Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 29, 2008 9:40

Ja się bardzo cieszę, że Pandzina ukradła tę szyneczkę :D . Nic na pewno się nie stanie. A sam fakt "kradziejstwa" dobrze świadczy o stanie zdrowia Księżniczki.
Kasiu: :1luvu: !
Marcelibu
 

Post » Wto sty 29, 2008 13:40

o rany, ona jest przepiekna, czy to takie wrazenie czy ona taka puchata sie zrobila?
slicznosci malenkie!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 29, 2008 21:12

jakiego umierającego Kasiu :twisted: ? ona żyje Twoją miłością, dlatego będzie żyła bardzo długo :D
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro sty 30, 2008 8:20

Dominia ma bardzo mięciutkie futerko, ale niestety rzadkie...
wczoraj znowu pożarła pół plasterka szynki. niestety w nocy wymiotowała, więc muszę ją dzisiaj doładować czymś moczopędnym i na wątrobę...

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 30, 2008 19:50

Wreszcie mam dostęp do netu, więc przyleciałam sprawdzić jak się czuje Domisia :) Pięknie wygląda, na tych zdjęciach, taka malutka zadziora :)
Może Ona jest drobniutka, szczuplutka, ale wygląda naprawdę fajnie :)
przed chwilką poleciał przelewik dla Domisiuni
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Czw sty 31, 2008 8:29

Sanna, moja kochana :1luvu:

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 04, 2008 9:53

wczoraj Dominia przeżyła sądny dzień, ponieważ wstrętna Duża postanowiła wyczyścić Domisiowe uszy, które ostatni raz były czyszczone w maju 2007. Domino miała tak powtornie brudne uszy, że dawno takich u kota nie widziałam. wyczyściłam jej tyle, ile mi pozwoliła, i zakropliłam atecortinem. gdybyście mogły zobaczyć minę Domisi, gdy siedziała pod łożkiem, nieszczęśliwa i wymęczona czyszczeniem uszu - moja malutka dzielna Domisia. a później, wieczorem, podałam jej jeszcze lek moczopędny z osłonowym na wątrobę, i Dominia znowu strasznie cierpiała, krzyczała i wyła.

mam nadzieję, że nie stracę kolejnego kota tylko przez to, że narażam go na stres :? w każdym razie Domisia nie chce już ze mną spać. śpi wyłącznie z Dużym, któremu układa się na szyi, albo ugniata "po całości" ;)

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 04, 2008 21:42

Nie stracisz Domisi, a uszka muszą być od czasu do czasu wyczyszczone aby się coś tam nie przyplątało. Biedne te nasze Miniuchy, nie lubię tego bardzo a wytłumaczyć konieczności nie da się.. Dobrze, że Duży w łaskach, więc Domisia ma kogo ugniatać :) No i jestem pewna, że za kilka dni Puss będzie znowu ukochaną Mamuśką 8), musi tylko foch na niedobrą Dużą przejść ! :)
Puss, a jak już Domisiowa Księżniczka pozwoli Ci się miziać, to ja bardzo proszę wydrapać, wycałować Ją po brzusiu ode mnie! 8)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pon lut 04, 2008 21:52

I ode mnie również :D
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2008 10:56

Martwię się o Pandziulkę. wczoraj prawie nic nie jadła, tylko wymiotowała, mimo że podaję jej codziennie moczopędne i wątrobowe. podbiega za to do nas jak tylko wejdziemy do domu i chodzi krok w krok, aż któreś z nas usiądzie, a ona wtedy hyc na kolana i mruczy. ostatnio częściej gada do nas, lubi też zaglądać do lodówki, gdy czegoś w niej szukam. może by coś zjadła, ale sama nie wie za bardzo co :roll:
martwię się. strasznie się martwię... ona nie wygląda na zdrowego kota.
wygląda na umierającego kota :(

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 11:37

a ja licze ze to chwilowy kryzysik i ze wszystko bedzie dobrze.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 12:41

Rozumiem Twoje uczucia. Wcale sie nie dziwię, serce się zatrzymuje i boli ze strachu i baw.
A może dać coś osłaniająco na jelita - zajrzyj Kasiu na wątek nerkowców, tam jest teraz na bieżąco. Peritol chyba? Może coś na apetyt?
Marcelibu
 

Post » Czw lut 07, 2008 13:16

zaraz zajrzę.
a przy okazji dziękuję za Nivalin :aniolek:

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 13:40

puss pisze:zaraz zajrzę.
a przy okazji dziękuję za Nivalin :aniolek:
Obrazek mój :aniolek: !
Marcelibu
 

Post » Pt lut 08, 2008 1:14

puss pisze:Martwię się o Pandziulkę. wczoraj prawie nic nie jadła, tylko wymiotowała, mimo że podaję jej codziennie moczopędne i wątrobowe. podbiega za to do nas jak tylko wejdziemy do domu i chodzi krok w krok, aż któreś z nas usiądzie, a ona wtedy hyc na kolana i mruczy. ostatnio częściej gada do nas, lubi też zaglądać do lodówki, gdy czegoś w niej szukam. może by coś zjadła, ale sama nie wie za bardzo co :roll:
martwię się. strasznie się martwię... ona nie wygląda na zdrowego kota.
wygląda na umierającego kota :(

Kasiu, ja myślę, że jak ona zagląda do lodówki, to dawaj jej do jedzenia, to, co lubi...
Myślę, że nie można i nie sensu jakoś jej ograniczać, lepiej ją dopieścić kochanym żarełkiem.

Dlaczego myślisz, że ona umiera, przecież biega za Wami i chce jeść...
Byłaś z nią u weta? Jutro będę u Andrzeja, może zapytać?
Zadzwoń mi w razie czego...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości