Po kontroli...oko Kropci lepiej, zamglenie się cofa, tęczówka już nie jest obrzmiała. Kontynuujemy leczenie i nadal obserwujemy uważnie. Kropka cierpliwie daje się zakraplać 3 razy dziennie, mimo że jej się to wcale nie podoba. Dzielna kicia !
Lulia goni po ogrodzie, łowi myszory i bez wołania wraca do domu o 21.30. Grzeczna jest jak aniołek !