Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2009 9:34

kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

To będziesz winna jak przytyję na źle zbilansowanej karmie :evil: :lol:
Witaj :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:35

maggia pisze:Witam! :D

Witaj Madziu :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:36

catawba pisze:doberek :)

Cześć :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:36

annette88 pisze:Cześć, gromadko :) śliczna i puchata :lol:

Witaj :P Dziękujemy za komplementy :oops:Miło tak od rana usłyszeć :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:39

kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!

Czeeeść, Roman!
Kłaczek testujący

Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


Witaj Kinga :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:44

tosiula pisze:Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


Witaj Kinga :lol:

Ja też wiem, ale Duża nie zawsze. Wczoraj testowała na nas nową puszkę - no, jadalne na szczęście. Dziś się nie wygłupiła, dała sprawdzone żołądeczki drobiowe, na szczęście załapała że je lubimy. Bo jak daje wątróbkę drobiową... Ble!
Kłaczek przypadkiem zadowolony.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw kwi 23, 2009 9:45

Avian pisze:Cześć Pręgusy :D
Ciągle się mijamy, bo ja teraz całe dnie na trawce sie wyleguję, a potem od razu spać idę, taki jestem zmęczony :oops:

Gagat

Cześć Gagat, mijamy się bo z naszego balkonu nie widać twojego trawnika. Ale może w końcu sobie pogadamy, jak Duże nam pozwolą 8)
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:46

trawa11 pisze:Dzień doberek :wink:

Obrazek

Witaj Trawko :P
Jakie śliczne kocie damy :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:48

kinga w. pisze:
tosiula pisze:Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


Witaj Kinga :lol:

Ja też wiem, ale Duża nie zawsze. Wczoraj testowała na nas nową puszkę - no, jadalne na szczęście. Dziś się nie wygłupiła, dała sprawdzone żołądeczki drobiowe, na szczęście załapała że je lubimy. Bo jak daje wątróbkę drobiową... Ble!
Kłaczek przypadkiem zadowolony.

Co ty Kłaczek, wątróbka drobiowa jest super. Najlepsze jedzenie. Mogłbym jeść bez przerwy. A te żołądeczki Duża ci gotuje, czy daje surowe?
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:48

kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!





:twisted: Tak wyszło 8)
koty tez muszą coś robić, więc testowanie smaków zostawiłam Romkowi :twisted: Tyle, że on jakiś monotematyczny - surowy indyk, surowa wołowinka i tuńczyk :roll:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 23, 2009 9:49

tosiula pisze:
kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!

Czeeeść, Roman!
Kłaczek testujący

Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


:lol:



Obrazek
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 23, 2009 9:52

Dorota pisze:
tosiula pisze:
kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!

Czeeeść, Roman!
Kłaczek testujący

Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


:lol:



Obrazek



Mru, ty się tak nie spiesz. Nawet tobie by się znudziła ta praca. Wiesz jakie dziadostwa nie raz muszę próbować. Duża znowu przytargała kilka puszek animondy. I chodzę głodny. Tego się nie da jeść :roll:
Witaj Dorotko :P
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 23, 2009 9:53

Dorota pisze:
tosiula pisze:
kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!

Czeeeść, Roman!
Kłaczek testujący

Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


:lol:



Obrazek


Mru, to chodź do mnie, bo duża co przytarga nowego z hurtowni to daj mi spróbować :roll: A później musi wyrzucać, bo ja i tak tego nie jadam :twisted:

Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 23, 2009 9:57

tosiula pisze:
Dorota pisze:
tosiula pisze:
kinga w. pisze:
kothka pisze:Dzień dobry :D

Wybaczcie, ale wykładu pt. "Która karma najlepiej smakuje Dużym" nie będzie :twisted: Jakoś nei przekonałam się jeszcze do spróbowania którejkolwiek :lol:

Poważnie niedopatrzenie... Dajesz kotkom coś niesprawdzonego?? Cześć, Tosiula, cześć kociarnia!

Czeeeść, Roman!
Kłaczek testujący

Cześć Kłaczek :P To testowanie karmy jest okropne :evil: Przecież JA WIEM co lubię, co, nie :roll:
Toril


:lol:

Toril. co Ty! Animonda jest dobra, ale Carny - Brocconis jest be. Wątróbka jest ok, ale wołowa - drobiowa jest taka "glamiasta" i my jwej nie lubimy. A żołądeczki na surowo - gotowanych nie lubimy. Nawet Tysiek co to tylko gotowane jada, żołądki jada surowe.
Kłaczek znawca



Obrazek



Mru, ty się tak nie spiesz. Nawet tobie by się znudziła ta praca. Wiesz jakie dziadostwa nie raz muszę próbować. Duża znowu przytargała kilka puszek animondy. I chodzę głodny. Tego się nie da jeść :roll:
Witaj Dorotko :P
Toril
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Czw kwi 23, 2009 10:45

Kłaczek ja ci powiem, że wołowiny to u nas nik nie lubi. Dlatego czasem Duża daje nam polędwiczki wieprzowe. Są przepyszne. A z wołowiną tak jakoś nie możemy się rozsmakować. A te mięciutkie wątróbki to mi same wskakują do brzuszka :lol:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Dominka1 i 144 gości