzelaniu jest za dużo sprzatania :twisted:
Dobrej nocki życzymy!

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto lut 16, 2010 22:08 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

koconek pisze:A więc Odorek jutro do weta jechac nie musi, hurrrrrrrra! :D :D :D

Za to, zeby mi sie nie nudziło musi pojechać Anfisa, bo mocno podejrzanie żle wygląda. Osłuchowo czysto, tylko ten katar i mam wrażenie, że ma spuchnięte troche powieki :?
I apetyt siadł. Je praktycznie tylko troszkę suchego, a tak ładnie już wcinała :(

Przed snem musimy też spróbować troszkę wyprać zad Odorka, bo kwiaty już nawet więdną...

Aniu wiem ze to trochę daleko ale moze podjechalabys do dr. Pawlaka - tam gdzie badalaś serducho?
on dobrze diagnozuje i leczy - mi dość szybko wyprowadził Dalie z problemow drog oddechowych i moim zdaniem ma dar do leczenia - moze warto
moge Ci podac tel smsem abyś się mogla umowić
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 22:10 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Gosiu to poproszę, wiesz, ze ja zawsze wszystkie opcje :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto lut 16, 2010 22:14 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

koconek pisze:Gosiu to poproszę, wiesz, ze ja zawsze wszystkie opcje :mrgreen:

masz pw :wink:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 16, 2010 22:25 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Wam tez spokojnej nocki. Niech gwiazdki Wam jasno i przyjaznie zaswieca.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro lut 17, 2010 8:24 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Doczytałam.

Odor - gratulacje Obrazek
(no, z taką "bronią biologiczną", to aż strach się bać :mrgreen: )
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 17, 2010 8:46 Re: IsaDORKA i Anfisa - posterylkowo

Ja coś wiem o możliwościach tej broni biologicznej... A jeszcze po lekach? :strach:
Kocon to twardzielka :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnolia.bb i 33 gości