nanetka pisze:Dobry wieczór! To ja, Puma. Nasza Duża chora jest. Kicha, prycha, kaszle... Mówi, że się dobiła. Tylko ja nie rozumiem po co się biła, jak teraz narzekaPepsi śpi na stole. Ja też pójdę się zdrzemnąć
Tak, to doskonały pomysł. To na razie. Przesyłam całuski!
Biedna Duża, do weta ją!