InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

[Hannah12]

Muszę się pochwalić, mój dyrektor się postarał i nie mam okienek, i w 3 dni kończę wcześniej niż o 16.00, w środę o 14.05, w czwartek o 14.55, a w piątek, uwag, uwaga o 13.15. Można się postarać i przy 35h ustawić przyjazny plan. Nawet dzisiaj usłyszał ode mnie słowo dziękuję.

[Chikita]

:placz:

A co się stało ?

[MaryLux]

Muszę się pochwalić, mój dyrektor się postarał i nie mam okienek, i w 3 dni kończę wcześniej niż o 16.00, w środę o 14.05, w czwartek o 14.55, a w piątek, uwag, uwaga o 13.15. Można się postarać i przy 35h ustawić przyjazny plan. Nawet dzisiaj usłyszał ode mnie słowo dziękuję.

Brawo dyrektor

[MaryLux]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

[Chikita]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

A Duża nie chce ?

[Hannah12]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

[Chikita]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

Zgłaszamy do TOZ'u zaniedbanie ?

[Hannah12]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

Zgłaszamy do TOZ'u zaniedbanie ?

Koniecznie. Co to za Duża, jak nie biega po 4 z kotem?

[Hannah12]

Muszę się pochwalić, mój dyrektor się postarał i nie mam okienek, i w 3 dni kończę wcześniej niż o 16.00, w środę o 14.05, w czwartek o 14.55, a w piątek, uwag, uwaga o 13.15. Można się postarać i przy 35h ustawić przyjazny plan. Nawet dzisiaj usłyszał ode mnie słowo dziękuję.

Brawo dyrektor

Po 4 latach, czyli od początku mojej pracy w szkole, swoją drogą głupi pomysł do przetrwania do emerytury, ma plan bez okienek i codziennie nie do 16.00.

[Chikita]

Zawsze zazdrościłam nauczycielom, że tyle wolnego mają i na dodatek płatnego, ale potem sobie myślę, że współczuję tym wszystkim pedagogom, którzy musieli się ze mną użerać

[Hannah12]

Zawsze zazdrościłam nauczycielom, że tyle wolnego mają i na dodatek płatnego, ale potem sobie myślę, że współczuję tym wszystkim pedagogom, którzy musieli się ze mną użerać

Ja też tak myślałam, 4 lata temu poszłam.do szkoły. I mimo 11 lat pracy w przemyśle, 21 na uczelni,czyli po 32 latach zmiany pracy, jestem nauczycielem kontaktowym. Moje "OSIĄGNIĘCIA" na uczelni, są nic nie warte w, szkolnictwie, inne ustawy itp. Nauczycielem z kwalifikacjami do nauki przedmiotów zawodowych z zakresu Technika Informatyka. Myślałam sobie 18 h w tygodniu, wakacje. I guzik z tego mam 35h tygodników o, a po uśrednieniu daje to 1.2 etatu, do 15 lipca egzaminy zawodowe i akcja rekrutacja, od 20 sierpnia poprawki i matury poprawkowej, potem inne obowiązki. Na szczęście od września 2019 już emeryturą. W szkole na pewno nie chcę odrabiać. No to wrzuciłam z siebie, to co na duszy zalegało.
Lusieńko, jak zdrówko. Na uszko szepnę, że moja 6. lat wnusia od poniedziałku rusza, do szkoły. Trzymaj kciuki.

[MaryLux]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

A Duża nie chce ?

Ona jest leniwa przeokropecznie

[MaryLux]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

Nie chce mi się

[MaryLux]

:placz:

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

Zgłaszamy do TOZ'u zaniedbanie ?

buhaha

[MaryLux]

A co się stało ?

Nie mam z kim brykać

Duża bierz się do pracy, na czworaka i ganiać bo mieszkaniu!

Zgłaszamy do TOZ'u zaniedbanie ?

Koniecznie. Co to za Duża, jak nie biega po 4 z kotem?

wrocławska zastępcza