Maluch witał męża liżąc mu twarz a to słodziak
Moderator: Estraven
Prakseda pisze:Moniko gratuluję serdecznie kociaka!
A curuś jaka śliczna dziewuszka. Podobna do Ciebie?

piegusek pisze:Monika, gratuluje zakocenia!![]()
Arielce przejdzie, zobaczycie! Ja bym jej dala jeszcze ze 2 tygodnie czasu conajmniej, a pozniej myslala o farmakologii ewentualnie.
Zobaczycie, ona musi zobaczyc, ze malucha nie ma sie co bac... narazie tak jak piszesz, boi sie go i dlatego tak sie zachowuje. Jest troche smutna, ale to jej naprawde powinno przejsc. Niedlugo bedzie radosna i pelna zycia i bedzie ganiac sie z maluszkiem, a takze go nianczyc![]()
Trzymam kciuki z calych sil![]()
![]()
Monika L pisze:Mały ma super charakter nie będzie jej dokuczał ,bo jak kładę go do niej to grzecznie leży![]()
Wogóle mały kociak a nie gryzie ani drapie czasmi lekko chwyci ząbkami ale zaraz liże
piegusek pisze:Monika L pisze:Mały ma super charakter nie będzie jej dokuczał ,bo jak kładę go do niej to grzecznie leży![]()
Wogóle mały kociak a nie gryzie ani drapie czasmi lekko chwyci ząbkami ale zaraz liże
To tak jak nasza Smietanka, zawsze jak wracamy to stoi w przedpokoju i az piszczy, zeby TZ ja wzial na rece i posadzil sobie na ramionach, wtedy ona tuli sie do niego, glosno mruczy i lize go po wlosach
Martwię się jak się skupi w szkole ,już zapowiedziała ,że pani nawet powie ,pomyślą ale ma robnietą matkę
Agn pisze:Gratulacje, Moniko. Spóźnione ale serdeczne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Myszorek, zjawka i 14 gości